Witam wszystkich
Ponieważ sprawa jest dość skomplikowana, a chciałbym się dowiedzieć jak najbardziej precyzyjnie więc, będzie to długie pytanie.
Zaczynam więc od początku. Sprawa jest o spadku. który może po pewnym czasie przynieść bardzo duże kłopoty i wolałbym już zawczasu się dowiedzieć jak to wszystko wygląda od strony prawnej i nie tylko.
Dom, o który mi chodzi wraz z działką (na której jest on posadzony) jest już podzielony tzn. dom został podzielony w sądzie po tym jak jedno z rodziców zmarło :( i został on podzielony na ojca i na cztery córki w stosunku takim, że ojciec ma 60%, a córki po 10% ale dokument stwierdzający podział majątku nie opisuje dokładnie co do kogo należy tylko jakby został on podzielony z wolnej stopy tzn. procentowo.
Ponieważ ojciec chce ponownie się ożenić czy istnieje taka możliwość, że przyszła żona będzie po jego śmierci coś dziedziczyła jeżeli on nie spisze testamentu i wcześniej nie podpiszę intercyzy??
Ponieważ ojciec chciał przepisać swoją część domu tzn. 60% na dwie córki (problem byłby chyba rozwiązany) ale również czy może prawnie wydziedziczyć dwie inne córki nie dając im nic ze swojej części, problem polega również na tym że jedna córka która ma nic nie dostać mieszka w tym domu z ojcem i poniekąd utrzymuje go ale cały ambaras polega też na tym że jedna z tych córek będzie chciała sprzedać dom mając 40 % wartości. Czy w takim razie może go sprzedać (swoją część) bez zgody reszty sióstr czy są ograniczenia prawne z tego tytułu??
Jeżeli trzy siostry obecnie już od kilku lat nie zamieszkują rodzinnego domu a po otrzymaniu spadku dwie z nich będą w posiadaniu 80% (obecnie jedna z nich zamieszkuje dom i będzie w posiadaniu tylko 10%) domu na kim będzie spoczywać obowiązek utrzymywania domu i w takim razie jak się będzie miała sprawa (jeżeli nie dojdzie do sprzedaży) odciążenia czy jest możliwość przepisania części domu na dzieci siostry która obecnie tam zamieszkuje i w ten sposób zniknie problem z utrzymywaniem domu.
Niestety sprawa robi się dość poważna ponieważ niedzieli się skóry na niedźwiedziu (a trzy siostry już to robią) a żona moją chciałaby uczynić wszystko żeby nie doszło do sprzedaży domu chociaż tam nie zamieszkuje z powodu takiego żeby chronić siostrę która tam mieszka.
Proszę o podpowiedzi jak taki konflikt rozwiązać jakie są prawne wszystkie kruczki i w jaki najprostszy sposób to wszystko rozwiązać i do kogo z przepisywaniem i załatwianiem iść żeby wszystko prawnie pozałatwiać??
Nawet jak ja to czytam to nic nie rozumiem ale myślę że jeżeli przeczytacie to z dwa razy to zrozumiecie. Jeżeli będzie trzeba mogę jeszcze niektóre rzeczy opisać dokładnie.
Pozdrawiam i myślę że nam pomożecie