Teraz rządzą twarde reguły kapitalizmu. Nikt mi nic nie dał za darmo. Sam dostałem się na studia (1991r.)...
Oboje pracowali w budżetówce, dopiero po upadku komuny zaczeło być trochę lepiej. Tata zaczął pracować w szkole prywatnej..
Komuno nigdy nie wracaj!