dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 506 z 693
Pokaż wyniki od 10.101 do 10.120 z 13859

Temat: Domy z bali

  1. #10101
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar subfosylny
    Zarejestrowany
    Nov 2010
    Skąd
    Starachowice
    Kod pocztowy
    27-200
    Posty
    705

    Domyślnie

    Nie "możesz" a mam rację. Sosna i nic tego nie zmieni.

    Można pomylić małą próbkę drewna. rozpoznanie na małym kawałku drewna jest trudne ale do zrobienia. W przypadku elementów wielkowymiarowych ,takich jak te na fotce, widać wyraźnie napis " sosna" .
    Nie ma możliwości pomylić wielkowymiarowej belki sosnowej i modrzewiowej w stanie nowym.
    Tu była reklama....

  2. #10102
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar subfosylny
    Zarejestrowany
    Nov 2010
    Skąd
    Starachowice
    Kod pocztowy
    27-200
    Posty
    705

    Domyślnie

    A dlaczego? Anatomia drewna się kłania.
    Ostatnio edytowane przez subfosylny ; 29-09-2013 o 20:38 Powód: literówka
    Tu była reklama....

  3. #10103

    Domyślnie

    Cytat Napisał maciej74 Zobacz post
    1. możesz mieć rację wojcieszek podpowie
    2. chodzi o biel to oczywiste , przy odziomku szybciej złapie niż przy czubie


    gont jest maszynowy ale sam robiłem , jest to nowa chata trzecia z kolei .Ta gdzie jest gont bitumiczny musi jeszcze poczekać , przyjdzie czas to i ją pokryję .
    Agral a ile teraz kosztuje strzecha z pokryciem ?
    Zalezy od firmy, ale nie warto oszczędzać. Generalnie w granicach 120-180 zl/m2.
    Strzecha jest materiałem cięzkim co jest bardzo wskazane przy nowych domach z drewna. Dom lepiej osiada. Dlatego ja z gontu zrezygnowałem choć mi się bardzo podoba, ale kiedyś już rozmawialiśmy o problemie trwałości współczesnego gontu maszynowego.
    Problemem jest jednak często MPZP ktory nie przewiduje takiego rodzaju dachu (gont, strzecha). Ale u Ciebie pewni wszystko na WZ.

    Z drugiej strony masz fach w ręku, więc dlaczego nie położysz sobie sam strzechy?
    JerzyBw swoją chatkę z bali obłożył własną trzciną i całkiem zgrabnie mu to wyszło.

  4. #10104
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar marmur7
    Zarejestrowany
    Sep 2010
    Skąd
    Los Grabos
    Dzielnica
    UnIted States of Wielkopolska
    Posty
    795
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    53

    Domyślnie

    Cytat Napisał subfosylny Zobacz post
    A dla czego? Anatomia drewna się kłania.

    A czy przypadkiem "dlaczego" nie pisze się razem i nie kłaniają się tu zasady ortografii ?

  5. #10105

    Domyślnie

    Agral Jeży opisywał jak strzechę robił he he to większa mordęga niż ciupanie gontów ręcznie a domek ma mały . Strzecha podoba mi się bardziej niż gont myślę że najbardziej pasuje do domu drewnianego .
    Rzucisz jakieś fotki z realizacji .
    subfosylny możliwość pomyłki jest choć by na moim przykładzie , jestem amatorem hobbistą mam 10 lat praktyki a nie jak ty 30 lat pracy w zawodzie więc bądź bardziej wyrozumiały .
    Ale dyplom konserwatora zabytków posiadam specjalność sztukator

  6. #10106
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar subfosylny
    Zarejestrowany
    Nov 2010
    Skąd
    Starachowice
    Kod pocztowy
    27-200
    Posty
    705

    Domyślnie

    Jestem wyrozumiały , ale do pewnego stopnia.

    10 lat praktyki - to do czegoś zobowiązuje. A rozróżnianie gatunków drewna to absolutne podstawy.


    marmur7
    Masz oczywiście rację. Przepraszam i poprawiam posta.
    Ostatnio edytowane przez subfosylny ; 30-09-2013 o 08:29
    Tu była reklama....

  7. #10107
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar subfosylny
    Zarejestrowany
    Nov 2010
    Skąd
    Starachowice
    Kod pocztowy
    27-200
    Posty
    705

    Domyślnie

    Dla porządku.

    Modrzew ma średnio około 7 słoi bielu a sosna około 20. Jest to zasadnicza różnica. Wpływa to na jakość surowca w postaci większej odporności elementów modrzewiowych na ataki owadów technicznych szkodników drewna - mniejszy udział bielu to mniejszy udział zaatakowanego przez owady drewna. Dlatego miedzy innymi drewno modrzewia jest bardziej cenione.

    Modrzew ma rozrzucone po całym przekroju sęki a sosna ma sęki zgrupowane w tz. okółkach czyli piętrach.
    Proszę spojrzeć na rosnący modrzew i porównać go z rosnącą sosną. Każda gałązka to sęk. Różnica jest zasadnicza i kolosalna.

    Mam nadzieję, że to ułatwi Kumotrom rozpoznawanie drewna wielkowymiarowego
    Tu była reklama....

  8. #10108
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    DANIEL SIS

    Zarejestrowany
    Feb 2013
    Skąd
    Pisz
    Kod pocztowy
    12-200
    Posty
    705

    Domyślnie

    a tak w praktyce wygląda modrzew po obróbce





    Modrzew z południa Polski, wielkowymiarowy - zwróćcie uwagę na słoje. Subfosylny ma rację...sęki w modrzewiu są specyficzne widać na zdjeciu a biel występuje w małych ilościach. Modrzew jest pięknym i trwałym drewnem ale trudny jest w obróbce, strasznie szybko się skręca i wypacza, trzeba umieć go ujarzmić choć nie zawsze się to udaje.
    pzdr
    Ostatnio edytowane przez DANIEL SIS ; 01-10-2013 o 11:01
    Tu była reklama...

  9. #10109
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar subfosylny
    Zarejestrowany
    Nov 2010
    Skąd
    Starachowice
    Kod pocztowy
    27-200
    Posty
    705

    Domyślnie

    Piękny zrąb. Przetrwa w doskonałym stanie wiele setek lat . Aż miło popatrzeć.
    Tu była reklama....

  10. #10110
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar borge
    Zarejestrowany
    May 2012
    Skąd
    Lodz
    Posty
    121
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Arrow

    Wojcieszek, piekny dom, ladne detale, budowa idzie z kopyta ; )
    kolor tez przyzwoity, ladnie sie komponuje z otoczeniem ale zdecydowac musisz sam, Ty tam bedziesz mieszkal
    belki beda z zewnatrz jeszcze czyms zabezpieczone?

    pozdrawiam

  11. #10111
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar subfosylny
    Zarejestrowany
    Nov 2010
    Skąd
    Starachowice
    Kod pocztowy
    27-200
    Posty
    705

    Domyślnie

    Musi być zabezpieczony, przecież opalanie nic nie daje oprócz bardzo ładnego koloru.

    Poza tym " za ciemnu / za jasny" to kwestia gustu. To Ty tam będziesz mieszkał i jak napisał borge, to Tobie ma się podobać a nie nam.
    Tu była reklama....

  12. #10112
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar subfosylny
    Zarejestrowany
    Nov 2010
    Skąd
    Starachowice
    Kod pocztowy
    27-200
    Posty
    705

    Domyślnie

    Możesz wkleić fotkę powierzchni drewna z bliska? Bardzo jest szorstka? Czym większe nierówności tym łatwiej jest zaatakować owadom, technicznym szkodnikom drewna.
    Tu była reklama....

  13. #10113

    Domyślnie

    Wojcieszek, strasznie fajny ten twój domek , kolor też jak dla mnie wymarzony . Jak będę swój stawiał to będę dążył do takiego koloru .

  14. #10114
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar marmur7
    Zarejestrowany
    Sep 2010
    Skąd
    Los Grabos
    Dzielnica
    UnIted States of Wielkopolska
    Posty
    795
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    53

    Domyślnie

    Podoba mi się kolor ze zdjęć Daniela SIS w tym poście: http://forum.muratordom.pl/showthrea...=1#post6136745 - jest stonowany i ciepły.

  15. #10115
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    DANIEL SIS

    Zarejestrowany
    Feb 2013
    Skąd
    Pisz
    Kod pocztowy
    12-200
    Posty
    705

    Domyślnie

    tak dodam kilka słów o tym opalaniu, gdzie ta metoda ma swoich zwolenników i przeciwników.
    Tej metody używamy oficjalnie 10 lat. Widziałem już opalanie wcześniej w Niemczech, ale ich metoda to przypalenie powierzchni w taki sposób aby podkreślić słoje i fakturę drewna, często bez szorowania czy mycia no i pokrycie środkami impregnacyjnymi.
    Właśnie 10 lat temu mieliśmy przyjemność rozbierać starą chałupę na "białych kurpiach" i przerobić. Chałupa miała kilkadziesiąt lat. Zostały po niej tylko ściany nośne...reszta była do wyrzucenia. Ściany zewnętrzne były sosnowe,brunatne, co jest naturalnym procesem po tylu latach ( chociaż może czymś tam kiedyś malowano). I tutaj się zaczęło...jak uzyskać efekt starej belki z kolorem nie powierzchniowym tylko trwałym oraz z wyżłobieniami, które tworzą się po kilkudziesięciu latach? Wpadł nam do głowy właśnie pomysł z opalaniem...jednak opalanie to polegało na spaleniu około 2 -3mm powierzchni i wyszczotkowaniu ręcznym szczotką drucianą. Pracownicy po takim czyszczeniu wyglądali jak kominiarze Efekt w 100 procentach przypominał stare bale na chałupie...no i tak się zaczęło. Oczywiście opalona powierzchnię koniecznie trzeba zaimpregnować i pomalować. Teraz zamiast szczotek używamy myjek ciśnieniowych. Opalona powierzchnię malujemy impregnatem Tarinoil na bazie smoły drzewnej, oleju lnianego i terpentyny.
    Po tylu latach doświadczeń nie zauważyłem na drewnie ingerencji szkodników, rozwoju pleśni czy grzybów. Biorąc pod uwagę swoje spostrzeżenia, własne badania różnych próbek u siebie w firmie uważam, że opalanie ( nie przypalenie powierzchni ) a następnie malowanie to przede wszystkim unikatowy wygląd i design oraz zabezpieczenie drewna. Impregnować drewno należy zawsze ale śmiem przypuszczać że warstwa opalona skutecznie odstrasza szkodniki i inne insekty z racji nie przyjaznego środowiska. Zwróćmy uwagę na nadpalone drzewa w lesie po pożarze albo spalone pniaki czy gałęzie....nie butwieją tak szybko jak zwykłe drewno, nic się tego nie czepia, nic na tym nie rośnie a te wykopane z ziemi spalone kawały...jakby z wczoraj. Pan Subfosylny sceptycznie podchodzi do opalania jako zabezpieczenia drewna jako fachowiec w tej dziedzinie ale polecił mi instytut technologii drewna...Zobaczymy co powiedzą i jaka będzie ekspertyza. Myślę, że to dobry pomysł wszak wydaję mi się, że jesteśmy niejako ojcem chrzestnym tej konkretnej metody i trzeba dokończyć dzieła. Jezeli sie mylę, to proszę o informację.
    pzdr
    Tu była reklama...

  16. #10116

    Domyślnie

    Tylko pytanie, czy to jest juz po polozeniu smoly czy przed. Bo smoła tez daje swoj kolor. Samym opalaniem bym sie nie martwil, bo drewno opalone z czasem (np z kolejnymi deszczami) jaśnieje.
    Nie jestem tez przekonany, czy opalanie to jedynie kwestia estetyczna. Wydaje mi sie, ze ma tez jakies wlasciwosci przeciwpozarowe. Ale niech moze jacys eksperci sie wypowiedza

  17. #10117

    Domyślnie

    "Teraz zamiast szczotek używamy myjek ciśnieniowych."
    Ale dlaczego? Po co ladowac wode w drewno, skoro szczotki spełniały swoją rolę?

  18. #10118
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    DANIEL SIS

    Zarejestrowany
    Feb 2013
    Skąd
    Pisz
    Kod pocztowy
    12-200
    Posty
    705

    Domyślnie

    Najpierw opalamy a później malujemy, co powoduje utrwalenie koloru no i delikatne pociemnienie. Drewno opalone trudniej się zapala niż zwykłe,..co łatwiej zapalić, węgiel drzewny czy drewno np na grillu? Robiłem takowe próby u siebie a że tez pasjonuje się zduństwem i kominkami to niejako temat ognia i procesów spalania nie jest mi obcy. Generalnie drewno opalone potrzebuje dłuższego czasu i wyższej temperatury aby się zapalić.Ale to moje praktyczne doświadczenia i naukowych testów na to nie mam. Ale i to sprawdzę w instytucie.
    Tu była reklama...

  19. #10119
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    DANIEL SIS

    Zarejestrowany
    Feb 2013
    Skąd
    Pisz
    Kod pocztowy
    12-200
    Posty
    705

    Domyślnie

    Myjki robią to szybciej...szczotkami ręcznie to mnóstwo pracy i mnóstwo sadzy. Ale prawidłowe mycie myjką to odpowiednia końcówka, gdzie nie wali się mnóstwa wody tylko " pył wodny " więc wody aż tak dużo nie ma.
    Tu była reklama...

  20. #10120

    Domyślnie

    Dzieki za odpowiedz. Dla mnie opalanie jest odkryciem roku, i odpowiedzia na to jak w sposob niechemiczny zrobic fajny kolor drewnianego domu.
    Znajomy akurat teraz buduje wiatę i za pomoca opalarki do swin potraktowal belki, ale chyba troche za malo usmazyl, bo dosyc blado mu to wyszlo

Strona 506 z 693

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony