Ten brykiet pali się bardzo dobrze. Ja go używam głównie do rozpalania po 1-2 plasterki ale kilka paczek spaliłem "normalnie".
Pamiętasz, żeby go rozłamać? Tak jak na filmiku Ecopala mi się nie sprawdzało, bo podpałka spadała na sam dół i owszem, palilo się - ale na początku za dużo dymu sie pojawiało. Dlatego rozłamać należy dopiero ostatni kawałek i pomiędzy jego częściami dać podpałkę, drzazgi i z plasterek czy dwa brykietu.