Przewas : w przypadku Kowalskiego trzeba jeszcze doliczyć eksploatacyjne koszty obsługi oraz pogwarancyjne, których On sam nie wykona. To sporo pieniędzy.
Co najmniej 2 razy w miesiącu spotykam Kowalskiego, który nasłucha się głupot , których jeszcze nie rozumie ,łazi i z całym przekonaniem opowiada jak to będzie na tym zarabiał.
Oczywiście przy dofinansowaniu 80% koszty się wrócą i nawet zarobi, tylko że nie na produkcji energii, tylko na dofinansowaniu
Ja uważam , że to jest chore. Lepiej by było zlikwidować dofinansowania i zaporowe cła, co powoduje ogromny koszt instalacji. Wtedy dopiero zacznie się wydajna produkcja z PV, bo będzie w tym interes. Porównanie cen paneli w Chinach i u nas niech każdy sam sobie zrobi.