Nie róbcie kominków w domu:)

[vvvv]

Jest gmina, która zaleca odpowiednie palenie i przyjęła nawet ustawę. Oczywiście krytyka, bo nie wymieniają kociołków na gazowe.

To nie jest pudrowanie problemu, a odpowiedź na krzyk rozpaczy. Od lat aglomeracja i Poznań mają problem ze smogiem i do tej pory ich działania nie przyniosły większego efektu. Rekomendacja palenia "od góry" to działanie tymczasowe, które nie szkodzi i można je wdrożyć w życie od jutra, bo jest darmowe. Pani prezydent, podobnie jak Polski Alarm Smogowy lobbuje za całkowitą rezygnacją z węgla, ale to przecież w ciągu 15-20 lat niemożliwe. Zwłaszcza, że sama wymiana pieca nie rozwiązuje problemu wśród osób uboższych

No ale najlepiej zakazać, bo wiadomo

Oczywiście, że spalanie biomasy przyczynia się do smogu.
Smog i KOMINKI zabijają POLAKÓW.

No ale taka jest narracja.

[vvvv]

Nie ma gazu bo jest ciemny i biedny i go nie stać .

Nie mam gazu rurę koło domu. Niech sobie leży zakopana.
Reszta nie Ci będzie.

[mtdeusz]

Jest gmina, która zaleca odpowiednie palenie i przyjęła nawet ustawę. Oczywiście krytyka, bo nie wymieniają kociołków na gazowe.



No ale najlepiej zakazać, bo wiadomo

No ale taka jest narracja.

Ale palenie od góry nie jest bezdymne.

[d7d]

Zastanawiałeś się kiedyś jakim szkodliwym prekursorem jesteś. Bo jesteś. Wałkujesz już przez setki postów jeden temat. . Bo spalają lepiej i będą spalać . Nie zaklinaj rzeczywistości za malutki jesteś.
Nie wytłumaczysz tego milionom ludzi by nie spalali w swoich kominkach drewna sezonowanego min. 2 lata np. na wolnym przewiewie, poniżej 20 % wilgotności, jedynym i najlepszym sposobem spalania , rozpalania od góry ,z filtrami zgodnymi z zaleceniami itp.

Czy wiesz ,ze te twoje puste gadki mogą być przyczyna bardzo poważnych następstw. Mroźne zimy i zabierasz rodzinom i ich dzieciom ciepła. Jak myślisz co się z nimi stanie ?

Nasze życie wyrobiło sobie sposoby na przetrwanie w tych coraz gorszych warunkach.Jak cię nazwać ? Może sam się określ.Kto jest bardziej poprawny ? My kominkowcy paląc w kominku dającym ciepło w sezonie grzewczym narażając się jak to piszesz na wdychanie emiterów z nich wydobywających się czy ty zakazując - eliminując w/w , pozbawiając ciepła zeń płynącego wiele ludzkich istnień. Podpisujesz się by ich tego pozbawić ?

"Zastanawiałeś się kiedyś jakim szkodliwym prekursorem jesteś. " - udowodni to jakimś logicznym przykładem.

Powtarzam ten temat bo ty i tobie podobni "kominkowcy" uparcie twierdzicie (wałkujecie tezę), że spalanie drewna (nawet tego sezonowanego i <20%, z paleniem od góry i tym podobne szamańskie określenia) są ekologiczne i są nieszkodliwe dla zdrowia człowieka i dla środowiska.
A są bardzo szkodliwe.

Mroźne zimy i zabierasz rodzinom i ich dzieciom ciepła.

My kominkowcy paląc w kominku dającym ciepło w sezonie grzewczym narażając się jak to piszesz na wdychanie emiterów z nich wydobywających się czy ty zakazując - eliminując w/w , pozbawiając ciepła zeń płynącego wiele ludzkich istnień. Podpisujesz się by ich tego pozbawić ?

My Kominkowcy - jakie piękne określenie trucicieli ludzi i środowiska.

Pozbawiam życie wiele ludzkich istnień bo "zakazuję" palenia w kominkach i trucia powietrza??
Po pierwsze masz poważny problem z poważnymi wypowiedziami.
Masz problem ze składnym wyrażaniem myśli. Może to wpływ dymu z kominka.

Są powszechnie dostępne inne źródła ciepła które nie trują tak jak kominki.

To Wy Kominkowcy, paląc w kominkach dla własnej finansowej korzyści, przyczyniacie się do trucia środowiska i ludzi....
To są FAKTY.

PS "z filtrami zgodnymi z zaleceniami " - masz gdzieś zamontowane filtry ??

[vvvv]

To może ty policz ile potrzebujemy wycinać lasów żeby kopalne paliwa zastąpić drewnem LOL .

Ja patrzę realnie, ty fantazjujesz o biomasie.


Nie musi. Systematycznie powiększać zasięg GZ i tyle.



Za dużo filmów z żółtymi napisami gadasz. Jak ropa będzie systematycznie szła w górę, to będzie powoli zastępowana innymi paliwami i rodzajami zasilania, ale na razie się nie zanosi. Ropy mamy w bród na tyle dużo, że nawet nowych złóż, ale trudniej dostępnych nie opłaca się eksploatować.


Mój wujek zmarł w podobnym wieku, a palił dwie paczki dziennie - przykład anegdotyczny.



Obojętnie.

Widzisz jaka jest różnica. Ja nie mówię pellet czy kominek w każdym domu. Policzyłeś ile tego potrzeba? Dlaczego nie? Systematycznie. Ile lat to zajmie?
Może za dużo filmów , chociaż raczej książek. A tak konkretnie to ile tej ropy? Te piaski z ropą w Kanadzie to tez ropa. Tylko

Wymaga to wycięcia milionów hektarów lasów oraz zużycia ogromnych ilości energii i wody. To jedna z najbardziej kontrowersyjnych inwestycji na świecie. Ilustruje ona, jak uzależnienie gospodarki od ropy naftowej prowadzi do niewyobrażalnej degradacji środowiska i napędza zmiany klimatu.

Skoro ropy mamy w brud i się nie musimy przejmować to dobrze. Pomimo, że zużycie rośnie wykładniczo (o ile wiesz co to i do czego to prowadzi). No pomyśl o kosztach eksploatacji. "obojetnie" to konkretnie kto. Zresztą faktycznie obojętnie kto.

Aha w Polsce na ok 8 lat wystarczy drewna. Czekam na twoje obliczenia.

[mtdeusz]

"Zastanawiałeś się kiedyś jakim szkodliwym prekursorem jesteś. " - udowodni to jakimś logicznym przykładem.

Powtarzam ten temat bo ty i tobie podobni "kominkowcy" uparcie twierdzicie (wałkujecie tezę), że spalanie drewna (nawet tego sezonowanego i <20%, z paleniem od góry i tym podobne szamańskie określenia) są ekologiczne i są nieszkodliwe dla zdrowia człowieka i dla środowiska.
A są bardzo szkodliwe.



My Kominkowcy - jakie piękne określenie trucicieli ludzi i środowiska.

Pozbawiam życie wiele ludzkich istnień bo "zakazuję" palenia w kominkach i trucia powietrza??
Po pierwsze masz poważny problem z poważnymi wypowiedziami.
Masz problem ze składnym wyrażaniem myśli. Może to wpływ dymu z kominka.

Są powszechnie dostępne inne źródła ciepła które nie trują tak jak kominki.

To Wy Kominkowcy, paląc w kominkach dla własnej finansowej korzyści, przyczyniacie się do trucia środowiska i ludzi....
To są FAKTY.

PS "z filtrami zgodnymi z zaleceniami " - masz gdzieś zamontowane filtry ??

W rurce jak się zaciąga dymem z kominka

[vvvv]

Ale palenie od góry nie jest bezdymne.

Gdzie ja tam napisałem, że nie dymi. Zapomniałem, gaz, który używasz w blokowisku nie dymi, a NOx nie jest szkodliwe.

[mtdeusz]

Gdzie ja tam napisałem, że nie dymi. Zapomniałem, gaz, który używasz w blokowisku nie dymi, a NOx nie jest szkodliwe.

Nie używam gazu.
Nie jest bezdymne czyli smog nadal będzie.

[niktspecjalny]

"Zastanawiałeś się kiedyś jakim szkodliwym prekursorem jesteś. " - udowodni to jakimś logicznym przykładem.

Powtarzam ten temat bo ty i tobie podobni "kominkowcy" uparcie twierdzicie (wałkujecie tezę), że spalanie drewna (nawet tego sezonowanego i <20%, z paleniem od góry i tym podobne szamańskie określenia) są ekologiczne i są nieszkodliwe dla zdrowia człowieka i dla środowiska.
A są bardzo szkodliwe.



My Kominkowcy - jakie piękne określenie trucicieli ludzi i środowiska.

Pozbawiam życie wiele ludzkich istnień bo "zakazuję" palenia w kominkach i trucia powietrza??
Po pierwsze masz poważny problem z poważnymi wypowiedziami.
Masz problem ze składnym wyrażaniem myśli. Może to wpływ dymu z kominka.

Są powszechnie dostępne inne źródła ciepła które nie trują tak jak kominki.

To Wy Kominkowcy, paląc w kominkach dla własnej finansowej korzyści, przyczyniacie się do trucia środowiska i ludzi....
To są FAKTY.

PS "z filtrami zgodnymi z zaleceniami " - masz gdzieś zamontowane filtry ??

Po pierwsze jestem tu by upominać cie jak galopujesz ,zakłamujesz rzeczywistość oszukujesz ludzi strasząc opowiadając głupoty. Jesteś zawsze moją nieopisaną ariergardą.Tobie i kolegom z branży malkontentów nie można powierzać, mówić pewnych rzeczy bo perfidnie i nieprawdziwie to wykorzystasz - cie.

Pozbawiam życie wiele ludzkich istnień bo "zakazuję" palenia w kominkach ...........

To jest możliwe w twoim postępowaniu i bardzo prawdziwe.

[vvvv]

Nie używam gazu.
Nie jest bezdymne czyli smog nadal będzie.

No toś czysty. Nie czekaj ciepłownia dymi, elektrownia dymi i pluje rtęcią do tego, samochód dymi itp itd. O Twoich śmieciach i oponach nie wspominam, bo one wiadomo nie dymią.

[d7d]

Po pierwsze jestem tu by upominać cie jak galopujesz ,zakłamujesz rzeczywistość oszukujesz ludzi strasząc opowiadając głupoty. Jesteś zawsze moją nieopisaną ariergardą.Tobie i kolegom z branży malkontentów nie można powierzać, mówić pewnych rzeczy bo perfidnie i nieprawdziwie to wykorzystasz - cie..

Po pierwsze jesteś kominkowym trucicielem ludzi i środowiska.
"Perfidnym" trucicielem nawiązując do twojego powyższego "perfidnie".
Nie przyjmujesz do wiadomości powszechnie dostępnych informacji o trujących spalinach z kominków, nawet tych "zgodnych z ekoprojekt".
Taki eufemizm "eko".

Upominać możesz sobie tych którzy sobie na to pozwolą. Niech się oni o to martwią.
I siebie możesz upominać jak się zagalopujesz w swoich mądrościach.

Gdzie masz te swoje "filtry z zaleceniami"?

[mtdeusz]

Po pierwsze jesteś kominkowym trucicielem ludzi i środowiska.
"Perfidnym" trucicielem nawiązując do twojego powyższego "perfidnie".
Nie przyjmujesz do wiadomości powszechnie dostępnych informacji o trujących spalinach z kominków, nawet tych "zgodnych z ekoprojekt".
Taki eufemizm "eko".

Upominać możesz sobie tych którzy sobie na to pozwolą. Niech się oni o to martwią.
I siebie możesz upominać jak się zagalopujesz w swoich mądrościach.

Gdzie masz te swoje "filtry z zaleceniami"?

Filtry on nie ma filtrów gdzieś są zdjęcia (chyba,że już pokasował) jak palił w kominku pampersy z ręcznikami i pokazywał ile tam ma smoły w tym kominku.

[d7d]

Duńscy naukowcy ostrzegają na łamach pisma "Chemical Research in Toxicology", że niewidoczne cząsteczki pyłu wdychane wraz z powietrzem do płuc mogą uszkadzać DNA i nasilać procesy zapalne.

Steffen Loft wraz z kolegami z Uniwersytetu w Kopenhadze badał wpływ pyłu zawieszonego w dymie powstającym na skutek spalania drewna na zdrowie człowieka.
Z licznych badań wiadomo, że cząsteczki pyłu zanieczyszczające powietrze w wyniku eksploatacji samochodów i spalania węgla przyczyniają się do rozwoju takich chorób jak astma, zapalenie oskrzeli, choroby serca i wielu innych.

Naukowcy analizowali i porównywali pył zawieszony w powietrzu duńskiej wsi, gdzie większość domów ogrzewania jest piecami opalanymi drewnem, pył pochodzący z powietrza z miejscowości, gdzie takich pieców jest niewiele i czysty pył powstający na skutek spalania drewna zebrany z pieca.
Okazało się, że pył wiejski i czysty (pobrany z pieca) są potencjalnie najbardziej groźne - ponieważ są na tyle małe, że mogą być wraz z powietrzem przeniesione do najgłębszych części płuc.

Ponadto autorzy pracy stwierdzili, że taki pył zawiera wysoki poziom policyklicznych węglowodorów aromatycznych - związków, które mają działanie rakotwórcze.

Naukowcy badali również wpływ pyłu powstałego na skutek spalania drewna na ludzkie komórki hodowane w laboratorium.
Okazało się, że pył powoduje uszkodzenia DNA, wywołuje stan zapalny w komórkach i włącza aktywność wielu genów zaangażowanych w procesy rozwoju różnych chorób.

https://www.gazetaprawna.pl/wiadomos...a-zdrowia.html

Też te stany zapalne spojówek...

PS
Kiedyś palacze papierosów tez mówili że dym papierosowy nikomu nie szkodzi a palenie papierosów jest takie przyjemne i relaksujące.

[vvvv]

Po pierwsze jesteś kominkowym trucicielem ludzi i środowiska.
"Perfidnym" trucicielem nawiązując do twojego powyższego "perfidnie".
Nie przyjmujesz do wiadomości powszechnie dostępnych informacji o trujących spalinach z kominków, nawet tych "zgodnych z ekoprojekt".
Taki eufemizm "eko".

Upominać możesz sobie tych którzy sobie na to pozwolą. Niech się oni o to martwią.
I siebie możesz upominać jak się zagalopujesz w swoich mądrościach.

Gdzie masz te swoje "filtry z zaleceniami"?

Gaz nie truje. Zgadzam się. Włóż sobie tą swoją rurkę ze spalinami z kociołka do sypialni. Myły snów. Daj znać jaki efekt.

[niktspecjalny]

No toś czysty. Nie czekaj ciepłownia dymi, elektrownia dymi i pluje rtęcią do tego, samochód dymi itp itd. O Twoich śmieciach i oponach nie wspominam, bo one wiadomo nie dymią.

Ciekaw jestem jak w jego blokowisku przy np. - 15 stC (awarie nie będą rokować na szybki powrót do normalności) ,odetną prąd , gaz, wodę . Co wtedy zrobi ? a w jego jakimś tam lokum zabronią palenia tym :

Po za tym trzeba mieć w czym spalać te opony.
Wy tu se gadajta a ja se walne oponke.

[niktspecjalny]

Filtry on nie ma filtrów gdzieś są zdjęcia (chyba,że już pokasował) jak palił w kominku pampersy z ręcznikami i pokazywał ile tam ma smoły w tym kominku.

To były doświadczenia z dymem dla malkontentów. . Nie rozumiesz.

[niktspecjalny]

Gaz nie truje. Zgadzam się. Włóż sobie tą swoją rurkę ze spalinami z kociołka do sypialni. Myły snów. Daj znać jaki efekt.

Weź bo może włoży i udowodni ,że jest ok.

[vvvv]

https://www.gazetaprawna.pl/wiadomos...a-zdrowia.html

Też te stany zapalne spojówek...

PS
Kiedyś palacze papierosów tez mówili że dym papierosowy nikomu nie szkodzi a palenie papierosów jest takie przyjemne i relaksujące.

"Znafcy i internetowi fachofcy" twierdzą, że gaz to "czyste ekologiczne odnawialne paliwo". Do tego nie dymi i nic nie emituje. Będą kiedyś mówili, że to bzdura i brednie. Nawet już wielu mówi.

[niktspecjalny]

Po pierwsze jesteś kominkowym trucicielem ludzi i środowiska.
"Perfidnym" trucicielem nawiązując do twojego powyższego "perfidnie".
Nie przyjmujesz do wiadomości powszechnie dostępnych informacji o trujących spalinach z kominków, nawet tych "zgodnych z ekoprojekt".
Taki eufemizm "eko".

Upominać możesz sobie tych którzy sobie na to pozwolą. Niech się oni o to martwią.
I siebie możesz upominać jak się zagalopujesz w swoich mądrościach.

Gdzie masz te swoje "filtry z zaleceniami"?

Nie zrozumiałeś dogłębnej analizy twoich zastraszających wpisów. Załóżmy na razie hipotetycznie ,że jesteś w komisji do eliminowania kominków ,kotłów itp. szkodliwie działających na środowisko emitujących jakieś tam szkodliwe zagrażające życiu pyły. Wchodzisz do domu opalanego tylko kominkiem. Rodzina wielodzietna ,biedna. Na dworze -15 stC .Żeby podkręcić emocje , okres przedświąteczny , a ty Rambo 10, Eksterminator 11 włazisz do nich i pozbawiasz tego jedynego źródełka ciepła. Chce wiedzieć czy zrobisz to z zamiłowania czy z przepisu ? .

[vvvv]

Weź bo może włoży i udowodni ,że jest ok.

Ty masz rację, będę miał gościa na sumieniu. Przecież z nim nie wiadomo co i jak, co wyczyta w tym internecie i co mu się tam uroi w tej jego główce.

NIE RÓBCIE TEGO W DOMU.