dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8
  1. #1
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Pyciek87

    Zarejestrowany
    Oct 2015
    Skąd
    Gdańsk
    Kod pocztowy
    80-176
    Posty
    19

    Domyślnie Negocjacja wynagrodzenia ekipy budowlanej po kilku błędach

    Witam,

    Przyszedł czas na rozliczenie się z ekipą budowlaną, w związku z tym mam kilka pytań dotyczących negocjacji wynagrodzenia.
    Czy poniższe niedociągnięcia ekipy budowlanej mogą stanowić argument w negocjacji kwoty wynagrodzenia dla ekipy. Dodam, że ekipa nie wyraża chęci usunięcia tych niedociągnięć.
    1. Ściany działowe są krzywe ( nie trzymają pionu )
    2. Ekipa zapomniała zrobić wywietrznik w ścianie kotłowni. ( wywietrznik jest w projekcie)
    3. Nie zrobiono pionów kanalizacyjnych. Dom jest parterowy i piony kanalizacyjne miałby być tylko jako wywietrzniki. (piony są w projekcie)
    4. Wymiary otworów drzwiowych są nie zgodne z projektem (chodzi o około 10 cm)
    5. Ekipa źle obsypała budynek dookoła, tak że spadki były w stronę domu co spowodowało (po obfitym deszczu) zapadnięcie się podłogi w domu.
    6. Nadproża w środku krzywo zamontowane ( nie trzymają poziomu)
    7. Chłopaki zostawili po sobie bardzo duży bałagan, np. zostawili zaschnięte "buły" kleju/zaprawy na podłodze, oraz ogólny bałagan na placu budowy.

    Każdy z tych błędów pociąga za sobą dodatkowe koszty dla mnie oraz sporo dodatkowej pracy. O jaką kwotę negocjować?

  2. #2

    Domyślnie

    Cytat Napisał Pyciek87 Zobacz post
    1. Ściany działowe są krzywe ( nie trzymają pionu )
    2. Ekipa zapomniała zrobić wywietrznik w ścianie kotłowni. ( wywietrznik jest w projekcie)
    3. Nie zrobiono pionów kanalizacyjnych. Dom jest parterowy i piony kanalizacyjne miałby być tylko jako wywietrzniki. (piony są w projekcie)
    4. Wymiary otworów drzwiowych są nie zgodne z projektem (chodzi o około 10 cm)
    5. Ekipa źle obsypała budynek dookoła, tak że spadki były w stronę domu co spowodowało (po obfitym deszczu) zapadnięcie się podłogi w domu.
    6. Nadproża w środku krzywo zamontowane ( nie trzymają poziomu)
    7. Chłopaki zostawili po sobie bardzo duży bałagan, np. zostawili zaschnięte "buły" kleju/zaprawy na podłodze, oraz ogólny bałagan na placu budowy.

    Każdy z tych błędów pociąga za sobą dodatkowe koszty dla mnie oraz sporo dodatkowej pracy. O jaką kwotę negocjować?
    Według mnie to co nie zrobione, niech zrobią, a wszystkie usterki poprawią, ewentualnie informujesz ich o wynajęciu innej ekipy która poprawi usterki i kwote którą nowej ekipie zapłacisz odejmiesz. Ogólnie dziwię się, że ich nie pogoniłeś. Według mnie najgorsze to punkt 5, to nie jest problem obsypania budynku, tylko zageszczenia piasku w fundamentach (a raczej kiepskim zagęszczeniu). To można poprawić skuwając chudziak, wybierając to co nasypane i zrobienie ponownie porzadnie. Koszt poprawki większy niż jak by to zrobic od razu porządnie. Nie poprawisz ryzykujesz w przyszłości zapadaniu się podłogi i z tym związanym uszkodzeniem instalacji w podłodze, płytek itp.... masakra. To najważniejsze aby poprawili, jak by tego nie poprawili bym im złotówki nie zapłacił, bo przez nieprawidłowe wykonanie podłogi na gruncie narażają cię na straty większe niż ich robota warta.
    Ostatnio edytowane przez sylwekr ; 09-08-2016 o 21:26

  3. #3

    Domyślnie

    co do 5.
    rozkuj w kilku miejcach posadzki w domu, zaproś geotechnika/geologa niech zrobi badanie zagęszczenia gruntu i wystawi opinie. Jesli wyjdzie ze b.słabo zagęszczony to mysle ze smialo mozesz wymagac od kierbuda poprawki finansowanej z jego ubezpieczenia pozniej to ma naprawde opłakane skutki jak zacznie siadać podłoga

    co do kwoty to nie płać nic za te prace dopóki nie poprawią pkt 2,3,4,6,7

    pkt 1 troche zbyt ogolny, bo pewnie przyłożyłeś łate w jednym miejscu gdzie sie akurat nie popisali pionem. Tego juz raczej nie poprawią wiec ciezko stwierdzić czy te odchyłki od pionu są duze i wszędzie czy tylko miejscowo. Ale jak juz dochodzi do 2-3cm to odlicz im troche za pozniejsze zuzycie tynku
    Ostatnio edytowane przez SO-JER ; 10-08-2016 o 05:57

  4. #4
    ELITA FORUM (min. 1000) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    FlashBack

    Zarejestrowany
    Nov 2008
    Skąd
    Mazowsze
    Posty
    2.167

    Domyślnie

    Cytat Napisał Pyciek87 Zobacz post
    Witam,

    Przyszedł czas na rozliczenie się z ekipą budowlaną, w związku z tym mam kilka pytań dotyczących negocjacji wynagrodzenia.
    Czy poniższe niedociągnięcia ekipy budowlanej mogą stanowić argument w negocjacji kwoty wynagrodzenia dla ekipy. Dodam, że ekipa nie wyraża chęci usunięcia tych niedociągnięć.
    1. Ściany działowe są krzywe ( nie trzymają pionu )
    2. Ekipa zapomniała zrobić wywietrznik w ścianie kotłowni. ( wywietrznik jest w projekcie)
    3. Nie zrobiono pionów kanalizacyjnych. Dom jest parterowy i piony kanalizacyjne miałby być tylko jako wywietrzniki. (piony są w projekcie)
    4. Wymiary otworów drzwiowych są nie zgodne z projektem (chodzi o około 10 cm)
    5. Ekipa źle obsypała budynek dookoła, tak że spadki były w stronę domu co spowodowało (po obfitym deszczu) zapadnięcie się podłogi w domu.
    6. Nadproża w środku krzywo zamontowane ( nie trzymają poziomu)
    7. Chłopaki zostawili po sobie bardzo duży bałagan, np. zostawili zaschnięte "buły" kleju/zaprawy na podłodze, oraz ogólny bałagan na placu budowy.

    Każdy z tych błędów pociąga za sobą dodatkowe koszty dla mnie oraz sporo dodatkowej pracy. O jaką kwotę negocjować?
    lista przedstawia ogrom zaniedbań z twojej strony. płacisz i jeszcze przepraszasz, i to na kolanach.

  5. #5

    Domyślnie

    Tak jak piszą przedmówcy- powinieneś ba bieżąco wytkać błędy brygadzie i wnosić o ich usunięcie. Teraz sprawa się komplikuje. Masz z nimi umowę w której są zapisy o naprawach usterek?
    Zazwyczaj się to praktykuje tak że nie wypłacasz jakiegoś % wartości umowy do czasu odbioru bezusterkowego. wartość kwoty zatrzymanej musi być adekwatna do wartości prac naprawczych chociaż z doświadczenia wiem, że lepiej zatrzymać więcej żeby firma była zmobilizowana do naprawy.

  6. #6
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Zgłoś uwagi do kierownika budowy - on odpowiada za niedoróbki ekipy, bo jego zadaniem jest pilnowanie aby dom stał zgodnie z projektem.
    Kierbudowi odmów zapłaty a on przydusi ekipę.

    Czy usterki zostały wpisane do dziennika budowy?

  7. #7

    Domyślnie

    Dokładnie tak, jak Elfir napisała.
    Jeżeli Kierownik budowy jest z tej samej firmy, co wykonawcy, to weź zadzwoń do innego i sie dogadajcie.
    Nie może być tak, jak ty to opisujesz, że sciany działowe są krzywe! NO WAY!

  8. #8

    Domyślnie

    Ekipę się sprawdza w trakcie prac na każdym etapie. Przy pierwszym jej potknięciu męska rozmowa i panowie biorą to do serca lub opuszczają budowę. Ja tylko jestem ciekawy kto te usterki stwierdził, jeśli inwestor lub kierownik to dlaczego dopiero przed wypłatą - gdzie byli wcześniej. Pkt. 5 to naprawdę poważna usterka.
    myślenie jest przyszłością

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony