My tu kochamy takich, co płacą gotówką
Dzień dobry, koronkę w kok wpinam, fartuszek zawiązuję i do roboty.
Z pianką bardzo proszę, pierwsza gratis oczywiście, oczywiście
i czarna dla Jooli, Jola, zostaw trochę Jamlesowi, może zbłądzi tu, jak aromat poczuje
u nas zimno przeraźliwie, słońca nie ma od dwóch tygodni, jak ja nie cierpię takiej aury, brrr