-
SYMPATYK FORUM (min. 10)
stare panele - jakie możliwości?
Witajcie,
Szykuję*mieszkanie do wynajmu i potrzebuję*Waszej rady. Mieszkanie od 10 lat nieremontowane, na podłodze najtańsze panele, które przez ostatnie lata i kilka zalań powybrzuszały się*na krawędziach. Na pewno muszę wymienić*listwy przypodłogowe, bo one są*jeszcze bardziej paskudne niż panele... Szukam jakiegoś niedrogiego sposobu na tę podłogę. Mieszkanie ma być*wynajmowane, więc nie chcę robić*nie wiadomo czego, skoro nie mogę liczyć na to, że ludzie będą się*obchodzić*należycie z nową*podłogą. Czy da się jakoś odratować napuchnięte panele?
Przyszło mi na myśl żeby na aktualne panele nakleić panele winylowe (nie zrywałabym starych, bo byłaby dodatkowa warstwa wygłuszająca). Co myślicie o takim rozwiązaniu? Czy trudno kładzie się*taką*podłogę*samodzielnie? Jak jest z trwałością takich paneli? Wzór się nie ściera? Myślałam o wersji najtańszej, powiedzmy do 35 zł/m2.
Widzę, że zwykłe panele podłogowe też można kupić w takiej (a nawet niższej cenie), więc może powinnam po prostu wymienić panele/położyć drugą warstwę?
A może kupić*wykładzinę*dywanową? Widziałam kiedyś taką, która była sprzedawana na kwadraty - wtedy łatwo wymienić*zabrudzony fragment...
Jak myślicie, które rozwiązanie byłoby najlepsze pod wynajem? A może macie jakieś*inne pomysły?
-
-
napuchniętych nie naprawisz. Wywal stare połóż nowe.
Wykładzinę pewnie trzeba będzie zmienić po każdym wynajmującym.
-
-
SYMPATYK FORUM (min. 10)
Przychylam się do opinij kolegi wyżej, połóż nowe panele, Na pewno wyjdzie niedrogo, a jak lokatorzy zniszczą, to potrącisz z kaucji, proste.
-
Tagi dla tego tematu
Uprawnienia
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
- BB Code jest aktywny(e)
- Emotikony są aktywny(e)
- [IMG] kod jest aktywny(e)
- [VIDEO] code is aktywny(e)
- HTML kod jest wyłączony
Zasady na forum