Jeżeli budowaliście z agregatem to jaki się sprawdził (moc, producent)? Może ktoś chce sprzedać?
Mam problem z ZE - sprawa chyba wyląduje w sądzie - czy da się mieszkać w domu bez prądu (agregat + akumulatory)?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychW którymś ze starszych numerów "Muratora" ktoś pytał czy może mieszkać bez prądu. A odpowiedź niestety nie była pozytywna. Gmina nie wyda pozwolenia na budowę jeżeli nie zostanie jasno określona sprawa zasilania w energię elektryczna. A mogą nie zaakceptować agregatu i akumulatorów. Hmmmm, masz trochę duży problem.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMieszkac bez pradu to niebardzo, ale co do budowania bez pradu czemu nie. Ja caly czas buduje swoj dom na agregatach i jestem na etapie wykonczenia. Na poczatku mialem pozyczony 1,2 kW (nie znam firmy). Bydowalem z SOLBETU na klej wiec agregat byl uzywany do wiertarek i malego mieszalnika 80l (600W silnik). Beton na wieksze roboty i tak bierzesz z gruchy. Teraz tesc uzycza mi nowego 3 kW (koszt 2500), firma blizej nie znana. Sa drozsze na lepszych silnikach np. HONDY, ale na razie ten sie sprawdza.
Powodzenia
Wojtek
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychW domu bez prądu się da mieszkać ale jest niekomfortowo. Z ciepłem nie będzie problemu. Ze światłem też nie powinno być bo można kupić sobie lampy ładowane energią słoneczną http://www.ekoland4.com/main.html
ale nie podłączysz telewizora ani jakiegokolwiek innego urządzenia.
A tak poważnie: agregat prądotwórczy jest dobry na czas budowy ale jak już chcesz mieszkać to kiepsko. Rozwiązaniem jest blok grzewczo-energetyczny. Wytwarza prąd jak agregat prądotwórczy i dodatkowo ciepło. Bloki są zasilane gazem (ziemnym, propan butanem lub biogazem) a nawet jest jeden zasilany olejem opałowym. Sam blok jest dość drogi. Najtańszy (na gaz lub olej) 46 tys zł (5,5 kw energi elektrycznej i 12,5 grzewczej). Mocniejsze (już tylko na gaz) od 80 tys w górę. Gdyby tylko było co robić z ciepłem latem to nie są złe.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychProblem z ZE polega na tym że -cytuję pismo z ZE "(..)Przedsiębiorstwo energetyczne ... są obowiązne do zawarcia umowy o przyłączenie ... jeżeli istnieją techniczne i ekonomiczne warunki dostarczenia (energii)" i podłączą mnie za kwotę ryczałtową jeżeli wraz ze mną podpiszą umowę jescze 3 osoby. Żaden z sąsiadów nie jest zainteresowany budową lub uzbrojeniem działki.
Druga propozycja ZE to budowa sieci tylko do zasilania mojego budynku - orientacyjny koszty 16 000 zł.
Teren mojej działki nie jest w gminnych założeniach uzbrojenia terenu.
Pan z URE przyznał rację ZE.
Mogę jeszcze wykonać za ok.6 000 zasilanie placu budowy (odległość 300 m) ale nie można go zamienić na docelowe i ja martwię się o kabel (kradzieże).
Chciałem się przemęczyć na agregacie do czasu pojawienia się sąsiadów.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychStan surowy postawiłem na agregacie 2,2kVA , jakiegoś chyba włoskiego producenta (1 100 zł - rok temu). Mocy brakło dopiero przy dachu jak "chłopaki" musieli na raz pracować dwiema pilarkami, wiertarką i szlifierką kątową. Musiałem ciągnąć kabel od sąsiada (ok. 100m). Spalił 10 litrów na fundamenty (murowane z bloczków betonowych) i tyle samo na ściany (Ytong). Przydał się nawet wczoraj przy tynkach wewnętrznych (Goldband) jak przez kilka godzin nie było prądu.
Instalacja elektryczna w domu przygotowana jest do tego, by agregat awaryjnie zasilał obwód oświetlenia.
Podsumowując: agregat na czas budowy - polecam, do mieszkania nie nada się.
Pozdrowionka
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych