No ta ucieczka z salonu bo ktos przyszedl a ja na wpol ubrana to juz teraz mnie neka - mam podobnie w mieszkaniu.
To jest powazny argument co do drzwi - ale jesli by je zamontowac to musialabym zrezygnowac z kolumn a tego nie chce.
No a z tymi schodami do salonu to juz mialam dlugie debaty - radzilam sie , pytalam, roznie bylo, jedni za ,jedni przeciw.
Juz bylam na - bez schodow, projektantka tak zaprojektowala.
Potem nagle stwierdzilam ze ladnie ze schodami - maz juz zobojetnial po moich marudzeniach i powiedzial - ty zdecyduj bo ja juz nie moge jak o tym gadasz
No i jest ze schodami , ale co mowisz
Inwestor ze lepiej bez ?.........