dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 3 z 3
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 50
  1. #41
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar ulkap
    Zarejestrowany
    Dec 2009
    Skąd
    Kraków
    Posty
    216

    Domyślnie

    Cytat Napisał ewadora Zobacz post
    Witaj ponownie.Też zaczęłam się zastanawiać nad tym właśnie młynkiem . Powiedz,czy wykorzystujesz w nim podłączenie do zmywarki? i do czego tak właściwie to podłączenie jest ? po to aby na bieżąco wypłukiwać resztki zmielonych obierków?
    Witaj. Nie, nie używam podłączenia do zmywarki. Nie wiem czemu ono miałoby służyć bo do zmywarki nie wkładam naczyń z odpadkami jedzenia (a na pewno nie z takimi dużymi, które wymagałyby zmielenia). Pozdrawiam.
    Home sweet home!

  2. #42

    Domyślnie

    Ja myślę raczej ,ze to podłączenie do zmywarki to nie po to by brudzić młynek , ale raczej go czyścić .Zmywarka zużywa sporo wody i w ten sposób może pomóc w spłukiwaniu resztek po mieleniu ze zlewu.Ale może się mylę- dlatego liczę,że ktoś mnie oświeci w tej materii

  3. #43
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar ulkap
    Zarejestrowany
    Dec 2009
    Skąd
    Kraków
    Posty
    216

    Domyślnie

    Cytat Napisał ewadora Zobacz post
    Ja myślę raczej ,ze to podłączenie do zmywarki to nie po to by brudzić młynek , ale raczej go czyścić .Zmywarka zużywa sporo wody i w ten sposób może pomóc w spłukiwaniu resztek po mieleniu ze zlewu.Ale może się mylę- dlatego liczę,że ktoś mnie oświeci w tej materii
    To miałoby sens. Nie pomyślałam o tym. Będę śledzić wątek, ciekawa jestem czy takie zastosowanie jest możliwe.
    Home sweet home!

  4. #44

    Domyślnie

    Taki młynek to się chyba stosuje w połączeniu z przystosowaną zmywarką- wtedy można wkładać naczynia z odpadkami i one wtedy są wypłukiwane i do młynka do zmielenia. Ale podobno takie zmywarki są drogie...

  5. #45
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Doli.
    Zarejestrowany
    Mar 2017
    Skąd
    Nadolice Wielkie
    Posty
    1.746

    Domyślnie

    Podbijam wątek i chciałabym spytać jak się ma zużycie wody w przypadku korzystania z młynka?

    Widzę trzy zalety z jego korzystania:
    - mniejsza ilość odpadów organicznych - mniejsze opłaty za nieczystości
    - mniejsza ilość odpadów organicznych - brak smrodka z kosza
    - nie trzeba latać do kibelka z większymi odpadkami półpłynnymi i odpadami z talerzy

    Ewentualna wada to zwiększone zużycie wody, który by kompensowało zyski na niższych opłatach za odpady.

    Jaki zlew macie do młynka? Jednokomorowy i młynek w głównej komorze, czy 1,5 komorowy i młynek w połówce? Jak się korzysta z tej połówkowej komory - nie jest niewygodnie?
    Dziennik budowy i komentarze: Winter is coming - płyta, reku, xps
    Archiwum komentarzy do dnia 15.12.2017
    ---
    208m2 powierzchni całkowitej, 146m2 powierzchni użytkowej, 967m3 kubatury;
    płyta fundamentowa 25cm, 10cm XPS pod, 10cm EPS na;
    ściany: nośne - YTONG 600 24cm, działowe - YTONG 600 12cm; dach: dwuspadowy 40º, dachówka ceramiczna Jacobi Z10;
    kotłownia gazowa; ogrzewanie podłogowe 100%; rekuperacja; ocieplenie: ściany - 20cm grafitu, dach i strop - 30cm piany PUR; okna 3 szybowe

  6. #46
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.282

    Domyślnie

    Cytat Napisał Doli. Zobacz post
    Podbijam wątek i chciałabym spytać jak się ma zużycie wody w przypadku korzystania z młynka?

    Widzę trzy zalety z jego korzystania:
    - mniejsza ilość odpadów organicznych - mniejsze opłaty za nieczystości
    - mniejsza ilość odpadów organicznych - brak smrodka z kosza
    - nie trzeba latać do kibelka z większymi odpadkami półpłynnymi i odpadami z talerzy?
    1. mniejsze opłaty za nieczystości - bujda bo opłaty za nieczystości kalkuluje się od ilości osób w gospodarstwie domowym.
    2. brak smrodka z kosza - skąd smrodek, jeśli w koszu pod zlewem jest worek jednorazowy, po jednym dniu jest pełny, zawiązujesz i wynosisz do kubła.
    3. latać do kibelka - czy jestem muchą? Większe odpadki do do kosza pod zlewem, a mniejsze spływają przez sitko.
    Odpływ ze zlewu fi 50.

  7. #47
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.321
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Doli. Zobacz post
    Widzę trzy zalety z jego korzystania:
    - mniejsza ilość odpadów organicznych - mniejsze opłaty za nieczystości
    Opłaty nie zależą od ilości śmieci. Od kilku lat mamy "podatek śmieciowy" - stawki zależne od różnych rzeczy, ale nie od ilości śmieci (najczęściej od ilości osób w gospodarstwie domowym, co deklarujesz). To gwóźdź do trumny młynków. Zwłaszcza, że za wodę i ścieki (albo co gorsza szambo) płacisz od ilości.

  8. #48

    Domyślnie

    Zależy jak u Was obliczają opłaty za nieczystości, bo u mnie od ilości wody, więc jest odwrotnie

  9. #49
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Doli.
    Zarejestrowany
    Mar 2017
    Skąd
    Nadolice Wielkie
    Posty
    1.746

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bertha Zobacz post
    2. brak smrodka z kosza - skąd smrodek, jeśli w koszu pod zlewem jest worek jednorazowy, po jednym dniu jest pełny, zawiązujesz i wynosisz do kubła.
    3. latać do kibelka - czy jestem muchą? Większe odpadki do do kosza pod zlewem, a mniejsze spływają przez sitko.
    Odpływ ze zlewu fi 50.
    Bertha, ja nie zamierzam rozpoczynać dyskusji na ten temat, bo ta są zalety dla mnie, a może nie dla wszystkich. W lecie resztki surowego mięsa psują się dosłownie w godzinę i śmierdzą. Mając otwartą kuchnię to przeszkadza. Dla mnie wygodniej jest zmielić coś śmierdzącego w zlewie niż latać do kosza. Jeśli z kosza nie śmierdzi to nie latam z odpadami bio codziennie do kontenera. Podobnie końcówka zupy - może nie za świeża, zepsuta mozarella, bo ktoś zapomniał dojeść, lub inne odpady półpłynne u mnie lądują w toalecie a nie w koszu. Bo worek zawsze może się przedziurawić i półpłynna zawartość zapaskudzi pojemnik a może i podłogę jak ktoś nie zauważy, a poza tym półpłynne odpady szybciej zaśmierdną.

    Poza tym na odpady bio mam worki 20l i nie jestem w stanie ich zapełnić w jeden dzień. Chyba, ze gotuję obiad proszony na 7 osób

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Opłaty nie zależą od ilości śmieci. Od kilku lat mamy "podatek śmieciowy" - stawki zależne od różnych rzeczy, ale nie od ilości śmieci (najczęściej od ilości osób w gospodarstwie domowym, co deklarujesz). To gwóźdź do trumny młynków. Zwłaszcza, że za wodę i ścieki (albo co gorsza szambo) płacisz od ilości.
    Aż sprawdziłam jak jest w mojej gminie i ze zdziwieniem stwierdzam, że faktycznie opłata jest od osoby a nie od pojemnika. W takim razie tym bardziej dziwią mnie właściciele posesji stale podrzucający śmieci do śmietników osiedlowych w miejscowości moich rodziców... Ale to tyle w temacie offtop.

    Ok w takim razie argument ekonomiczny drastycznie się potłukł

    Wciąż jednak nie otrzymałam odpowiedzi na moje pytanie - o ile więcej zużywa się wody korzystając z młynka W zasadzie tylko to mnie w tej chwili interesuje.
    Ostatnio edytowane przez Doli. ; 25-02-2018 o 13:03
    Dziennik budowy i komentarze: Winter is coming - płyta, reku, xps
    Archiwum komentarzy do dnia 15.12.2017
    ---
    208m2 powierzchni całkowitej, 146m2 powierzchni użytkowej, 967m3 kubatury;
    płyta fundamentowa 25cm, 10cm XPS pod, 10cm EPS na;
    ściany: nośne - YTONG 600 24cm, działowe - YTONG 600 12cm; dach: dwuspadowy 40º, dachówka ceramiczna Jacobi Z10;
    kotłownia gazowa; ogrzewanie podłogowe 100%; rekuperacja; ocieplenie: ściany - 20cm grafitu, dach i strop - 30cm piany PUR; okna 3 szybowe

  10. #50
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Ja wszystkie odpady organiczne (poza mięsem i kośćmi) wrzucam do kompostownika.
    Mam najwyższej jakości, najlepszy nawóz do ogrodu.

    Młynek to może w bloku miałby sens. Albo w jakimś szeregowcu, gdzie miejsca na kompostownik nie ma.
    Albo u zadeklarowanych mięsożerców.

Strona 3 z 3

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony