A skąd wziąłeś 1,3 kg/m2? Bo mi podali, jak pisałem wyżej, 0,5 kg/m2 już po wymieszaniu z cementem. Ale karty technicznej jeszcze nie widziałem, więc może jest inaczej.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychhttps://www.stoexpert.pl/uploads/doc...-stoflexyl.pdf
Strona 5 - patrzyłem po zużyciu przy wykonaniu warstwy zbrojonej (nie warstwy pośredniej na gotowej warstwie zbrojonej), kiedy stoflexyl'a wykorzystujesz jako masę szpachlową do zatapiania siatki (podobnie jak CarboNit).
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNo i w końcu znalazłem chwilkę, aby trochę, chociaż po łebkach uzupełnić nasz miesięcznik
Najważniejsze co udało się zrobić i co zjadło najwięcej czasu to ocieplenie naszej chałupki. Tak jak wcześnie wspominałem kupiliśmy etixxa - co mogę stwierdzić z perspektywy czasu już po przyklejeniu to tyle, że styro całkiem OK.
Niestety nie mam porównania do czegoś innego wiec ciężko wytknąć jego plusy i minusy. Plusem na pewno jest to , że był w miarę równy pisze w miarę bo niestety narożniki nie do końca trzymały kąt 90* i po przyklejeniu 2 płyt koło siebie tworzyła się dość spora szpara. Bananów jako takich nie zaobserwowałem. także ogólnie nie ma na co narzekać - no może poza ceną
Płyty fajnie bo duże i szybko robi się powierzchnie, niestety prostych mieliśmy bardzo mało a za to dużo narożników co skutecznie spowolniało pracę.
Używaliśmy systemu STO klej do styro super trzyma nawet do płyty OSB na szczytach. Dla spokoju i pewności sytuacji dałem jeszcze po 2 kołki na płytę ale tylko tam gdzie było OSB reszta domu nie kołkowana..
Dużo pomogły nam rusztowania, które miamy rozłożone na ścianach szczytowych. Dobrze że nie musimy za nie płacić to mogą sobie stać cały czas.
Kilka fotek naszej łaciatej krówki Uprzedzę może od razu, nie mam pojęcia dlaczego był jaśniejszy i ciemniejszy
Wystartowaliśmy od ściany garażowej, nasze pierwsze plasterki
Pierwsze prace o zmroku.Tu chyba zdobyłem nasz pierwszy szczyt iec można było jechać dalej...
Tato tez dzielnie pomagał zresztą cały czas pomaga
Ania też dzielnie walczyła na rusztowaniach docinając brakujące kawałki przy skosach
No i tak powoli powoli w miarę kiedy pogoda dopisywała udało nam się ukończyć lepienie styro.
Niestety roboty było sporo dni coraz krótsze, po pracy nie za wiele dało się zrobić, bo zaraz zapadały ciemności a praca na rusztowaniach przy halogenie to jednak nie jest dobry pomysł wiec nadrabialiśmy w weekendy jednak i tak zeszło nam troszkę czasu.... Planowaliśmy zaciągnąć jeszcze wszystko klejem jednak temperatury na zewnątrz nie za bardzo na to pozwoliły. Udało się tylko zrobić garaż w kleju na raz. Resztę odkładamy na wiosnę nie ma co ryzykować a w sumie styro nie ucierpi na tym za bardzo.
Przed przyklejeniem styro oczywiście wszystkie okna oklejone taśmami i używałem illbruck 508 taśmy fajne klej bardzo mocny. Wszystkie glify okienne oklejałem 5cm EPS 80 0.031 które zostało z podłogi i tyle też zachodzi na profile okienne. Ania dodatkowo wymyśliła sobie , ze chce ramki dookoła okien no to trzeba było zrobić... Ramki tez oczywiście będą w kleju siatce i narożnikach.
No i jeszcze w końcu zdecydowaliśmy się też na dwie rolety. Jedna na HS-a druga na okno 2800 w kuchni. Podkułem nadproże i w sumie udało i się wsadzić miedzy skrzynki a mur 5cm EPS 80 0.031... także nie powinno być źle
CDN...
Ostatnio edytowane przez _arek_ ; 15-12-2019 o 20:04
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychW tak zwanym międzyczasie między pogoda a nie pogodą w przerwie w klejeniu styro ukończyliśmy nasz sufit w salonie, było z nim trochę zabawy no ale koniec.
Ania dokończyła ocieplać wewnętrzny szczyt w naszym dachu w dachu i dzięki temu można było odznaczyć kolejny zakończony kawałek prac
Z zakupionej na promocji klejonki dębowej powycinaliśmy parapety a Ania swoim nowo zakupionym sprzętem pięknie zaokrągliła załamała krawędzie a później wszystko zaolejowala olejem lekko bielonym. No i mamy parapeciki
Były też przymiarki reku który ze względu na duże odległości miedzy skrzynkami rozdzielczymi został przeniesiony do "pomieszczenia gospodarczego". Tutaj już lepiej bo krótkie odcinki rur i bez zakrętasów.... Moglismy powoli kłaśc główne arterie zasilające w powietrze.
Poza tym ciągle grzebaliśmy się w jakiś mniejszych nie pokończonych pracach a jest tego całe mnóstwo tu poprawić tam dopieścić. Plan był wprowadzić się na święta nawet do jednego pokoju kuchni łazienki ale niestety plany jak to plany trzeba przesuwać
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychHej cześć co prawda z dużym opóźnieniem ale odpowiem U nas była zwykła wylewka cementowa - więc chyba tzw Jastrych. Było to robione na grubszym kruszywie 0-4mm niestety nigdzie u nas w pobliżu nie ma tego dostępnego w sensie prosto z kopalni i trzeba ciągnąć aż z okolic Drawska co niestety przekłada się na cenę surowca.
Tak patrzę, że ładnie zapuściłem nasz dzienniczek ale niestety brak czasu a wykopanie się z zaległości to już sporo pisania i wstawiania fotek. Może kiedyś się uda. W każdym razie u nas już ostatnie malowanie, kładzenie paneli, płytki łazience itd. Plan jest taki aby do końca lutego już zamieszkać. Oczywiście wszytko nie będzie jeszcze na tip top, ale już chcemy się wynieść z kawalerki
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZrozumiałe, że im bliżej końca, tym bardziej człowiek niecierpliwy, żeby już zacząć przeprowadzkę
Róbcie tylko foty, dużo fotek i w wolnej chwili już na nowym miejscu wrzucicie i będziemy się zachwycać
Ja poczytałem (ponownie) i odświeżyłem informacje nt. tych wylewek i teraz znowu bardziej ogarniam co jest co. Jastrych to ogólnie każda wylewka, a może być cementowa, anhydrytowa, epoksydowa itp. Fajny link jakby ktoś miał wątpliwości z nazewnictwem i rozróżnieniem a nie jest z wykształcenia budowlańcem.
https://www.castorama.pl/co-to-jest-...ns-103267.html
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych