Cytat Napisał Daniellos_ Zobacz post
hehe to jest zabawna sprawa, bo prawie przy każdym etapie budowy natrafiałem na jakieś trudności i w duchu (choć nie raz głośno i dosadnie ) mówiłem sobie, że powinienem był dopłacić do innego rozwiązania. Ale kilka bardziej wryło mi się w pamięć.

Drugi raz jeszcze raz policzyłbym dopłatę do alternatywnego rozwiązania i zastanowił czy warto oszczędzić:
- rury WM - kupiłem aluflex i są bardzo delikatne
- płyty kg - gdyby krytyczny był koszt to tak, ale na ich montaż poświęciłem bardzo dużo czasu. Tylko z pozoru to jest szybko i łatwo. No i są delikatne.
- ocieplenie granulatem styro - jego mielenie DIY jest niepodziewanie pracochłonne. Jak nie masz opracowanej maszynki do mielenia to odpuść sobie.
- wiązary zbijane na budowie - drewno z tartaku nie będzie idealnie proste. Szczególnie pod blachę płaską to dużo pracy potrzeba, aby powierzchnia dachy była równa jak stół.

Rozwiązania zastosowane i na tą chwilę drugi raz zrobiłbym tak samo:
- szalunek tracony pod PF - najpierw styro na płasko na podbudowie, potem na nim zaznaczam gdzie ma być PF i naklejam burty, na koniec opaska przeciwwysadzinowa dołożona do styro wystającego spod burt.
- ściany zewnętrzne z betonu komórkowego, a wewn. z Silki (ma otwory an przelot, którymi można później prowadzić kable)
- okna w warstwie ocieplenia posadowione na kotwach - choć nie wiem na ile wpływa to na zmniejszenie strat to mając wszystkie onka do podłogi uzyskałem 1m2 powierzchni użytkowej
- używana PC - kurna to był najbardziej ryzykowny strzał, ale na razie działa. Fakt, że 3 miesiące od jej montażu zakopali mi gaz-rurkę przy działce Tu dopiero czas pokaże na ile był to dobry pomysł.
- połowa płytek kupiona w II gatunku - może miałem szczęście, ale nie miałem z nimi problemów, a układałem na 1mm fugę. Wszystkie bym kupił w II gatunku gdyby podpasował wzór/format.
- od początku wiedziałem, że zabudowę kuchni będę robił z ikea, bo wcześniej kupiłem na wyprzedaży 25 frontów kuchennych. Gdy ma się to z góry zaplanowane, można zaprojektować tak aby pasowała do szafek, a nie odwrotnie

Co na 90% drugi raz zrobiłbym inaczej:
- pod płytę 10cm XPS - reszta na PF
- zrobiłbym wylewkę (teraz jej nie mam) i instalacje w styro na PF - daje to dużą elastyczność. można np przesunąć docelowe miejsce wc.
- strzemiona pomiędzy siatkami PF z drutu min 10mm
- gdybym jednak zdecydował się na tynk to tylko nie wymagający gładziowania
- okna zrobiłbym jeszcze wyższe, aby wieniec robił za nadproże.
- w pokojach dzieciaków zrobiłbym większe okna, bo zmniejszyłem względem oryginalnego projektu. Teraz nie jest źle, ale nie byłoby gorzej
- zrobiłbym małe okno w szczycie dla strycho/graciarni. Koszt nie duży, a zawsze to naturalne światło. Tu trudniej ocenić przydatność, bo dopiero jak będę miał garaż to będę wiedział jak często mam potrzebę zaglądania na strych. Teraz trzymam tam prawie wszystko i co chwila muszę tam chodzić.
- teraz mam wyprowadzoną wodę do ogrodu i przyszłego garażu rurką PEX przeciągniętą przez AROT 50 - niestety na złączkach pexa jest tak mała średnica, że mocno ogranicza przepływ. Do kranu w garażu to ok, ale do ogrodu przydałoby się więcej.
- przepusty pod przyszłe instalacje zrobiłbym większej średnicy niż obecne AROTy 50
- 5 gniazd sieciowych pod TV i inne to za mało.
- Murując z silikatów kup jedną paletę tzw połówek.

Tyle przychodzi mi w tej chwili do głowy. Już dawno planowałem zrobić taką listę. Wrzucam linka do niej z pierwszego postu, którego wciąż edytuję uzupełniając koszty itp.
Śledzę wątek od początku, ogromne gratulacje, a tym samym podziękowania za dzielenie się wiedzą!
Mam pytanie odnośnie PF, w sumie bardziej o wylewkę, skąd taka zmiana? Pytanie pewnie laika, ale czy kanalizacja też znalazłaby się w tej warstwie styropianu, a nie pod płytą? Sami przymierzamy się do PF i bardzo nas to zaciekawiło