Krótki sondaż:
co każdy z Was rozumie pod słowem "wiatroizolacja"? Czy "wiatroizolacja" to folia ścienna czy folia dachowa?
Zapraszam do dyskusji.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMoże to i takie proste.
Jak jednak wytłumaczysz fakt, iz stosowana w budownictwie szkieletowym na ściany wiatroizolacja np. prod. Gullfiber - Wiatrostop, czy prod. Owens Corning - Pink Wrap, posiada paroprzepuszczalność w granicach 120-160 g/m2/24g, folie dachowe, które też określa się nazwą "wiatroizolacja" posiadają paroprzpuszczalność powyżej 1000 g/m2/24g a im więcej tym lepiej?
Jeżeli zastosujesz folię o wysokiej paroprzepuszczalności na ściany zbudowane z materiałów drewnopochodnych to folia ta nie zapewni jej wymaganej ochrony przed wilgocią.
Natomiast jeżeli zastosujesz folię o paroprzepuszczalności w granicach 120-160 g/m2/24g jako dachową, to bądź pewny że będziesz miał zawilgoconą izolację cieplną, gdyż folia ta nie będzie w stanie odprowadzić wilgoć poza obręb dachu.
Dalej to takie oczywiste?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWedług przepisów kanadyjskich i amerykańskich (naszych niestety ciągle brak) na wiatroizolację (na ściany) nalezy stosować folie o przepuszczalności pary w granicach 120-160 g.m2/24g. Mają one bowiem chronić drewnopochodne płyty poszycia, izolację cieplną oraz drewnianą konstrukcję budynku przed napływem wilgoci z zewnątrz.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychAle przecież folia dachowa o dużej paroprzepuszczalności również od zewnątrz nie przepuszcza wilgoci do materiału izolacyjnego a jedynie wydala większą ilość pary z wewnątrz budynku i wydawać by się mogło że skoro ma wyższą paroprzepuszczalność od folii wiatrowej, to zastosowanie jej na ściany będzie korzystniejsze niż folii wiatrowej o niższej paroprzepuszczalności, bo para może swobodniej odpływać na zewnątrz. Gdzie tkwi błąd w moim rozumowaniu?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych