A ja planuję kotłownię na węgiel i przynajmniej na razie nie będę instalował kominka w mieszkaniu. A jak znam życie to się zejdzie trochę czasu nim gazownia zaplanuje rozbudowę sieci , a sypać im bajońskich sum za rozbudowę nie mam zamiaru. A że trzeba takiej kotłowni pilnować ....no to trudno jakoś sobie poradzę .
Pozdrawiam