"koza" zamiast kominka ?

[Pioter]

Co wy na to ?

pzdr,
Pioter

[Danajot]

U mnie w salonie stanęła jotulowska koza w czerwcu tego roku.
Stanęła na małym podeście obłożonym klinkierem (tym samym klinkierem obłożyłam dwie ściany na wys.1 m - stoi w narożniku).
Wygląda lekko i ładnie . Nie jest moim ogrzewaniem zasadniczym- mam gazowe . Na pewno sprawdzi się w chłodniejsze dni jesienne , a zimą dostarczy dodatkowo darmowego ciepełka - może da się trochę zaoszczędzić na gazie , no i wrażeń estetyczno-wzrokowych.

[HARY]

Mój salon nie będzie za duży. Kominek zajmuje jednak więcej miejsca niż koza. Ze względu na stare meble zdecydowałam się na większy model piecyka z firmy KORNAK. Widziałam go w firmie zajmującej się sprzedażą na naszym terenie. Ogrzewają nim swoje biuro choć twierdzą, że jest za mocny dla nich i w zimie mają non stop otwarte drzwi na zewnątrz. Piecyk przewidziany do ogrzania 80m2