Mieszkam od 13 marca, ale całą zimę grzałem bo trwały prace wykończeniowe i wygrzewanie wylewki.
Walka z zaworem bezpieczeństwa i hałasami zakończyła się chyba sukcesem, na razie wszystko działa, kałuży i hałasów nie ma.
Pojawiły się hałasy z kominka, mam dość krótki komin zakończony strażakiem, pod wpływem temperatury wypalił się smar i strażak skrzypi. Mam specjalny środek smarujący, ale dzisiejsza pogoda nie nastrajała mnie do wizyty na dachu.