szczyty kiczu i kuriozum

[mela]

moja droga od czego gugla mamy? Ja już teraz jestem niezmiernie mądra chociaż po przeczytaniu postu mimi miałam takie oczy .
Wszystko przez to, że mam córeczkę w jeszcze mocno niediddlowym wieku

http://www.diddl.pl

Kurczę jak to miło być na bieżąco

dziewczyny,po co mi gugle,przecam ja mimilapin

do kolekcji cudownych kiczowatych pomysłów dorzucam kominki:

[JoShi]

Hm, rzeczywiście ciekawe... Ja nie potrafię nic wymyślić. Jak zaczęłam się zastanawiać to wyszło mi, że ja nie widzę kiczu czy bezguścia, a jedynie rzeczy, które mnie osobiście się nie podobaja. Ale nie nazwałabym ich kiczem. Chętnie poczytam i pooglądam jak inni to odbierają.

Bo moze masz zdrowe podejscie do tego zagadnienia. Nie koniecznie cos co nam sie nie podoba jest szczytem bezguscia.

[JoShi]

agusia-rum - ten obrazek jest wg mnie jeszcze całkiem całkiem, w domu bym go nie powiesił, ale przynajmniej kompozycja jest z jakimś smakiem dobrana. A co powiesz na to?

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=41672656
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=41672664

Kon raczej niepodobny do niczego, ale nad Jezusem to sie ktos napracowal. Ja podziwiam jednak ludzi ktorzy potrafia takie rzeczy robic choc osobiscie bym sobie takiego obrazu nie powiesila.

Żeby nie było wątpliwości, opisuję dokładniej: kartkę dzielimy poziomymi kreskami na cztery równe części, najniższy pas malujemy na niebiesko i to będzie morze, jakieś paski wykonane ciemnoniebieskim będą udawać fale. Niższy środkowy pas na żółto jako plaża. Kolejny w jakieś zielonobrunatne ciapki ma robic za widoczną na horyzoncie dżunglę. Na samej górze znów niebieski jako niebo i białe ciapki jako chmurki. Narysowane?

Do tego momentu bylo nawet ciekawie.

[mela]

mimi, no jak możesz!

Przecież kominek nr 2 to szczyt artyzmu! Hundertwasser wysiada!

A namber łan po prostu chciał być namber łan - więc zgromadził szczerozłote "garnitury kominkowe", kwiaty też ma najpiękniejsze, halogeny top hit, no i ściana supermodna ostatnio.
Zapomniał bidak o jakimś gustownym lanszafcie, ale może to tylko dlatego, że kominek obły był, to i nie ma gdzie powiesić

Gdzie tu kicz, do ciężkiej anielki?

[Jarek.P]

dziewczyny,po co mi gugle,przecam ja mimilapin

do kolekcji cudownych kiczowatych pomysłów dorzucam kominki:

Ten pierwszy mi się podoba
Tylko ten wściekły kolorek na bokach tak jakby mniej...

J.

[w40]

No ten pierwszy moze byc (oczywiscie sciany w innym kolorze, i wyrzucic wazoniki, zwlaszcza ten bialy).

[ziaba]

Dolna łazieneczka J. jest spełnieniem jej marzeń . Na 4 m kw. po otwarciu drzwi ujrzałam wieeeeelką muszlę ze złoconymi brzegami i stylizowany na pląsające delfinki kranik. Po prawej nie, nie wc ino TRON.
Parrrradny, z prawdziwym pluszkowatym podnóżkiem na czterech łapkach lwich co by przy dłuższej nasiadówce nogi nie zdrętwiały.
Podnóżek niczym z "Pięknej i Bestii " Disneya posiada frendzelki.
Tron jest oczywista muszlowaty, inkrustowany jak w Baroku kołdunami złota. Deska sedesowa wykwintna. Też z lampasikiem złota. Papier toaletowy na wieszaczku delfiniastym. Wieeeelke lustro nad umywalką . Bez obramowań ( niestety ).
Całość kolorystyka marynistyczna, dogłębnie pobudzająca zmysły przez efekt wizualnego falowania ścian za pomocą dekorów z cyklu " Piana Morska "


J. znam od 30 lat.

Zawsze była jajara niemożliwa......

;;;;;;;;;;

Najwiekszym zaskoczeniem , najwspanialszym zaskoczeniem, najdoskonalszym zaskoczeniem jest pomysł A. plastyczki i wieeeelkiej znawczyni tematu dekoracji wnętrz.

Po wygodnym ulokowaniu części tylniej na podgrzewanej desce klozetowej naszym oczom ukazuje się przecudny widok...

Lustro.

Dokładnie vis a vis . Obejmuje siedzącą postać , można kontenplować siebie samego z opuszczonymi majtkami w okolicach kolan.


Dla siusiających z pozycji wysokościowej istniało lusterko naprowadzające na tył. Baaardzo ciekawe doświadczenie ponoć

Szczyt kiczu ?

Obyśmy mięli zawsze takie samopoczucie po takich kiczach..

[Jarek.P]

Dolna łazieneczka J. jest spełnieniem jej marzeń ...

Niniejszym jako samozwańcza jednoosoboa komisja d/s kiczu przyznaję puchar pierwszeństwa Pani J.

Jakieś głosy sprzeciwu?...

(nie, wyjątkowo nie dam na końcu inicjału )

[duch07]

O JA CIE!!!!!!!!!!!!!! CZEGOŚ TAKIEGO JESZCZE NIE WIDZIAŁAM!!!

Jedż do Zgierza,tam zobaczysz cos więcej!Też sie zdziwisz!!!!!!

[duch07]

Dolna łazieneczka J. jest spełnieniem jej marzeń ...

Niniejszym jako samozwańcza jednoosoboa komisja d/s kiczu przyznaję puchar pierwszeństwa Pani J.

Jakieś głosy sprzeciwu?...

(nie, wyjątkowo nie dam na końcu inicjału )

Brak jakiegokolwiek !

[D`arek]

Dla mnie kiczem jest :
wijący sie przez ogród potok / często wyłożony polnymi kamieniami/, drewniany mosteczek /niekoniecznie nad wodą/,
drewniana atrapa studni,
polne kamienie w roli skalniaków,
do większości oczek wodnych tez mam zastrzeżenia.
Jednak w kwestii kiczu I miejsce rezerwuję dla plastikowych donic w ogrodzie.

chcialem wlasnie zabrac glos w tej dyskusji ale widze, po przeczytaniu watku, ze zostalo juz powiedziane to co i ja chcialem powiedziec
czyli ze wszystko jest rzecza wzgledna i to co dla jednego jest arcydzielem inny nazwie kiczem

dlatego mam zamiar kiedys zajac sie malowaniem obrazow- wiem, ze beda kiczowate, ale moze kiedys beda warte fortune????

taki ładny kominek,a ta mimi znowu sie przyczepiła :

[JoShi]

taki ładny kominek,a ta mimi znowu sie przyczepiła :

No wlasnie. A doczego sie przyczepilas ?

[miminiais]

no przecież napisałam,że ładny
Taki mimimalistyczny,chociaż ciut rozłożysty.
Do tego pięknie podświetlony i na górze jest chyba legowisko do wygrzewania sie w chłodne dni

[arcobaleno]

Mimi widzę bardzo w temacie Nieźle, Nieźle, ja też znam tylko mychę Diddla, no ale dzieciństwo dawno minęło a do posiadania...jeszcze troszkę

[arcobaleno]

oj, najmocniej przepraszam to miała być odpowiedz do postu o szczytach kiczu Coś namieszałam, nawet nie wiem jak to się stało, chyba pójdę już lepiej spać..dobranoc

[arcobaleno]

No nie..ale plama byłam w połowie postu, przeczytałam jakąś wypowiedź Mimi i chciałam na nią odpowiedzieć a jak przeczytałam tą swoją odpowiedź to myślalam, ze jestem już w innym wątku...ale namieszałam jeszcze raz przepraszam...

[miminiais]

arcobaleno
czy to od kiczu zrobiło Ci się tak wesoło,czy od lampeczki wina?