Wentylacja grawitacyjna w 25 letnim pustostanie

[Bolczaczko]

Witam wszystkich.

Jestem w trakcie remontu domu parterowego, który opuszczony był 25 lat. Na chwilę obecną skuwam tynki itd, w trakcie pracy zauważyłem że "nieładnie pachnie" z kominów wentylacyjnych. Pomyślałem aby w kominy wprowadzić przewody wentylacyjne? Czy to nie będzie błąd ? Jaki przekrój? Itp.

Pozdrawiam

[Bolczaczko]

Nikt nic??

[_John]

Jeśli do komina chcesz wstawić szczelny przewód wentylacyjny to jego zapach wewnątrz nie ma znaczenia.

[Bolczaczko]

Właśnie tak chcę zrobić, tylko nie wiem czy np fi 120 będzie wystarczające aby była wymiana powietrza.

[Liwko]

W parterówce łatwo zrobić wentylację mechaniczną. Może o tym pomyśl.

[Bolczaczko]

Myślałem o tym, ale wentylacja mech. bez rekuperacji ? Warto? Bo na rekuperator na chwilę obecną szkoda mi kasy, jest tak dużo rzeczy do zrobienia, a co chwile wychodzi dodatkowy wydatek. I tak o to wyliczenia walą w łeb

[Liwko]

Możesz zrobić na razie wentylacje wywiewną bez odzysku ciepła.
Ja bym zrobił tak.
Poprowadził kanały nawiewne i wywiewne. Zatkał na razie nawiewne, a wywiewne połączył i wstawił jakiś niedrogi wentylator kanałowy + jakiś sterownik. Przy rozszczelnionych oknach powinno to dobrze działać.
A jak cię będzie stać to podepniesz sobie pod kanały rekuperator (jeśli będzie taka potrzeba).