Gotowy projekt + adaptacja będzie kosztował znacznie mniej niż projekt indywidualny, o ile nie chcemy w takim projekcie niczego (albo prawie niczego) zmieniać. Jeżeli ktoś za projekt gotowy + adaptację zapłaciłby więcej niż za projekt indywidualny to oznacza, że nigdy nie powinien tego projektu kupować skoro chce w nim nanieść tak dużo kosztownych zmian...
Nie pisałem o pracy w jednym miejscu, ale o wspólnej pracy nad projektem. Jeżeli projektant konsultuje się podczas prac z innymi branżystami - super, o to chodzi. Jeżeli jednak projektant nie zna się w ogóle na konstrukcji i na budowie (a czasami tak się zdarza) i podczas realizacji projektu rozmawia wyłacznie z inwestorem to cóż - nie będzie miejsca na optymalizację i konstruktor po prostu przeliczy to co projektant wymyśli. Czasami można tak zrobić (jak u mnie - przy bardzo prostym projekcie), a czasami nie (skomplikowana bryła, niestandardowe rozwiązania itp.). Inwestor może nawet nie zdawać sobie sprawy, że ten słup, co ma w salonie, można byłoby spokojnie zlikwidować...
A co do stodoły. Nie rozumiem. Tak, mam co chciałem i jestem zadowolony.