Witam
Dziś ekipa zamontowała resztę okien, prócz HST, siedzieliśmy.. uwaga... do 22... ponieważ montaż dużego dwudzielonego okna tarasowego, był dość złożony i problematyczny... a i tak zapewne jedno skrzydło pójdzie do reklamacji...
W sumie reklamacje będą 3:
- w pokojach dzieci zamówiłem mechanizm najpierw uchyl, potem otwórz, przy czym do uchyłu nie potrzeba klucza (warunek, nie wciśnięty przycisk blokady), ale do otworzenia, niezależnie od przycisku blokady, potrzebny jest klucz. Wszystkie okna prócz jednego spełniają ten wymóg - stąd zmiana
- jeden z największych pakietów szybowych, ma wyciek kleju na środkową szybę... więc cały bok jest w takiej falbance... jak dla kogo , ale dla mnie strasznie trefnie wygląda i rzuca się to w oczy, nawet z pewnej odległości.
- prawdopodobnie do reklamacji pójdzie też FIX z okna tarasowego (wychodzi na to, że rama fix'a jest za mała) do otworu drzwiowego w ościeży...
Do tego zabudowałem drzwi do lasu... tzn., z domu do lasu
Zabarykadowałem drzwi przejściowe z garażu do domu, ponieważ jeszcze chwila zanim zamontuję bramy, ponieważ muszę otynkować wcześniej ścianę, na której będzie montaż. Inaczej wg. słów dostawcy, serwis może nie uznać potem gwarancji bo pył z tynków szkodzi mechanizmom - tak jakby po otynkowaniu nagle miało nie być pyłów, kurzu, etc. ... ale cóż - ma ktoś z tym jakieś doświadczenia?
Kilka fotek z wczoraj i dziś:
małe docieranie/szlifowanie przed założeniem ciepłych parapetów (parapety są przyklejone na klej do XPS poliuretoanowy w piance niskorozprężnej)
tutaj można podejrzeć jak wyglądają parapety po wklejeniu, przed montażem okna (łączenie na klej do XPS firmy illbruck)
okno od wewnątrz, już w pełni zamontowane (bez klamek)
okno z zewnątrz
c.d.n...