Sorry, że zaśmiecam. Próbowałem już raz, ale uściślam zagadnienie po konsultacjach z tzw. fachowcami. Pytanie brzmi: jak formalnie załatwić przeprowadzenie WLZ (kablem podziemnym) przez drogę gminną. Dlaczego pytam. Otóż w warunkach otrzymanych z ZE napisano, że warunkiem przyłączenia jest wykonanie przez wnioskodawcę (czyli mnie) WLZ (plus skrzyneczka na licznik) od miejsca przyłaczenia, czyli ZK. Problem w tym, że owo ZK stoi sobie po przeciwnej stronie drogi gminnej (droga gruntowa, 6m szerokości) i ów WLZ musi być poprowadzony pod nią. Z tego co ja wiem, ale może się mylę tego rodzaju przedsięwzięcie wymaga zgłoszenia w starostwie, a najpierw uzgodnienia planu z ZUD. Rozmawiałem z ZE co mam zrobić - odpowiedź cytuję: "weź pan elektryka i będzie dobrze". Rozmawiałem z pięcioma. Elektryk nr 1:"załatwiam projekt, uzgodnienia, wykonawstwo, to kosztuje 10 tysPLN".
Elektryk nr 2:"załatwiam wszystko, to kosztuje 2 tysPLN", ale nie sprecyzował co to znaczy "wszystko".
Elektryk nr 3 i 4: "to kosztuje 2 tys, nie trzeba projektu i uzgodnień".
Elektryk nr 5:"to kosztuje 2 tys, nie wiem czy potrzebny projekt i uzgodnienia, niech się pan dowie". No to próbuję się dowiedzieć, ale Pani w starostwie nie wie. No to jeszcze raz. Co trzeba zrobić, żeby WLZ pod drogą gminną leżał sobie zgodnie z prawem, cokolwiek to oznacza?