No oczywiście, że nie pod kołdrę... też nie wpuszczam, za gorąco po prostu, na kołdrze to co innego, luzikNapisał Kluseczka_123
No oczywiście, że nie pod kołdrę... też nie wpuszczam, za gorąco po prostu, na kołdrze to co innego, luzikNapisał Kluseczka_123
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychAzalko
Z labkami to calkiem smiesznie jest , bo jak nie do budy to na kanape , a to sa psy lubiace cos calkiem innego .Wystarczy poczytac opis rasy .
Tymczasem ogolnie uwaza sie , ze to psy rodzinne i leniwe , a nic bardziej mylnego .
Wiekszosc labkow czy pseudolabkow popada w takie znudzenie , to fakt , ale ...
LeoAureus
Calkiem slusznie , na kolderce , a jak za zimno to polarek na plecki
Moj Maz wczoraj prosil o koc , zeby Mu podac , wiec pytam czy Mu zimno , a On na to , ze Jemu to nie, ale Pablis sie trzesie
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBuda zacna rzecz. Musi być w przypadku posiadania psa i nie obecności pańciów w domu przez czas dłuższy ( praca ). Sam taras czy przedsionek niewiele dają, kiedy wieje i leje.
Nasz wilk owszem, nie powiem, budę wypasioną ma - do której nie zajrzał z rok. Za to uwielbia wpadać do niej i imprezować - roczna jamniczka. Słychać tylko jak szarpie za kołderkę , warczy , szczeka i strasznie się jej podoba , bo jak z niej wychodzi to aż puchnie z dumy ( "ale ją nałomotałam , słyszeliście ??" )
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJak czytam cos takiego to zaraz cisnienie mi skacze do gory .Napisał facet27
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychW domu... Kotów 5 i psica jedna, akita 26kg. Łapy wycieramy, a piach i tak jest. Koty śpią z nami i z dziećmi, psica czasem przychodzi do łóżka na zaproszenie, do dzieci się ładuje bez zaproszenia. W nocy spi w naszej sypialni na kocyku. Właśnie ze wzgledu na futrzane towarzystwo mamy gres w większej części domu. W pokojach parkiet olejowany - się rysuje pazurami. trudno. Kłaki SĄ i tyle. Sprzątam częściej i już. I powiem, że ze względu na symbiozę ludzko-zwierzęcą tylko w domu. Na dworze owszem długo bardzo, bo ciekawie jest, ale ponieważ psica jest najbardziej wyprzytulanym i wycałowanym członkiem rodziny to w domu ma stałe miejsce. Dodam, że syn na psy uczulony, co sie okazało ku memu zdziwieniu, bo od noworodka ma kontakt z psami i żadnych na psy objawów alergicznych. Na pyłki czasem tak, ale na psy nie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych