moja corka zajmowala 11m pokoj, ktory teraz zostanie "gabinetem" i przeniesie sie do pokoju 21m2.
mysle, ze 15m w zupelnosci by wystraczylo, ale jedyny mniejszy pokoj jest niestety od wschodniej strony
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa w moim domu rodzinnym mam 25 m2. W sumie, to naprawde spora przestrzen. Spokojnie mozna zaprosic kilka osob na mala imprezke i nie przeszkadzac przy tym rodzicom
Teraz, kiedy juz "wyfrunelam" z domu, chetnie wracam do mojego pokoju na wakacje, tym bardziej, ze obecnie juz z mezem i malym niemowlakiem. Rodzice chyba nie zaluja, ze taka duza przestrzen na mnie przeznaczyli
Za to mojemu maluchowi w przyszlym domu chce dac pokoj 13m i mam nadzieje, ze taki mu wystarczy. Drugi identycznej wielkosci bedzie dla moze kolejnego dziecka
Za to sobie znowu daje przestrzen: 22m. I nawet nie moge myslec o mniejszej powierzchni, bo mamy lozko 2x2 plus stoliki nocne, to gdzie ja bym to na mniejszej powierzchni upchnela
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDlaczego niestety....?Napisał baileys
Pamiętam, że jako dziecko miałem (mieliśmy) pokój własnie od wschodu i było super.......latem gdy po południu przyjemny chłód nas otaczał.
Plusem było to, że rano nas słońce budziło.... ale to był plus dla mnie: rannego ptaszka, moja siostra "śpioch" nienawidziła tego
Pewnie chodzi Ci o nasłonecznienie "pozaletnie".... tak się zastanawiam czy jako rodzice nie przesadzamy w "tych" tematach.... jakoś wogóle nie pamiętam żebym miał z tym problem...... żebym narzekał, że za mało słońca
Budowałem dom, skończyłem w rok i pięć dni choć planowałem tylko w rok ....
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMyslelismy, myslelismy i wymyslilismy pokoje po 13m plus garderoby po ok 2,5 m.
Poczatkowo myslalam ze to stanowczo za malo, ale:
dzieci spedzaja w szkole i na zejeciach poza lekcyjnych wiecej czasu niz ja w pracy,
bedzie ogrod do zabawy czynny caly rok i cala dobe
kuchnia z wielkim stolem ma 18m i licze ze stanie sie centrum zycia domowego
zeby powiekszyc pokoje dzieci musialabym zrezygnowac z wlasnej garderoby i lazieneczki przy sypialni-NIGDY
z moich dzieciecych doswiadczen wynika, ze jako mala dziewczynka spedzalam wiekszosc czasu na dworze, a jako nastolatka urzadzalam imprezy glownie pod nieobecnosc rodzicow-wiec raczej w salonie czy na tarasie a nie w swoim pokoju...
a czy te przypuszczenia sa sluszne, wkrotce sie okaze
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMoi chłopcy mają pokoje 14 i 16 m2. Zastanawialam się czy nie zbyt małe, ale uznałam że wystarczy. Mam zaplanowane ustawienie mebli i wydaje się, że nie będzie ciasno. Starszy syn ma w tej chwili niewiele ponad 11m2 , będzie miał 16 m2, a młodszy mieszka w naszej sypialni (niemowlak) więc i tak im się poprawi
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJako, że w przyszłości będę miała do utrzymania jeszcze mieszkanie 50m2 ,to jedno z dzieci pójdzie właśnie tam. W domu, który budujemy, na chwilę obecną, dzieci będą miały takie pokoje:
- synuś, obecnie 5 lat - 11m2
- córcie razem 15m2 (7 i 10 lat)
Teraz wszyscy mieszkają w jednym pokoju o pow 16,5m2.
Wiem, że to niewiele, ale biorąc pod uwagę, że mamy piwnicę wysoko ponad ziemię z oknami 100/140, można spokojnie zrobić tam 24-metrowy pokój gościnny dla dzieci (komputerownię, siłownię, majsterkownię, pokój kominkowy z bilardem- dalej się zastanawiam )
Dla porównania dodam, że nasza sypialnia ma 11m2, a od wiosny do jesieni całe życie spędzamy na dworze. Już się cieszę, bo słoneczko zagląda do domciu.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMyślę, że tu nie chodzi o to czy się jest za dużymi pokojami dla dzieci czy też nie. Pewnie każdy chciałby aby dzieci miały duże wygodne, pięknie umeblowane pokoje. Problem zwykle tkwi w wielkości domu jaki się buduje i w liczbie dzieci. A wielkość domu zwykle uzależniona jest od możliwości sfinansowania budowy, wyposażenia i utrzymania domu.Napisał Dopuser
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych