Jaki kocioł gazowy może pracować w starej instalacji CO? Jest to tradycyjna otwarta instalacja z kotłem węglowym, który pozostanie jako drugi kocioł. Prawdopodobnie zaistnieje problem korozji kotła gazowego.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNie wszyscy producenci kotłów gazowych udzielają gwarancji przy układach otwartych, z tą korozja to jest różnie, jeżeli raz w roku wytrawisz nagrzewnice i wymiennik w kotle gazowym to nic złego się nie będzie dziać. Serwisuje kotły, które 10 lat pracują na układach otwartych i jeszcze drugie tyle będą pracować. Ważna sprawa aby ciśnienie wody w układzie było chociaż 0,5 bara, przy zbyt niskim ciśnieniu wody w CO kociołki źle pracują i podgotowują wodę.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa też myślę o kotle gazowym do starej instalacji otwartej z węglowym jako drugim.
Ja się wytrawia nagrzewnicę?
Co to jest za filtr podobno potrzebny w takim układzie?
Czy zwykły wiszący kocioł 24kW poradzi sobie z 400 litrami zładu w stalowych rurach?
Czy jeśłi mam zbiornik wyrównawczy 6 m nad piecem to będzie te 0,5 Bara?
Wszystko co umiem zrobić, robię sam.
Pytam, by więcej umieć
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWidzdę Majster Klepka , że skłaniasz się ku rozsądnemu rozwiązaniu, dletego mam obowiązek wyjaśniać Twoje wątpliwosci.
- Kocioł 24kW z powodzeniem zaspokoi Twoje zapotrzebowanie na energię cieplną, a zład w ilości 400l uważam za zaletę, a nie wadę. Przy takim zładzie kocioł będzie dłuzej utrzymywał cykl pracy, a póżniej cykl przerwy. W rezultacie będzie dużo mniejsza liczba załączeń kotła w ciagu doby, co ewidentnie wpłynie na bardziej ekonomiczną eksploatację i dłuższą żywotność kotła.
- Filtr siatkowy należy stosować w układzie. Przede wszystkim zabezpiecza on pompę obiegową.
-Nie będzie najmniejszego problemu z funcjonowaniem nowoczesnego kotła w układzie otwartym, choć producenci kotłów zalecają (niekiedy pod groźbą utraty gwarancji) ukad zamknięty. Można co prawda robić układ kotła gazowego jako zamknięty i poprzez wymiennik płytowy łączyć z układem otwartym kotła węglowego, ale pociąga to za sobą koszt rzędu od 1000zł w górę.
Nie widzę możliwości pogotowywania wody w kotle przy prawidłowo działającym sterowaniu kotła i pompy obiegowej.
-W celu zabezpieczia kota i całego ukłądu przed korozją warto przy wymianie wody w instalacji, związanej z montowaniem kotła, dodać inchibitory korozji - przeznaczone do tego celu. Trzeba też pilnowac poziomu wody w instalacji i ją uzupełniać.
Na pewno wszystko będzie działało prwidzłowo. Podstawowym zabezpieczeniem przed korozją układu jest nie spuszczanie wody z instalacji (bez potrzeby) i utrzymywanie odpowiedniego jej poziomu.
Pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychInna sprawa że większość nowoczesnych kotłów c.o nie będzie chciała zastartować jeżeli ciśnienie w instalacji będzie mniejsze niż 1 barNapisał lukol-bis
elektronika nie dopuści do tego
Jeżeli mogę być pomocny w zagadnieniach dotyczących kominków z płaszczem wodnym to zapraszam do zadawania pytań
--Tu była reklama----
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDo lukol-bis:
Jestem prawie przekonany by zaryzykować ogrzewanie gazowe.
Mogę kupić dwuletni kocioł Viessmann Vitopend 100 24KW z zasobnikiem 120l za 2500 zł. Jest to sprzęt używany.
Jak to jest z tym włączaniem kotła powyżej 1 Bara?
Jakby nie dawał rady to zostaje mi jeszcze stary (chyba 30KW) piec węglowy.
Do mariobros:
Ja raczej nie mam cisnienia 1 bara w instalacji. Jesteś pewny, że kocioł nie będzie działał???
Wszystko co umiem zrobić, robię sam.
Pytam, by więcej umieć
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNiestety ta jak napisałem większość nowoczesnych pieców gazowych a i do nich zalicza się vissmann posiadają czujniki ciśnienia i elektronika nie dopuszcza do włanczania się pieca jedyna rada to zamknąć układ co i zrobić go ciśnieniowym a piec na węgiel podłonczyć w układzie otwartym i poprzez wymniennik ciepła połonczyć z układem ciśnieniowym jagby co to mogę się podjąć wykonaniaNapisał Majster Klepka
Jeżeli mogę być pomocny w zagadnieniach dotyczących kominków z płaszczem wodnym to zapraszam do zadawania pytań
--Tu była reklama----
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychA nie wystarczyłoby dać na przelewie zawór, który by otwierał się po przekroczeniu 1,5 bara?
Czy to by miało sens?
Do mariobros:mam na kocioł i resztę 3000 zł. KOcioł używka za 2500, podłączenie ze 300 zł. Raczej juz nie starczy nawet na twój dojazd w okolice Warszawy
Wszystko co umiem zrobić, robię sam.
Pytam, by więcej umieć
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychRzeczywiście może występować problem z załączeniem kotła przy zbyt niskim ciśnieniu w instalacji.
To rozwiązanie, które rozważasz, z zaworem na przelewie może zamknąć układ i pozwolić na zwiększenie ciśnienia. Sugerowałbym jednak zawór kulowy, który bezwzględmie trzeba by otwierać w przypadku użytkowania kotła węglowego. Dodatkowo jeszcze trzeba zainstalować zawór bezpieczeństwa przy kotle gazowym.
Na pewno takie rozwiązanie nie jest prawidłowe z punktu widzenia przepisów, ale przy zachowaniu zdrowego rozsądku może funkcjonować.
Trzeba sprawdzić jeszcze naczynie przelewowe, ponieważ zdarzały się wcześniej takie z dodatkowym króćcem odpowietrzającym, który uniemożliwia zamknięcie układu.
Kocioł który rozważasz na pewno zaspokoi Twoje potrzeby.
Pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychręce opadają
układu otwartego nie można zamykać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych1950 podnieś te opadnięte ręce i nie krzycz.
Do pracy z kotłem gazowym będzie to układ zamknięty i dobrze. Jeżeli zdecydujemy się na kocioł weglowy, robimy z tego układu otwarty i też dobrze. Wykluczamy równoczesne działanie obu kotłów. Czy coś Ci się nie podoba w tej koncepcji?
Od poczatku tak to przedstawiam, a Ty nie zauważasz tego.
Pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTo jak bez zamykania układu spowodować zadziałanie kotła gazowego?
I czy zamknięcie kulowym zaworem nie spowoduje rozszczelnienia układu po przekroczeniu np. 2 barów?
Czy zbiornik przelewowy na górze będzie działał jako wyrównawczy w instalacji zamkniętej?
Wszystko co umiem zrobić, robię sam.
Pytam, by więcej umieć
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJeżeli będziesz korzystał z kotła gazowego i zamkniesz zawór, to będziesz miał ewidentny układ zamknięty. Wówczas będzie działało naczynie wzbiorcze w kotle, a zabezpieczeniem będzie zawór bezpieczeństwa przy kotle gazowym. Oczywiście nie wolno wtedy używać kotła węglowego. Jeżeli decydujesz sie na palenie w kotle węglowym, to otwierasz zawór i masz układ otwarty. Proste, tanie i skuteczne.
Pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychad 1) zamknięcie zaworu nie zwiększy ciśnienia w układzie,Napisał lukol-bis
zwiększyć to ciśnienie może jednynie dopuszczenie wody do układu, zastosowane jednorazowo nie przynosi szkody, stosowane stale zniszczy kocioł gazowy,
ad 2) naczynie przelewowe z założenia musi mieć odpowietrzenie, tak przewiduje norma, niestety
po trzecie ważna jest też wielkość zładu całej instalacji, jeżeli jest duża i wynosi powyżej 15 l/1 kW może doprowadzić do bardzo szybkiego zniszczenia kotła gazowego,
to co jest dobrodziejstwem dla kotłów kondensacyjnych tj. duży zład w starej instalacji, niszczy kocioł tradycyjny w tym przypadku wielkość zładu nie powinna przekroczyć 360 l.
proponowane rozwiązanie, owszem, będzie funkcjonować, ale nie optymalnie i nie wiadomo jak długo,
kupując markowy kocioł nieważne, że przechodzony - naprawdę warto zrobić to zgodnie ze sztuką i zastosować wymiennik oddzielający obydwa uklady zamknięty i otwarty
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNapisał lukol-bis
albo ja nie wiem co piszę, albo lukol-bis ma trudności z rozumieniem czytanego tekstu,
wsadzenie wymiennika w tę konkretną instalację to koszt góra 1000 zł,
to co pisał lukol-bis o zaworze bezpieczeństwa, to nieporozumienie bo Vitopend ma w konstrukcji zastosowany i zawór bezpieczeństwa i naczynie przeponowe,
co trzeba dołożyć, to zawory kulowe, wymieniik, 4 śrubunki i potrzebną ilość rur miedzianych,
tak jak powiedziałem koszt materiałów to góra 1000 zł (słownie jeden tysiąc)
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychI ten wymiennik ograniczy 1950 ilość wody w instalacji i spowoduje, ze kocioł będzie pracował na innych parametrach temperaturowych?.... Delikatnie mówiąc jest to rozminięcie z rzeczywistością.
Jeśli dasz wymiennik o właściwej mocy, to i tak kocioł będzie pracował na niskiej temperaturze, a własnie to mu szkodzi. Jeżeli dasz mniejszy wymiennik, to poprawisz parametry pracy kotła, ale nie zapewnisz, w ekstremalnych warunkach dostarczenia wymaganej ilości energii cieplnej. Wymiennik rozdzieli układ otwarty od zamkniętego, ale nie poprawi warunków pracy kotła gazowego i nie spowoduje wydłużenia jego okresu eksploatacji.
Tak więc na pytanie postawione w Twoim ostatnim poście odpowiadam, że zachodzi ten pierwszy przypadek.
Pozdrawiam.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa mam połączony układ zamknięty z piecem gazowym, z układem otwartym z piecem węglowym, właśnie poprzez wspomniany wymiennik. I jak napisał 1950 koszt tego wymiennika to było niecałe 1000 zł. No, oczywiście doszły jeszcze jakieś duperelki i montaż, ale myślę że całość zamknęła się w 1500 zł.
Pozdrawiam
Sebastian
SKOŃCZYŁEM BUDOWĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! TERAZ NASTANIE RELAKSU, RELAKSU, RELAKSU CZAS......
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJeżeli zabieracie głos wdyskusji, to przeczytajcie wszystkie posty i później zajmujcie stanowisko.
O wymienniku pisałem w pierwszym moim poście w tym wątku i równiez przyjmowałem jego koszt od 1000zł w górę, więc nie wiem do czego chcecie mnie przekonać.
Majster Klepka wyraźnie podał kwotę przeznaczoną na inwestcję polegającą na kupnie i zainstalowamiu kotła gazowgo.
Jeżeli potraficie to zrealizować za 3000zł łacznie z instalacją wymiennika płytowego, to przypuszczam, że Majster Klepka pójdzie na to ryzyko i pozwoli Wam to zrealizować u siebie.
Jeśli nie potraficie zmieścić się w kwocie 3000zł, to nie wiem własciwie o czym tu dyskutować.
Ja podaję rozwiązania realne do zrealizowania w tej kwocie.
Jeżeli nie będzie ograniczeń finansowych, to też miałbym wiele lepszych pomysłów.
Pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych