Hm ciekawe stwierdzenia...jednak całkowicie nieprawdziwe.
Kolega chce błyszczeć wiedzą ale nie do końca jest zorientowany.
Przykład :
- piana Lapolla FoamLok500, deklarowana przenikalność cieplna na poziomie 0,034 - pokaż mi do tego atest ITB albo ekwiwalentny
- piana Lallafom SealGuard, deklarowana przenikalność cieplna 0,037-0,038
- piana Purinova ( a nie Purrinova ) - deklarowana przenikalność cieplna 0,034 ( przy gęstości 18kg bardziej prawdopodobne, ale klasa palności F )
Jak widzisz firmy, które miały się czym pochwalić posiadają ITB lub inne zewnętrzne atesty/certyfikaty.
Niektórzy korzystają z centrów badawczych w Czechach lub Rosji..ciekawe dlaczego
Nie wiem czy wiesz, ale wg nowych norm na każdej budowie powinno się wyciąć próbkę i ją przebadać a deklaracja powinna zostać przedłożona dla klienta na podstawie tej próbki a nie badań laboratoryjnych ( a tym bardziej deklaracji ).
Stąd też bardziej prawdopodobne są dla mnie wartości przykładowe 0,038 niż 0,034 bo taki wynik jest możliwy do osiągnięcia na budowie.
Kolego Trivet, jeśli wykonawca izolacji odradza Ci natrysk po tynkach z uwagi na możliwość ich zapaskudzenia to możesz sobie ich odpuścić.
Porządna firma niezależnie od stanu budowy przyjeżdża i mierzy wilgotność więźby przed natryskiem a tynki ( tak jak u mnie) zabezpiecza.
Ja miałem robiony natrysk 3-4 tygodnie po tynkach , pomiar wilgotności pokazał wartość 15%...