Mam w projekcie kuchni (ok. 20 m kw.) 3 okna i 2 drzwi (wejście od strony salonu i z korytarza).
Kuchnia ma mieć wydzielone miejsce do spożywania posiłków.
Z mieszkaniem w bloku nie ma problemu, bo ma się grzejnik taki jak wszyscy, tam gdzie jest pion.
Ja jestem na dodatek na etapie wyboru wykonawcy-instalatora i każdy, z którym rozmawiam opowiada inne mądrości.
Proponują np. grzejniki za dolnymi szafkami kuchennymi (tylko co one będą ogrzewały) lub ogrzewanie podłogowe-wodne (gdy schody już są wylane dla konkretnych grubości styropianu i wylewki).
Mam pytanie: jak rozwiązaliście ogrzewanie w kuchni w swoich domach?