jak w temacie.
odnawiam stara piwnice, jest dosc mocno zawilgocona / ale nie kapie woda jak w jaskini /
nie chce stosowac ocieplania/izolowania styropianem.
myslalem o polozeniu tynku elewacyjnego odpornego na wilgoc???
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa t6o zrbiłem w zeszłym roku, przymierzałem się ze trzy, ale teraz to całkiem inna piwnica. Robiłem to będąc pod podłogą, trochę jak górnik.
Spędziłem jakieś dwa tygodnie, dobrze mieć jeszcze kogoś do pomocy.
Po odkopaniu, oczyszczeniu ścian ponownie pomalowałem, obok podwaliny, na rogach piwnicy wywierciłem, rurą, można wykorzystać do tego szpadla sadowniczego, studzienki wymościłem włókniną, można folią i wypełniłem żwirem, dno ocywiście otwarte,, wypoziomowałem z lekkim spadkiem teren w kierunku studzienek, wyłożylem włókniną i wypełniłem żwirem. Pod ścianą na podwalinie ustawiłem specjalną membranę do izolowania piwnic i całość zaspałem i to wszystko. Problem zniknął.
Podczas prac na ścianach prawie nie widać było ubtków lepiku, a w piwnicy wilgoć.
Teraz tylko wietrzyć i wietrzyć, najlepiej umieścić w pobliżu tych najbardziej zawilgoconych miejsc wentylatory, i skutecznie odprowadzać wilgoć na zewnątrz, bez tego ani rusz.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych