Drodzy, zwracam się do Was, starych wyjadaczy z problemem, przed którym właśnie stanąłem. Jestem szczęśliwym (mam nadzieję, że tak; okaże się to po zakończeniu sezonu grzewczego) posiadaczem pompy ciepła Panasonic T-CAP 9kW 1 faza. Do tego zasobnik 200l. Nie mam żadnego sterowania temperaturą w pomieszczeniach. Nie ma też sprzęgła (cokolwiek to znaczy, nie znam się)
Pompa zainstalowana w nowym domu jednorodzinnym. Dla uściślenia podaję jego parametry, wiem już, że to też ważne
Tak więc budynek parterowy o pow. użytkowej 123 m2 ogrzewanej podłogówką po całości. Ściany beton komórkowy 24 cm + styropian szary gr. 20 cm. W podłodze styropian twardy 20 cm. Strop lekki ocieplony wełną (lambda 0,38?) gr. 40 cm. Budynek powstał w 6 m-cy.
Zamieszkaliśmy w nim 1 października. Pompa została uruchomiona a ja nie wiem jak ją ustawić.
I tu właśnie zaczynają się dla mnie schody. Niby jest instrukcja ale...
Mam taryfę G12w. Do napisania posta zmusił mnie... pierwszy rachunek. Naliczenie od 20 września (od tego momentu PW zaczęła chodzić) do dziś - 2 m-ce - wynosi: T1 644 kWh, T2 974 kWh. Razem ponad 1600 kWh. Nie mam pojęcia ile poszło na codzienne zużycie (oświetlenie, gotowanie, itp.), ile na CWU a ile na CO. Do niedawna w domu było jak w saunie dlatego około 2 tyg. temu przykręciłem kilka powrotów z podłogówki. Zrobiło się znośniej.
Przechodząc do sedna - czytam, że macie możliwość korzystania z tańszej taryfy aby buforować ciepło w posadzce a ograniczyć zużycie w dzień. Zastanawiam się, czy to się kalkuluje, wszak w nocy temperatury spadają, trzeba więcej pracy sprężarki i czy nie równoważy to oszczędności. W każdym razie nie wiem jak temat ugryźć. Czy to da się ustawić na PC? Widziałem, że jest możliwość programowania temperatury na każdy dzień. Czy może jakieś inne ustrojstwo jest potrzebne?
Albo pomożecie, albo z torbami pójdę