Nie biore nikogo do sprzatania , ale jakbym juz brala to chyba do takich prac jak:
mycie okien, drzwi, sciagniecie ( i ponowne powieszenie) wypranie firan i zaslon, posprzatanie lazienki.
Nie wzielabym natomiast nikogo do posprzatania kuchni - nie wiem dlaczego, moze dlatego ze nie lubie jak ktos mi grzebie po kuchni i przestawia
No i kurzy bym tez nie kazala scierac, szkoda kasy - i tak nazajutrz kurze beda.
No jeszcze pozmywac podlogi bym zlecila ewentualnie.
A ile bym zaplacila? 30 zl za dzien - wynika to z kalkulacji : gdyby pracowala u mnie taka osoba jako pomoc w domu placilabym miesiecznie 800 zl. A wiec dniowka wychodzi ( bez niedziel) 30 zl
- oczywiscie przy zalozeniu ze jest to Szczecin i biore pod uwage srednie place na Szczecinie i to ze pomoc przychodzi czesto.
Jesli by zas to mialabyc jednorazowa pomoc - przychodzi jeden dzien przed swietami posprzatac - mysle ze dalabym 50 zl ( znow przy zalozeniu ze rzecz dzieje sie w Szczecinie)
pozdrawiam