-
-
-
-
-
DOMOWNIK FORUM (min. 500)
-
ELITA FORUM (min. 1000)
ponieważ z podłogami nie zabardzo się orientuję - mogę powiedzieć tylko to co na chłopski rozum mi się wydaje - im bardziej obrobione dechy tym droższe
czyli urowe dechy - tanie
podłoga - droga itd.
sosny na podłogę bym nie brał (jakos nie mam przekonania ) i wydaje mi się że sosna ma mało wdzięku - wzór jest niezbyt zróżnicowany
ale to już kwestia gustu
oczywiście można kupić drewno sezonowane - cyli wysuszone - wiec z tym czekaniem bym nie przesadzał - oczywiście cena jest już wyzsza
coś za coś
osobiście bym radził (jeśli podłoga ma być kłądziona np. na wiosnę) pojechać teraz do tartaku, wypytać o ceny, obejrzeć drewno i zastanowić się nad kupieniem drewna surowego sezonowanego i poprzez stolarza zrobienie z niego podłogi - a nie kupować gotowej podłogi w tartaku - chociaż jak mówię NIE ORIEWNTUJĘ SIĘ W CENACH - więc moge się mylić
skoro jednak podłoga ma być dopiero na przyszły rok,mozna by już o tym pomyśleć
-
ELITA FORUM (min. 1000)
i jeszcze jedno - jeśli ułożycie deski sosnowe i modrzewiowe koło siebie i porównacie ( nie patrząc na cenę) to na pewno weźniecie modrzewiowe - a kwestia ceny to już inna sprawa...podłoga jest na lata...poza tym sosna jest bardzo żywiczna - i deski trzeba by kupić mocno wyzezonowane (suche) - widziałem jak z parapetu sosnowego wyciskało żywicę - a deska była oczywiscie "sucha" - jednak słoneczko zrobiło swoje i parapet wyglądał jak plaster miodu...
pamiętajcie o tym
pozdrowka
snow
-
Nadal anonimowy : )
No pewnie, że można poszukać gotowego, wysuszonego modrzewia, tyllko z tego co ja wiem ze swojego własnego doświadczenia, to:
1. Właściwie bez szans na dostanie takowego, gdyż modrzew rozchodzi się na pniu. Tartak dostaje dostawę i natychmiast daje cynk do zaprzyjaźnionych stolarzy. Ci określają jakie chcą mieć dechy i tartak rżnie pod konkretne zamówienie, tak że chyba potrzebny by był łut szczęścia (albo kontakt blizszego stopnia z tartakiem).
2. Nie ufam tzw. suszeniu w tartakach. Nie chcę tu kogokolwiek pomawiać, ale pomyślcie sami: czy tartak, który znacie ma specjalną komorę do suszenia ? jaką duzą ? gdyby suszyli drewno tak, jak na prawdę to powinno wyglądać (min. parę miesięcy w specjalnych warunkach, przy zachowaniu temperatury i wilgotności)to by dawno poszli z torbami. Co się bardziej opłaca ? zamrozić forsę w towarze a potem go trzymać (nie mówiąc o dodatkowych kosztach), czy wysuszyć byle jak i szybko się pozbyć ?, znacie taki przypadek, zeby ktoś domagał się odszkodowania od tartaku ? albo reklamował towar ?
Jakość niestety kosztuje (i pieniądze i czas) i tu nie ma drogi na skróty. No chyba, że masz znajomości - wtedy oczywiście można wszystko. Ale ja uważam, że warto czekać i warto płacić więcej, jeżeli za to dostaję towar zdecydoanie lepszy.
Pomyślcie: to ma być podłoga, podstawa w waszym domu, wyobrażacie sobie ewentualne prace poprawkowe albo nawet wymianę ? czy warto ryzykować. Dla mnie na pewno nie. Nauczyły mnie doswiadczenia dwóch znajomych, którzy będąc "przy forsie" budowali na szybko domy, byle już go mieć i zamieszkać w nim i chwalić się znajomym. Nabijali się ze mnie przez dwa lata. Oni mieszkali, ja czekałem. Teraz ja się śmieję. Ja mam, oni mieszkają w ponownych prowizorkach (meble w jednym pokoju, rzeczy w katronach, połowa podłogi ułożona na sztaplu a druga połowa przypomina powierzchnię morza : )). Użeranie się z wykonawcami, reklamacje..., bleee... ! na pewno to znacie.
Uwierzycie, że parę desek o długości 4,5 metra wypaczyło się tak, że końce jednej deski były wygięte w stosunku do siebie (w osi podłużnej deski o 90 stopni ?!)
Ja twierdzę: chcesz mieć dobrze i ładnie - cierpliwość i czekać.
Ale wiem, że dla kobiet to bardzo trudne, chyba bardziej niż dla facetów. Z moją żoną przeszliśmy niejedną kłutnię o to !. Ale teraz jes zachwycona.
-
Ale wstyd ! co za błąd ! PISZE SIĘ OCZYWIŚCIE KŁÓTNIĘ, co w te pędy poprawiam !!!
-
Aha i jeszcze jedno Snowdwarf ma rację, słuchajcie go. Nie kupujcie gotowych desek z tartaku. Znajdzie fachowca (pytajcie znajomych)niech sam zrobi deski z tarcicy. On robi pod konkretne pomieszcenia, a w dodatku na swoje konto. To w razie czego jego będziecie przecież ścigać, a jeżeli zrobi wam z gotowców to zawsze się będzie próbował wykpić.
-
ELITA FORUM (min. 1000)
ja też uważam że jak kupować to konkretnie ...co do tego że z kupnem mopdrzewia są problemy...nie wiem - kupowałem niewielką ilosc, nie było pproblemu, podłogówy nie kupowałem więc się nie orientujęz tego co słyszałem to wzystko zależy od tego gdzie jest tartak - jesli na terenie gdzie mdrzewnia jest dużo - to jest lepiej i ceny nie takie wygórowane...i tyle
pozdrowka
snow
-
-
-
-
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
Witam
Nie mogę podać adresu w dniu dzisiejszym - nie mam go przy sobie.
Ale jak będę w miejscu gdzie go mam - napewno umieszczę.
Mirzaw
Drewno jest suszone w suszarni na miejscu - sam widziałem.
-
ELITA FORUM (min. 1000)
-
ELITA FORUM (min. 1000)
PS - ochrona dotyczy modrzewi o średnicy 100 cm (lub więcej) na wysokości 1.3 m
snow
PS - większość drzew jest wtedy pod ochroną
o tym że modrzewie są pod ochroną wyczytałem na stronie wiem.onet.pl dot. drewna
s.
-
REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
w sprawie dech modrzewiowych raz jeszcze.
ciekawe co z tą ochroną modrzewia? muszę poszukać. Ale rozmawiałam w zeszłym tygodniu z kierownikiem budowy i cos tam było o grubosci wylewek i wysokosci mieszkania i jak powiedziałam mu że chcemy deski, więc trzeba założyć conajmniej 30 mm to strasznie mnie od tego pomysłu odwodził. Oto jego historia : 2 lata temu był kierownikiem budowy u państwa X. Państwo X mieli piętrowy domek, ale wykończyli tylko parter i starali się o częsiowe oddanie do uzytkowania. Polozyli deski drewniane (niestety nie wiedział jakie drzewo, ale na pewno zwykłe z tartaku). W tym roku był u nich w związku z oddaniem całkowitym domku do użytkowania i co ? Powiedział że szpary między deskami w niektórych miejscach były 2 cm i trzeba było wbijać między nie cienkie listewki (to się jakos fachowo nazywa ale nie pamietam). I sama teraz nie wiem co z tym fantem zrobić? Wiem gdzie panstwo X mieszka, są sąsiadami ludzi których trochę znam, ale trudnio powiedzieć że to znajomi. Muszę wiec chyba zrobić wywiad srodowiskowy. Jak będę wiedziała cos więcej - dam znać.
-
REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
acha (czy aha?) kier. budowy polecał za to deskę z barlinka, bo ona jakos inaczej robiona (klejenie?)
-
Ale barlinek drogi.
-
-
MOże to jest rozwiązanie. Ja potrzebuję desek w części nocnej, na górze.I taka wykładzina mogłaby być na przeczekanie. Tylko co z dechami? Mam je oddać gdzieś na suszenie?
Tagi dla tego tematu
Uprawnienia
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
- BB Code jest aktywny(e)
- Emotikony są aktywny(e)
- [IMG] kod jest aktywny(e)
- [VIDEO] code is aktywny(e)
- HTML kod jest wyłączony
Zasady na forum