Ostatnio pojawił się post o zlewozmywakach. Chciałabym zapytać czy ktoś montował do zlewu młynek do odpadów? Jak to ustrojstwo się sprawuje? Czy warto?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychA ja chcę zaproponować b. tanie rozwiązanie usuwania odpadków organicznych, które później wynosi się na kompost.
W blacie wywierca się otwór wielkości zaślepki stosowanej w blatach biurek na przewody, dokłada rurkę, która pod blatem jest nad pojemnikiem na odpadki. Obierasz marchewkę na blacie, jeden ruch ręki
i zaślepeczką zamykamy rurkę. Koszt :
zaślepeczka, rurka, kubełek i 0,5 godz. roboty - będzie z 50 zeta
J
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTeż się tym interesowałem. Młynek umieszcza się standardowo zamiast sitka i ma on wyjście o typowej średnicy. Mnie zabiła cena 800 zł (przed ponad rokiem), ale teraz może coś się zmieniło.
Idea szczytna - nie trzeba zawracać sobie głowy usuwaniem większych resztek z sitka. Podobno taki rozdrabniacz radzi sobie z kośćmi kurczaka, itp.
Peteros
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa mam od dawna, rura pod zlewozmywakiem jest 2" i nie bylo nigdy z tym klopotu. Zaskoczyla mnie bardzo cena, kiedys zwrocilem uwage na ceny i zaczynaja sie od 58 $, tylko ze jest problem z napieciem bo jest na 110V. Uwazam ze bardzo pozyteczne urzadzenie. Jezeli chodzi o przypadkowe wrzucenie lyzeczki to raczej trudno przez gumowy kolnierz. (oczywiscie przypadkowe) A jezeli chodzi o bezpieczenstwo dzieci to tylko odpowiednie miejsce na zamontowanie wylacznika.
Pozdrawiam.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychSądzę, że jest to wygodne urządzenie i planuję takowe nabyć. Wkrótce (2-3mc) montaż mebli kuchennych.
Jeżeli kotoś może sobie na nie pozwolić to chyba warto.
Obecnie jest troche kłopotu z pozostałościami po obiedzie np. nie zjedzone sałatki, za dużo makaronu, resztki z ryb. Problem szczególnie z jedzeniem "mokrym", które nie wiadomo gdzie wyrzucić. Obecnie wszystko ląduje w toalecie (fakt mało ekologiczne, ale co można z tym zrobić w bloku?).
W domu będzie szambo i śmietnik, zatem wygodnie będzie przygotowując naczynia do zmywarki usunąć resztki jedzenia z talerzy do zlewu i włączyć na chwilę młynek i odkręcić wodę i po kłopocie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMoi teściowie mają młynek w zlewie kuchennym i używają go namiętnie. Od 2003 roku zużyli jeden na amen, a teraz wykańczają następny. Mielą wszystko w takich ilościach, że ja nie wiem jak to przechodzi przez te rury - 50tki.
Problem jest ze zmieleniem włóknistych skórek od owoców - np cytryny - i trzeba później ręką wygrzebywać . Ostrze jest dosyć głęboko, ale mimo wszystko nic przyjemnego. Pewne jest natomiast to, że przy młynku wylewa się na darmo o 30% więcej wody niż w normalnym domu. Cokolwiek zmielą to trzeba od razu lać wodę, żeby poszło w dół. Na bank nie jest to ekologiczne, nie jest tanie i wcale nie uważam, żeby było bardziej wygodne niż zwykły kubeł na odpadki organiczne.
To tyle z mojej obserwacji.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych