Mam do koszenia ok. 700m2 trawnika. Trawa wysiewana przeze mnie ( a więc całkowicie amatorsko) pozostawia dużo do życzenia. Mam problem, co robić ze skoszoną trawą. Nie mam możliwości wynieść jej gdzieś i wysypać. Ładuję wszystko w worki , które zabiera firma od śmieci. Takie ładowanie strasznie mnie wkurza. Staram się więc skosić wysoką trawę, załadować ją w worki , a następnie kosić bardzo często tak by kosiarka kosiła i rozdrabniała trawę, żeby nie trzeba było ją wynosić. Ale nie zawsze udaje się tak często i regularnie kosić trawę. Znajomy doradził mi, żeby kupić kompostownik i tam wywalać trawę, a potem korzystać z nawozu. Czy to ma sens i może się udać?