Cytat Napisał AdamY
Moze jeszcze jedna podpowiedź... zamiast pasty zastosuj żel o nazwie HAMPTON HP3.. w przeciwieństwie do typowych past nie jest skomponowany na bazie kwasów i posiada zdolność usuwania tlenków (nie trzeba tak ostro jechać papierem sciernym).
Żel, cynę i palniki kupisz napewno w Castoramie.
Ja jeszcze tylko dopowiem, że do większej roboty oczywiście warto kupic palnik z prawdziwego zdarzenia, ale do napraw czy do przelutowania trzech kolanek na krzyż z powodzeniem wystarczy "pencil torch": palniczek zasilany gazem do zapalniczek, jaki można kupić w każdym hipermarkecie (nawet spożywczym) za 8-9zł.
Robota nim jest żmudna (większe elementy trzeba długo grzać), ale możliwa, przycisnięty koniecznością wykonałem takim palniczkiem całe orurowanie kuchni (zlew +przyłącze zmywarki).

J.