Ile kominów?

Pytanie typowo z ciekawości. Zauważyłam, że w projektach jest bardzo różna liczba kominów. Wcześniej rozpatrywaliśmy dom sporo mniejszy od aktualnego, ale o prawie identycznej bryle. W tym mniejszym były 3 kominy, w naszym jest jeden .
od czego zależy liczba kominów, jak jest lepiej - więcej pełniących określone funkcje czy jeden wspólny?
BabaB

[KFKF]

Wszystko zależy chyba od rozkładu pomieszczeń. Wiadomo że łązienki muszą mieć wentylację, garaż, kotłownia i kuchnia również. Dochodzi kominek. Jeżeli układ pomieszczeń pozwala na zrobienie mniejszej ilości kominów z większą liczbą kanałów to nie ma problemu. U mnie są 4 kominy i to sporych rozmiwrów. Także wymurowanie ich z klinkieru było dosyc kosztowne.

[zibi2]

Mam cztery w tym 1 na oddzielnym garażu. Trochę za dużo ale nie dało się inaczej.

pozdr

[RYDZU]

U nas też są 3 kominy: jeden typowo wentylacyjny i dwa dymowo-wentylacyjne (kominek i kotłownia).
Rozkład pomieszczeń, wielkość budynku i narzucone architektowi wymagania wymusiły takie rozwiązanie.
Nic sie więcej zrobić nie dało.
Może gdybyśmy od razu projektowali dom pod wentylację mechaniczną, to jeden komin by odpadł.

[Wiech]

Jak pisał poprzednik zależy od rozkladui pomieszczeń.Wybierając projekt swojego domu z okolo 1,5 tyś projektów gotowych widziałem różne warianty.Jeżeli były ponad 3 kominy odrzucałem projekt.Czasami architekci myślą że jest to dekoracja która nic nie kosztuje.Wydaje mi się że jest na odwrót.Pomieszczenia z kominami powinny byc zgrupowane .Wiadomo że czasami nie uniknie się oddalenia tych pomieszczeń od kominów,ale nie na każde pomieszczenie osobny komin.Jeżeli np. do kuchni miałby być osobny komin to czasami można zrobić wentylacje z kształtek went w ścianie ,a na dach wyprowadzić tylko dachówkę went.Wiech

[zibi2]

"Może gdybyśmy od razu projektowali dom pod wentylację mechaniczną, to jeden komin by odpadł"

Też planuję mechaniczną ale nie odważyłem się zrezygnować z kominów. Po kilku dniach w zimie bez prądu mogłoby być niewesoło. Ewentualnie drogo przy otwartych oknach.

Zaoszczędziłbym wtedy 3 kominy

pozdr

[_bogus_]

"Może gdybyśmy od razu projektowali dom pod wentylację mechaniczną, to jeden komin by odpadł"

Też planuję mechaniczną ale nie odważyłem się zrezygnować z kominów. Po kilku dniach w zimie bez prądu mogłoby być niewesoło. Ewentualnie drogo przy otwartych oknach.

Zaoszczędziłbym wtedy 3 kominy

pozdr

Dlaczego niby drogo? Jeśli nie ma prądu to pozostaje Ci tylko kominek lub piec węglowy (stary) z obiegiem grawitacyjnym. Palisz drzewem lub węglem. Przez kilka dni. Nie zbankrutujesz - w końcu to jedna z tańszych opcji.

A co do wentylacji - w tym mało prawdopodobnym przypadku 2 dni bez prądu będziesz miał tak jak ma większość osób w Polsce - czyli tak jak Ci którzy mają niedrożne przewody wentylacyjne, kratki zasłonięte "bo wieje" itd itp. Skoro większość żyje w takich warunkach przez całe życie - to myślę że 2 dni da się wytrzymać.

Bo ja z 2 kominów zrezygnowałem zastępując je wętylacją mechaniczną.

Pozdrawiam

[zibi2]

hej,

"w tym mało prawdopodobnym przypadku 2 dni bez prądu"
2 dni bez prądu w zimie to standard - np "zima" 2004/05

Dom buduję na 20-30 lat. W Sarajewie w 89 też myśleli, że 2 dni bez prądu to bardzo długo.

pozdro

[_bogus_]

hej,

"w tym mało prawdopodobnym przypadku 2 dni bez prądu"
2 dni bez prądu w zimie to standard - np "zima" 2004/05

Dom buduję na 20-30 lat. W Sarajewie w 89 też myśleli, że 2 dni bez prądu to bardzo długo.

pozdro

Zima 2004/2005 - u mnie łącznie ok. 3 godzin bez prądu.

A gdybym chciał się przygotować na Sarajewo - to przede wszystkim okna zamienić na znacznie mniejsze (tak 10 cm x 10 cm). Tam najwięszym problemem byli snajperzy a nie słaba wentylacja.

Pozdrawiam

[bobcjusz]

Podobnie jak RYDZU plan funkcjonalny narzucony architektowi przy założeniu, że każde pomieszczenie ma mieć wentylację wymusił aż 5 kominów Teraz rozważam jeszcze takie możliwości :
1. Wentylacja mechaniczna i pozostawienie tylko komina od kuchni i kotłowni
2. Łączenie ze sobą kanałów wentylacyjnych i wyprowadzenie ich wspólnym kominem

[zibi2]

"A gdybym chciał się przygotować na Sarajewo - to przede wszystkim okna zamienić na znacznie mniejsze (tak 10 cm x 10 cm)."

Będę mieszkał na wsi i zakładam że z prądem będzie różnie. A kominy nie są aż tak dogie żeby ich nie robić. Inaczej w każdym domu by wystarczył wiatraczek w ścianie a jednak się tak nie robi.

pozdro

[katerhasser]

na zachodzie, w skandynawii, w nowych domach z reku już się robi. komin do kominka, a wentylacja kształtkami...

[Jezier]

Ja mam tylko jeden komin z jednym kanałem dymowym. Mam zamiar podłączyć do niego kominek. Innych kominów nie mam.

[zuczek]

My mamy 2 kominy: 1 do kominka, a drugi w kotłowni. Komin do kominka przechodzi na poddaszu przez jedną sypialnię, a ten w kotłowni łączy się z łazienką na parterze i przechodzi przez drugą łazienkę na poddaszu. Ale w kuchni ani garażu nie mamy kominów - to źle?

[Marek30022]

Mam 3 kominy, w tym jeden czysto wentylacyjny, jeden dymowy +went., jeden od pieca gazowego+wentylacja. Dodatkowo aby wentylować wszystkie pomieszczenia na poddaszu dałem 3-kominki wentylacyjne na dachu, połączone przewodem z kratką w pomieszczeniach. 4-kominek wentylacyjny do kanalizacji.

[jurg]

My mamy 2 kominy: 1 do kominka, a drugi w kotłowni. Komin do kominka przechodzi na poddaszu przez jedną sypialnię, a ten w kotłowni łączy się z łazienką na parterze i przechodzi przez drugą łazienkę na poddaszu. Ale w kuchni ani garażu nie mamy kominów - to źle?

.... a jak było w projekcie? , kuchnia bez komina i garaż bez komina?

[nurni]

Dwa kominy + mały komin od kotłowni przy garażu.
Jeden komin - kominek
Drugi komin - wentylacja
Trzeci (malutki) - kotłownia + jej wentylacja
Czwarty komin (tak tak, ale nie wychodzi nad dach) został skończony po dachem. Jak będzie trzeba to wkładam dachówkę wentylacyjną i mam kanał.
Dom będzie miał wentylację mechaniczną dlatego jeden komin został skończony "w domu" a drugi wyszedł ponad dach ponieważ włączona jest w niego wyrzutnia oraz idzie kanał do kuchni, gdzie w projekcie może stanąć kuchnia gazowa. Gdyby tego kanału wentylacyjnego do kuchni nie było to kominiarz poinformaował mnie, że nie odebrał by instalacji gazowej. A tak odebrał, wentycję się zatka, będzie płyta elektryczna i wszystko gra.
Budując dom od razu wiedziałem, że będzie wen. mech. ale również zrobiłem kominy - bo nigdy nic nie wiadomo, jak kiedyś będę chciał sprzedać a kupujący nie będzie chciał to nie ma problemu. A jak mi zbrzydnie went. mech to również nie ma problemu.
A tak na marginesie - przy wentylacji mech. wszystkie kratki od grawitacji muszą być szczelnie zatkane więc takie szybkie przełączenie z mechanicznej na grawitacyjną (np. brak prądu kilkudniowy ) nie będzie takie proste.

Pozdrawiam

PS.
Kominy, moim zdaniem, dodają jednak uroku domowi, m.in. dlatego również nie zrezygnowaliśmy z nich całkowicie.

U mnie będą 2 kominy sześciokanałowe (w jednym będą dwa kanały dymowe, cztery went.), straszne krowy,
ale założyliśmy, że każde pomieszczenie w domu będzie wentylowane przez komin, nie przewidujemy wentylacji mechanicznej.

A tak przy okazji, możecie zdradzić ile płaciliście za wymurowanie swoich kominów?
Pozdr.

[mantra]

Sztuk cztery, dwa wentylacyjne, dwa dymowe.

[KFKF]

Koszt wymurowania komina wacha się gdzieś w granicach 1 - 1.30 zł za cegłę klinkierową. Gorzej z kupnem tej cegły Pełna kosztuje ponad 4 zł. U mnie koszt postwaienia 4 kominów (ponad dachem z klinkieru) wyniósł gdzieś 4,5 tyś.