Jak wygląda Wasza okolica?

[ciku]

Pole, pole........... niby wies, ale o prawach miejskich. Niedaleko las , 3 km do rzeki, 10 km do jeziora, 16 km do duzego miasta wydaje mi sie, ze to dobry uklad. My jestesmy zadowoleni

[Yatza]

Jak możecie opisać okolicę, w której mieszkacie lub "się budujecie"? Jak tam jest - surowe nowe osiedle, czy też eleganckie dróżki z kostki i latarnie? Stara dzielnica czy niedawne pole? Sąsiad zaraz za płotem, czy zaraz za horyzontem? Duże skupisko czy kameralne osiedle? BabaB

Dzielnica gdzie jest nasza działka to mix tego co widzę powyżej. Jest to wieś która stała się dzielnicą miasta w latach 70-tych i wtedy oraz w latach 80-tych najwięcej się tam zbudowało. Ale i teraz, głównie ze wzg. na rozsądne ceny budują się tam nowe domy albo na obrzeżach albo wciskając się miedzy starsze domy. Dodatkowo powyżej naszej działki jest osiedle szeregowców i niskich bloczków. Poniżej jest link do mojej mini-stronki gdzie są zdjęcia działki... W dzielnicy sa także zakłady przemysłowe, ale daleko (m.in. Fiat) i bez emisji w powietrze, czy nieznośnego hałasu. Nasza działka to pole pośrodku starszej zabudowy, którą poprzedni właściciel zdecydował się sprzedać na kawałki.

A obecnie: 8 piętro w 10 piętrowym bloku na niewielkim wzgórzu, co powoduje że mam z jednej strony daleki "widok aglomeracyjno-industrialny" na Śląsk i Zagłębie, od Mysłowic, przez Katowice, Siemianowice, Czeladź, po Będzin + centrum Sosnowca. Z drugiej widok na inne bloki mojego osiedla i małe osiedle domów jednorodzinnych wciśniętych między bloki osiedla. Szczęśliwie przy dobrej pogodzie widzę za Mysłowicami Beskid Mały, daleeeeko ale zawsze...

[Ania i Mariusz]

My mamy działkę między polem, polem, polem a drogą dojazdową do której wraz z innymi 4 osobami mamy prawo i na szczęście po drugiej stornie drogi budują sie dwa domy, poznaliśmy już przyszłych sąsiadów mili ludzie. Działka jest w drugiej linni zabudowy, i tak lepiej, bo przy samej drodze byłoby za głośno, i niebezpiecznie dla dzieci, bo jest bardzo ruchliwa. Więc, tak to wygląda. Okolica obfituje w nowe domki które wyrastają jak grzyby po deszczu, więc mamy nadzieje, że w przyszłości te pola i tamte pola zaludnią, się. na razie u nas też jest pole, bo zaczynamy budowę dopiero na wiosnę.

[wilcza75]

moja pole, las i domek widzę mniej więcej tak:




t

[wilcza75]

I jeszcze kawałek ogródka w trakcie budowy, ale za rok będzie to już jakoś wyglądało



t

[calibra2]

wkoło naszej działki rosną brzozy , które uwielbiam niedaleko jest piękny las na grzyby, stawy. Strzeżona żwirownia, w której latem można bezpiecznie zażywać kompieli oraz stadnina konii. Pięknie

[eko]

a ja będę mieszkać niby na wsi - niby w mieście , ponieważ po jednej stronie ulicy jest miasto a po drugiej wieś, i ja własnie po tej stronie wsi będe się budować,
ok 300 m od głównej drogi , więc jest cicho i spokojnie, tylko bażanty dziobią mi pomidory, a szpaki wyjadają wszystkie czereśnie

[dorotazab]

Nasz przyszly domek - znajdowal sie bedzie w odleglosci okolo 1,5 kilometra od centrum Wieliczki, okolica spokojna, blisko sklepy i szkola, na ryneczek 20 minut piechotka, dookola same domki, czesc starszych ale wiekszosc nowych jeszcze niecalkiem wykonczonych.
Kazdy domek inny, mnostwo sasiedztwa - co nam akurat nie przeszkadza, blisko szkola no i najwazniejsze - do granicy Krakowa 400 metrow - a my kochamy to miasto!

[alfreda]

A nasz domek powstaje na terenie dawnego PGR-u. Teraz to dzielnica domków jednorodzinnych . Wszysko wygląda fajnie. Nowa , jednorodna architektura, piękna okolica, bliskość miasta..jest tylko jedno ale...
Stare obory i zaplecze PGR-u. Te w środku wsi, osady straszą swoim wystrojem...

[mironmk]

okolica wygląda tak jak na fotce obok, z drugiej strony kilka domów

[MaciekW]

Budujemy w Lesznowoli, w odległości ok. 300 m w prostej linii od trasy 721 Piaseczno - Magdalenka. W drugą stronę mamy ok. 500 m do niemałego lasu Uroczysko Magdalenka. Droga do działki ma szerokość jednego samochodu, ale jest wyasfaltowana i oświetlona, odśnieżana przez gminę. W stronę lasu biegną od niej utwardzone "dróżki", przy których ludzie się zbudowali, budują się lub będą budować. Nie mają jeszcze nazw, ani adresów. Wszystko wokół jest odrolnione i podzielone.

Działka usytuowana jest krótszym bokiem do drogi; wjazd od strony wschodniej. Sąsiedzi po obu bokach, a "od ogrodu" pusto - duża otwarta przestrzeń i las. I tak przez jakiś czas pozostanie. Ale za 5, 10 lat większość (wszystyko?) będzie zabudowane. Na działce są posadzone drzewka - kilka modrzewi, tuje i orzechy.

Sąsiad po lewej stronie naszej działki (patrząc od frontu), czyli od strony południowej, postawił jednopiętrowy nowoczesny dom z płaskim dachem. Córka nazwała go cegiełką. Faktycznie przypomina ogromną cegłę postawioną na dłuższym i wąskim boku, nawet część elewacji jest w kolorze ciemnoceglastym. Sąsiad po drugiej stronie postawił nieduży domek z poddaszem użytkowym, z dwuspadowym dachem.

[Tomek_R]

Leniwa wioseczka pod Oświęcimiem (sorki wszystkich zainteresowanych - to wyraz sympatii ), na której jednak wiele się dzieje Dom powstaje wśród innych domów starych i nowych - otoczony z wszystkich stron. Zabudowa w okolicy nieregularna i różnorodna - ot taka radosna twórczość nie dająca się wpleść w ramy żadnych norm, wytycznych czy planów zagospodarowania... Niedaleko mamy tu miejsce, gdzie Soła wpada do Wisły - lasów raczej mało, za to typowo polskie tereny nadwiślane porośnięte wierzbami i łąkami

Normalna wioska - kilkaset domów w różnych stylach i wieku. Kilkanaście ulic ciągnących się na boki od głównej drogi. Wieś licząca ponad 700 osób. Trzy sklepy spożywcze, AGD, knajpka, szkoła, remiza, piekarnia ośrodek zdrowia. Działki szerokie ok 24 m, długaśne na około 300m. Za domami zwykle budynki gospodarcze, stodoły w starszych zabudowaniach a za nimi sady bądź pola. Teren jak to na Jurze - wyżynny.