dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 2 z 2
  1. #1

    Domyślnie Kostkowa klatka schodowa

    Temat w mojej rodzinie ma mniej wiecej juz jakies 15 lat i staje sę pełnoletni a wiec czas na realizację.
    Ale żeby nie było - najpierw pytamy, potem robimy (to mniej kosztuje).
    Największym minusem budynku o którym bedzie mowa jest.. klatka schodowa. ta jak w typowym domu PRL typu kostka - jest umieszczona w centralnej częsci budynku. powoduje to olbrzymie zmarnowanie przestrzeni i problemy komunikacyjne (przechodnie pokoje).
    Same schody na parter sa ok. (żyjemy na piętrze) ale te na poddasze/II piętro to cięzki dramat - i o ile małych dzieci nie ma i nie bedzie to nawet dorosłemu nie jest łatwo sie wdrapać. schody sa tak strome, że idzie sie po nich plecami do sciany jak po gzymsie. Z tego powodu , strych robi za rupieciarnię bo nikt nigdy by nie wpadł na codzienne wchodzenie po schodach w ten sposób.

    --- CZĘŚĆ O TYM DLACZEGO NIE BĘDZIE SCHODÓW ZEWNĘTRZNYCH ---

    Znaczy - trzeba by dobudować klatkę schodowa - niestety, okoliczności do postawienia pełnej klatki schodowej sa bardzo niesprzyjające.
    od wschodu jest droga a i tak budynek stoi poza obecna linia zabudowy (kiedyś była płytsza), poza tym na tej scianie jest komplet wszystkich okien, aich zasonięcie - ciemnie pomieszczenia. wariant generlanei jest do bani.
    od południa - realnie tego nie widać ale.. jest wydzielona służebność drogowa, wiec formalnie jest tylko 1,5m szerokości od ściany do granicy służebności, ewentualna klatka jakby miała powstać na II kondygnacje (a jest to 7 m wysokosci!) nie dość że zasłoniłaby okna na patrerze to jeszcze by nie budowac drugiego biegu zlikwidowac by trzeba wjazd do garażu.Innymi słowy - odpada.
    od strony zachodniej - tu jest najwięcej (po załozeniu ze cały ogród jest nic nie warty) jednak pech chce ze strona zachodnia jest najbardziej uzyteczna. od strony zachodniej na I kondygnacji jest wejscie i od tej strony jest komplet 5 okien ( 1 na parterze i po 2 na każdej kolejnej) - jedyne w tych pomieszczeniach (teoretycznie można wybic okno na zachód ale na połnoc nie bo przepisy o odleglosci otworu okiennego od ogrodzenia. Jesli by poświecić to jedno okno po sztrnie południowo achodniej to cień jaki rzucałaby sama klatka oraz jej gabaryty spowdowało by bezużytecznośc i wilgocenie ogrodu - w efekcie ta część działki byłaby zmarnowana (9m ściana nawet przy najsłoneczniejszym dniu zasłoni prawie cały teren) - zachodnia strona technicznie mozliwa najbardziej ale praktycznie - odpada
    po stronie północnej - nie ma okien - ale... jest niecałe 3m szerokości, poza tym jest tam ciąg komunikacyjny a pod ziemia- wodociąg- o ile wodociąg dało by sie jakoś poskromić, klatke dobudować to.... problemem będzie prawo. pierwsze - to że będzie trzeba uzyskać zgode na budowe w osi działki. drugie że bedzie trzeba zlikwidować ciąg komunikacyjny, trzecie powiększenie kubatury budynku jeszcze bardziej zaceni sąsiednią działkę - ergo - właściciel tej działki za nic w świecie sie nie zgodzi.
    Wariant azurowy klatki - szczerze? nie widzę niczego przyjemnego wdrapywać się po ażurowej klatce 7m (tak, mam swoisty lęk wysokosci) Pomijam ze samo wejście od ten strony będzie architektoniczna kupą że o wygodzie (rozkład pomieszczeń - nie wspomnę.
    --- KLATKA WEWNĘTRZNA ---
    Tak czy inaczej temat klatki zewnętrznej est raczej nierozwiązywalny i trzeba pozostać przy tym co jest.
    Pojawił sie pomysł - a gdyby bieg schodów wydłużyć? I tu jest pewne rozwiązanie ale pytanie czy ma sens. ponieważ górnej części biegu nie bardzo da sie zmienić ani obniżyć, to trzeba by wydłużyć bieg dolny, sek w tym że w tym momencie pojawia sie problem bo jak wydłużyć - to gdzie?
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	sytuacja.jpg
Wyświetleń:	29
Rozmiar:	13,1 KB
ID:	352970
    Powyżej sa rozpisane dwa warianty, A i B. w obu wydłużany bieg schodów jest kosztem pokoju (można to zrobić)
    Wariant A - ma jedną zaletę- nie wymaga rozwalania komina oraz nie powoduje zmarnowania przestrzeni - wykorzystuje sie do maksimum to co jest. Wady? nienaturalny start biegu schodów - od strony ściany oraz podwojne łamanie na dwóch spocznikach - nieco idiotyczne, prawda?
    Wariant B - ten uprwaszcza sytuacje, dwa małe spoczniki, bardziej naturalne wejście - ale trzeba by coś zrobić z tematem komina - znaczy tak naprawdę to ten komin to torche taka prowizorka ponieważ:
    ma 5 kanałów wentylacyjnych ale! dwa kanały zajęte sa pod ciągi kablowe (anteny i inne głupoty - nie ma w nich wentylacji. ) jedne kanał wychodzi pomieszczenia którym miały by się znaleźć schody i tylko jedne jest z pomieszczenia niżej. ostatni - jest nieużywany. Wiec jedynie ten z dolnej pomieszczenia trzeba by jakąś ekwilibrystyką wyprowadzić. W obu wariantach pojawia sie problem z belkami stropowymi, obecnie nie znam ich rozstawu ale jesli są zbyt blisko siebie - to będzieproblem bo którąś będzie trzeba przeciaci zrobi sie całkiem spora rozwałka.
    Wada obu rozwiązań jest to że otwór na klatke rośnie o połowę zabierając cenną powierzchnie na II kondygnacji.

    --- Czy są jeszcze jakies inne pomysły --- Czy jest na sali konstruktor? ---

    * * * DACH * * *
    Po ponad 10 latach wyperswadowania robienia dachu kopertowego na budynku sześciennym o boku 9m i wysokości 9m udało mi sie przekonać na dach płaski. Tu w zasadzie nie ma wyjścia- stropodach który będzie niezbyt ciężki ( mniej podparć to lepiej) oraz dosyć wytrzymały aby mozna na było na niego wejść

  2. #2

    Domyślnie

    Potrzeba osoby z uprawnieniami do zaprojektowania dachu i paru tych przebudów - czy ktos może kogoś polecić? powiat pruszkowski.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony