Studnia głębinowa - PnB i inne formalności

[kemot_p]

Witam, przymierzam się do wykopania na działce studni głębinowej. Kontaktowałem się z kilkoma lokalnymi firmami (południowo-zachodnie okolice Warszawy) - jeśli chodzi o wykonanie wszystko jest mi znane. Mam natomiast wątpliwości dotyczące kwestii formalnych. Dowiedziałem się, że w moim powiecie na wywiercenie studni potrzebne jest PnB, natomiast to że do 30m głębokości i o wydajności do 5 m3 można na zgłoszenie nie jest prawdą. Spotkał się ktoś z Was z podobną sytuacją? Jakie są koszty wykonania projektu i innych formalności?
Pozdrawiam.

[Jastrząb]

Witam, przymierzam się do wykopania na działce studni głębinowej. Kontaktowałem się z kilkoma lokalnymi firmami (południowo-zachodnie okolice Warszawy) - jeśli chodzi o wykonanie wszystko jest mi znane. Mam natomiast wątpliwości dotyczące kwestii formalnych. Dowiedziałem się, że w moim powiecie na wywiercenie studni potrzebne jest PnB, natomiast to że do 30m głębokości i o wydajności do 5 m3 można na zgłoszenie nie jest prawdą. Spotkał się ktoś z Was z podobną sytuacją? Jakie są koszty wykonania projektu i innych formalności?
Pozdrawiam.

Ja w gminie Nadarzyn nawet nie zglaszalem zamiaru wiercenia studni. Dom "odebrany", z deklaracja ze woda z wlasnego ujecia. Nikt sie niczego nie czepiał.
O ile wiem, zaden z moich sasiadów tego nie robil.
Fakt ze pare lat temu.
Zloz zgloszenie. Jak oprotestuja to popros o podstawe prawna.

[kemot_p]

Zloz zgloszenie. Jak oprotestuja to popros o podstawe prawna.

Nadarzyn, więc też WPR.
Zgłoszenie złożyłem. Odmowa, argumentowana tym, że wiercenie studni nie jest wyszczególnione w art. 29 ustawy - Prawo budowlane. Czyli każda praca, która nie jest tam wyszczególniona podlega PnB. W tej ustawie w art. 29 ust 2. był kiedy zapis o "wykonywaniu ujęć wód śródlądowych powierzchniowych o wydajności poniżej 50 m3/h oraz obudowy ujęć wód podziemnych" teraz zostało "wykonywaniu obudowy ujęć wód podziemnych" - czyli tylko obudowę mogę zrobić na zgłoszenie, do wywiercenia potrzebuję PnB.
P.S. Czy możesz podać mi (może być na priv) namiary na firmę, która robiła Ci studnię. Być może oni załatwiają te formalności we własnym zakresie.

[Jastrząb]

Nadarzyn, więc też WPR.
Zgłoszenie złożyłem. Odmowa, argumentowana tym, że wiercenie studni nie jest wyszczególnione w art. 29 ustawy - Prawo budowlane. Czyli każda praca, która nie jest tam wyszczególniona podlega PnB. W tej ustawie w art. 29 ust 2. był kiedy zapis o "wykonywaniu ujęć wód śródlądowych powierzchniowych o wydajności poniżej 50 m3/h oraz obudowy ujęć wód podziemnych" teraz zostało "wykonywaniu obudowy ujęć wód podziemnych" - czyli tylko obudowę mogę zrobić na zgłoszenie, do wywiercenia potrzebuję PnB.

Ide o zaklad ze malowanie scian domu i scinanie trawnika tez nie jest wyszczegolnione w art. 29 ustawy. Czyli koszenie trawy ma podlegac PnB?
50m3 to nie ponizej 5m3. Przeczytaj jeszcze prawo wodne, to ktore mowi o normalnym urzytkowaniu wód i 5m3. Jestem prawie pewien ze urzedas pierdzili az boli.

Edit:
http://prawo.rp.pl/artykul/1089987.html

P.S. Czy możesz podać mi (może być na priv) namiary na firmę, która robiła Ci studnię. Być może oni załatwiają te formalności we własnym zakresie.

Na 100% niczego nie robili w kwestii dokumentacji. Moge zapytac w weekend sasiada, ktory wiercil w tamtym roku studnie jak On to robil.

[kemot_p]

Przeczytaj jeszcze prawo wodne, to ktore mowi o normalnym urzytkowaniu wód i 5m3. Jestem prawie pewien ze urzedas pierdzili az boli.

Nie wiem, co o tym myśleć - znajomy z powiatu grodziskiego składał zgłoszenie i bez problemu zostało przyjęte.
Czyli co, mam składać odwołanie do Wojewody?

[Jastrząb]

Nie wiem, co o tym myśleć - znajomy z powiatu grodziskiego składał zgłoszenie i bez problemu zostało przyjęte.
Czyli co, mam składać odwołanie do Wojewody?

Najpierw idz do durnego urzedasa i mu pokaz wyrok wojewodzkiego sadu administracyjnego.
I spytaj co sie stanie jak zlozysz zgloszenie jeszcze raz. Bo jak jeszcze raz dostaniesz odmowe to zlozysz odwolanie do wojewody oraz jakas skarge na urzednika ktory nie rozumie przepisow i Ci utrudnia zycie. Z urzedniczym betonem trzeba walczyc.

Tu masz kolejny link.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykul...na-budowe.html

[kemot_p]

Na 100% niczego nie robili w kwestii dokumentacji. Moge zapytac w weekend sasiada, ktory wiercil w tamtym roku studnie jak On to robil.

Tak z ciekawości zapytam, jakiej głębokości masz studnię?

[Jastrząb]

Tak z ciekawości zapytam, jakiej głębokości masz studnię?

W mojej wsi uzyteczna warstwa wodonosna lezy na glebokosci 60-100m. Ale ja oczywiscie mam studnia 29,5m

[kemot_p]

Poczytałem trochę w necie - i ja to rozumiem w ten sposób, że na samo wywiercenie studni nie potrzeba ani zgłoszenia, ani PnB (tak jak na wykopanie dołu), natomiast jest potrzebne zgłoszenie obudowy tej studni. Może w zgłoszeniu nie pisać nic o ujęciu, tylko o samej obudowie?

[Jastrząb]

Poczytałem trochę w necie - i ja to rozumiem w ten sposób, że na samo wywiercenie studni nie potrzeba ani zgłoszenia, ani PnB (tak jak na wykopanie dołu), natomiast jest potrzebne zgłoszenie obudowy tej studni. Może w zgłoszeniu nie pisać nic o ujęciu, tylko o samej obudowie?

Zrob studnie głebinowa bez obudowy! Da sie. Wtedy nic nie musisz zglaszac itp.
http://www.studnie-lodz.com.pl/img/ZAWIESIEPOMPY.bmp
Rzuc do gugla "obudowa studni typu szwedzkiego"

[kemot_p]

Zrob studnie głebinowa bez obudowy! Da sie. Wtedy nic nie musisz zglaszac itp.
http://www.studnie-lodz.com.pl/img/ZAWIESIEPOMPY.bmp
Rzuc do gugla "obudowa studni typu szwedzkiego"

Popatrzę. byłbym wdzięczny gdyby mógł Pan zapytać sąsiada, czy on zgłaszał do Starostwa swoją studnię, co on wpisał we wniosku.

[kemot_p]

Mam nowe wieści...
Byłem dzisiaj w starostwie składać zgłoszenie budowy studni. Zostałem odsyłany od jednego pokoju do drugiego, w końcu pani inspektor stwierdziła, że wykopanie studni do 30m (takiej na którą nie potrzeba pozwolenia wodnoprawnego) nie jest robotą budowlaną więc nie trzeba ani zgłoszenia, ani PnB. Kazała mi wyrzucić mój wniosek i kopać, pamiętając o zachowaniu odległości od granic, szamba, rowu itp.
Mały sukces osiągnięty.

[kemot_p]

Czy ktoś może mi doradzić na temat osprzętu do takie studni? Średnica rury planuję 125 - co Wy na to? Zakładając lustro wody na głębokości 28m proszę o doradzenie w wyborze pompy.
Pozdrawiam.

[biz1a]

Witam

Czy wie ktoś jaka jest bezpieczna odległość studni głębinowej powiedzmy 15 metrowej od ław fundamentowych? Przepisy nic na ten temat widzę nie mówią.

Niestety ja w planie zagospodarowania mam studnię głębinową tylko 3 metry od ław i geolog mówił mi że jak będzie lipny filtr i zacznie studnia podbierać piasek to po kilku miesiącach może to mieć wpływ na ławy ...

Widzę następujące rozwiązania:

1) zostawić to tak jak jest i liczyć że będzie ok
2) odsunąć cały dom o 2 metry dalej od studni (będzie trochę zabawy z papierkami)
3) przesunąć studnię na granicę dwóch działek (wtedy będzie te 5m) - co musze wtedy dostać od włąściciela sąsiedniej działki na której jeszcze nic nie ma?

Pozdrawiam

[Jastrząb]

3) przesunąć studnię na granicę dwóch działek (wtedy będzie te 5m) - co musze wtedy dostać od włąściciela sąsiedniej działki na której jeszcze nic nie ma?

Obawiam sie ze zgoda sasiada niczego nie zmienia. Ta sa przepisy ktore sa ponad "zgoda" sasiada. Czy jak sasaid Ci pozwoli jechać koło swojej działki w terenie zabudowanym 120km/h to mozesz czy nie?

[kemot_p]

Obawiam sie ze zgoda sasiada niczego nie zmienia. Ta sa przepisy ktore sa ponad "zgoda" sasiada. Czy jak sasaid Ci pozwoli jechać koło swojej działki w terenie zabudowanym 120km/h to mozesz czy nie?

Z tego co wiem przepisy właśnie pozwalają na studnię bliżej niż 5m od granicy, albo nawet w granicy pod warunkiem zgody sąsiada.

Pod warszawa warstwy wodonosne sa zazwyczaj wszedzie, w kazdym mioejscu dzialki. Kwestia glebokosci. Mozesz popytac sasaidów jak glebokie studnie maja

Tak wiem pytałem, sąsiedzi z naprzeciwka i z tyłu działki mają studnie ok. 27-28 m. Kontaktowałem się z dwoma studniarzami, którzy w tej wsi wiercili i twierdzą, że wiedzą gdzie jest woda , mają mapki ze starostwa. Czekam tylko na doprowadzenie prądu do działki i jedziemy z tym tematem.

[Jastrząb]

Z tego co wiem przepisy właśnie pozwalają na studnię bliżej niż 5m od granicy, albo nawet w granicy pod warunkiem zgody sąsiada..

Szybkie goglowanie potwierdza Twoja wersje. Ekstrapolowalem sytuacje z budowa małego drewnianego domku (2x2) na narzedzia ogrodnicze itp. I tam nie mozna postawić na granicy chocby sie sasaid zgodzil. Widac przy studni jest inaczej.

[klipaw]

Witam,

Również jestem na etapie poszukiwania sprawdzonej firmy zajmującej się wykonawstwem studni głebinowych. Inwestycję planuję w okolicach Grodziska Mazowieckiego (Marynin). Zaciekawiły mnie opcje zakładające brak potrzeby wykonywania kręgów (studnie typu szwedzkiego). Bardzo prosze o informację jeżeli mielibyście kogoś godnego polecenia.

Pozdrawiam,
Paweł

[kemot_p]

Ja za kilka miesięcy będę zlecał wiercenie studni, nie wiem, w którym miejscu działki jest warstwa wodonośna, więc jestem przygotowany na różne warianty. Na Twoim miejscu chyba wybrałbym punkt 2 jeśli jest taka możliwość. Co do 3 - wystarczy zwykła pisemna zgoda sąsiada, że jest właścicielem takiej i takiej działki i wyraża zgodę na usytuowanie bliżej. Pytanie co, jeśli po latach mu się "odwidzi" i będzie chciał tą umowę podważyć, twierdząc, że np. nie widział co podpisywał.

[Jastrząb]

Ja za kilka miesięcy będę zlecał wiercenie studni, nie wiem, w którym miejscu działki jest warstwa wodonośna, więc jestem przygotowany na różne warianty

Pod warszawa warstwy wodonosne sa zazwyczaj wszedzie, w kazdym mioejscu dzialki. Kwestia glebokosci. Mozesz popytac sasaidów jak glebokie studnie maja, mozesz zlecic badanie geofizyczne, poszukac dostepu do map geodezyjnych. Mozesz poszukac w jakis gminnych dokuentach opisujacych "walory" gminy, tudziez opis studni jakie ma gminny wodociag eksploatuje.
Wszystko powyzsze dotyczy glownych warstw wodonosnych ciagnacych sie kilometrami czy setkami, ktore pozostawił po sobie ostatni lodowiec. Zawsze mozesz trafić na plycej polozona lokalna, mala warstwe wodonosna o wydajnosci i dlugowiecznosci nie dajacej sie przewidziec. Ot kawalek piachu ktory moze miec 10m albo 100m dlugosci. Wartwo wiec wiedziec gdzie jest ta glowna warstwa i do niej sie probowac dowiercic. Do taje praktycznie gwarancje, ze wody nie zabraknie nawet jakbys 24/7/365 pompował.