W kotle palę pierwszy sezon i jak do tej pory nie miałem większych problemów. Problemy zaczęły się kiedy przeszedłem w tryb letni - tylko dla CWU.
W ubiegłym roku paliłem w tym trybie zaledwie kilkanaście dni i wszystko było OK! Na pewno ma znaczenie kaloryczność opału. Przygodę ze swoim kotłem zaczynałem paląc ruskim eko który miał posiadać niby 25MJ. Poza tym, że śmierdział jak cholera nie było problemu. Spaliłem kilka worków by następnie przesiąść się na Wesołą.
Jak napisałem wcześniej, w trybie letnim albo piec gaśnie albo przesypuje (nie dopala). Używam ustawień jakie zaproponował mi kiedyś kolega SUSPENSER. Te ustawienia sprawdzały się przed rokiem ale jak mówię to były dla ruska. Oto one:
Czas podawania 6sek
Przerwa podawania 100sek
Siła nadmuchu 60%
Histereza kotła 2st
Histereza CWU 2st
Praca podtrzymania 5sek
Przerwa podtrzymania 60min
Wentylator podtrzymania
czas pracy 20sek
czas przerwy 60min (zmiana na 30min)
Próbowałem je nieco modyfikować lecz bez oczekiwanych efektów.
Kocioł o mocy 20KW, wymiennik 80L
Będę wdzięczny za wszystkie sugestie