Napisał
żona m
piu cała dyskusja toczy się na temat białych kozaków i opalenizny z solarium, więc tego się trzymajmy. Ty nagle odwracasz kota ogonem i schodzisz na temat wnętrz. Zupełnie tak, jakby brakło Tobie argumentów.
skoro uważasz, ze brakuje mi kultury tylko dlatego, ze mam inne poczucie stylu niz "prezentowane na fotkach panie, to ok. spadam z tego wątku. Wygląda na to, ze większośc piszących tu osób to niekulturalne snoby.
gryf pc ale kolega chyba nie śmiga w białych kozaczkach na szpilce?