Cos o Jolusi

[*marta*]

Pyzia ja też nic złego nie miałam na myśli I oby ceny działek spadały! My kupiliśmy bez mediów, ale w ślicznej wiejskiej okolicy, a z mediami nie ma żadnego kłopotu (są w drodze, która zresztą jest naszą współwłasnością); gaz jest daleko.

Kasiorku, ja kupiłam 10 km od granic W-wy, nie od centrum. Dokładnie w Głoskowie. A Powsin, ho ho! Tam nawet w marzeniach nie zaglądałam Piękne miejsce. No i toż to przecież praktycznie Warszawa!

[pyzia]

No to się Jola zdziwi jak zobaczy, że z jej marzeń o Wrocławiu zrobiła się Warszawa !
Pozdrawiam wszystkie marzycielki z Jolą na czele! Ja dopiero od dwóch lat marzę i... się udało!Od marzeń się zaczyna!

cześć

[*marta*]

Pozdrowienia dla pięknego Wrocławia

Marta

[Domka]

tak ... od marzeń się zaczyna, wydaje się wtedy , że to długa droga do rzeczywistości.

...usiadłam tak na chwilę by pomarzyć... i nawet nie wiem kiedy obudziłam się we własnym domu ...

hmm bardzo bym chciała już tak powiedzieć ... może po wakacjach ...?

Witam, witam,
troche tu nie zagladalam, bo pracy nawal, a tu widze dyskusja rozgorzla na dobre. Moze powinnam kupic dzialke w Warszawie....

[*marta*]

Jolusia zapraszamy!

[Janu]

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Janu dnia 2003-02-02 13:08 ]</font>

No kochani, wlasnie wpacilam wadium na dzialke w Dobrzykowicach, wygralam gminny przetarg i do konca miesiaca działka bedzie moja!!!
Ale budowy to chyba w najblizszym czasie nie zaczne.

[Teska]

Gratulki Jolusia..teraz zacznij marzyc realnie o domku

Oj, Teska,
tak sie zmeczylam kupowaniem dzialki, ze budowa mnie przeraza.

[Petroniusz]

Muszę podzielić się z wami tą wiadomością.Oboje z żoną staliśmy się właścicielami własnego kawałka ziemi, na którym w przyszłości (mamy nadzieję że niedalekiej)stanie nasz wymarzony dom. Nie wiedzieliśmy że to takie cudowne uczucie mieć swoje miejsce na ziemi.Zapału w nas dużo , na budowanie zapewne wystarczy.

Gratulacje Petroniusz. Od maja troche czasu uplynelo i pewnie mury Twojego domu juz sie powoli wznosza?