dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10
  1. #1

    Domyślnie Uciążliwy spadek

    Witam wszystkich

    Ponieważ sprawa jest dość skomplikowana, a chciałbym się dowiedzieć jak najbardziej precyzyjnie więc, będzie to długie pytanie.
    Zaczynam więc od początku. Sprawa jest o spadku. który może po pewnym czasie przynieść bardzo duże kłopoty i wolałbym już zawczasu się dowiedzieć jak to wszystko wygląda od strony prawnej i nie tylko.
    Dom, o który mi chodzi wraz z działką (na której jest on posadzony) jest już podzielony tzn. dom został podzielony w sądzie po tym jak jedno z rodziców zmarło :( i został on podzielony na ojca i na cztery córki w stosunku takim, że ojciec ma 60%, a córki po 10% ale dokument stwierdzający podział majątku nie opisuje dokładnie co do kogo należy tylko jakby został on podzielony z wolnej stopy tzn. procentowo.
    Ponieważ ojciec chce ponownie się ożenić czy istnieje taka możliwość, że przyszła żona będzie po jego śmierci coś dziedziczyła jeżeli on nie spisze testamentu i wcześniej nie podpiszę intercyzy??
    Ponieważ ojciec chciał przepisać swoją część domu tzn. 60% na dwie córki (problem byłby chyba rozwiązany) ale również czy może prawnie wydziedziczyć dwie inne córki nie dając im nic ze swojej części, problem polega również na tym że jedna córka która ma nic nie dostać mieszka w tym domu z ojcem i poniekąd utrzymuje go ale cały ambaras polega też na tym że jedna z tych córek będzie chciała sprzedać dom mając 40 % wartości. Czy w takim razie może go sprzedać (swoją część) bez zgody reszty sióstr czy są ograniczenia prawne z tego tytułu??
    Jeżeli trzy siostry obecnie już od kilku lat nie zamieszkują rodzinnego domu a po otrzymaniu spadku dwie z nich będą w posiadaniu 80% (obecnie jedna z nich zamieszkuje dom i będzie w posiadaniu tylko 10%) domu na kim będzie spoczywać obowiązek utrzymywania domu i w takim razie jak się będzie miała sprawa (jeżeli nie dojdzie do sprzedaży) odciążenia czy jest możliwość przepisania części domu na dzieci siostry która obecnie tam zamieszkuje i w ten sposób zniknie problem z utrzymywaniem domu.

    Niestety sprawa robi się dość poważna ponieważ niedzieli się skóry na niedźwiedziu (a trzy siostry już to robią) a żona moją chciałaby uczynić wszystko żeby nie doszło do sprzedaży domu chociaż tam nie zamieszkuje z powodu takiego żeby chronić siostrę która tam mieszka.

    Proszę o podpowiedzi jak taki konflikt rozwiązać jakie są prawne wszystkie kruczki i w jaki najprostszy sposób to wszystko rozwiązać i do kogo z przepisywaniem i załatwianiem iść żeby wszystko prawnie pozałatwiać??

    Nawet jak ja to czytam to nic nie rozumiem ale myślę że jeżeli przeczytacie to z dwa razy to zrozumiecie. Jeżeli będzie trzeba mogę jeszcze niektóre rzeczy opisać dokładnie.

    Pozdrawiam i myślę że nam pomożecie

  2. #2
    M@riusz_Radom
    Guest
    M@riusz_Radom

    Domyślnie

    Niech tata sprzeda swoją część jednej z córek - należy odprowadzić od tego podatek i po kłopocie.

    Z darowizną jest ten kłopot, że można ją w dość prosty sposób uniewaznić. Umowę sprzedaży wprawdzie tez, ale jest z tym dużo więcej zachodu.

    Co do kosztów utrzymania - generalnie powinno się je ponosić współmiernie do % własności ale jest szereg opłat, które ciężko tak rozliczyć. Dlatego idealnym rozwiązaniem wydaje się założenie osobnych liczników na gaz, prąd, wodę .

  3. #3

    Domyślnie Re: Uciążliwy spadek

    Cytat Napisał meserchmit
    Ponieważ ojciec chce ponownie się ożenić czy istnieje taka możliwość, że przyszła żona będzie po jego śmierci coś dziedziczyła jeżeli on nie spisze testamentu i wcześniej nie podpiszę intercyzy??
    Jeżeli Ojciec nie spisze testamentu to Nowa Żona nawet nie mając z nim spisanej intercyzy nie dziedziczy po nim spadku, bo nieruchomość ta stanowi Jego wyłączną własność - nabył ją przed zawarciem związku z Nową Żoną.

    Cytat Napisał meserchmit
    Ponieważ ojciec chciał przepisać swoją część domu tzn. 60% na dwie córki (problem byłby chyba rozwiązany) ale również czy może prawnie wydziedziczyć dwie inne córki nie dając im nic ze swojej części,
    Nie. Wydziedziczonym córkom przysługuje prawo do zachowku.

    Cytat Napisał meserchmit
    problem polega również na tym że jedna córka która ma nic nie dostać mieszka w tym domu z ojcem i poniekąd utrzymuje go
    To nie jest problem prawny, ale jeśli faktycznie tak jest, to wydziedziczonej córce będzie bardzo łatwo wykazać prawo do zachowku i "niewdzięczność" testującego (tj. Ojca).

    Cytat Napisał meserchmit
    ale cały ambaras polega też na tym że jedna z tych córek będzie chciała sprzedać dom mając 40 % wartości. Czy w takim razie może go sprzedać (swoją część) bez zgody reszty sióstr czy są ograniczenia prawne z tego tytułu??
    Swoim udziałem można dysponować jak się chce, można go sprzedać bez zgody pozostałych współwłaścicieli. Ale - poza najbliższą rodziną - nie bardzo widzę chętnych na taki zakup. Cokolwiek chce się później zrobić z nieruchomością objętą współwłasnością - TRZEBA uzyskać zgodę wszystkich współwłaścicieli.
    Nie jestem pewna czy rozumiesz, że siostra sprzedając swój udział (40%) nie sprzedaje całego domu! Dom pozostaje współwłasnością reszty i nowego nabywcy.

    Cytat Napisał meserchmit
    Jeżeli trzy siostry obecnie już od kilku lat nie zamieszkują rodzinnego domu a po otrzymaniu spadku dwie z nich będą w posiadaniu 80% (obecnie jedna z nich zamieszkuje dom i będzie w posiadaniu tylko 10%) domu na kim będzie spoczywać obowiązek utrzymywania domu
    Obowiązek utrzymania domu spoczywa na wszystkich współwłaścicielach stosownie do wysokości udziałów. Sposób, w jaki współwłaściciele się z tego między sobą rozliczają jest ich prywatną sprawą. W przypadku konfliktu można iść z taką sprawą do sądu. W praktyce taki proces trwa zbyt długo i w zwaśnionych rodzinach po prostu ktoś "jest do tyłu".

    Cytat Napisał meserchmit
    i w takim razie jak się będzie miała sprawa (jeżeli nie dojdzie do sprzedaży) odciążenia czy jest możliwość przepisania części domu na dzieci siostry która obecnie tam zamieszkuje i w ten sposób zniknie problem z utrzymywaniem domu.
    Oczywiście. Siostry mogą przepisać swoje udziały na swoje dzieci, ale w ten sposób nie zniknie problem z utrzymywaniem domu. Jeżeli dzieci pozostają na utrzymaniu sióstr to będą one również utrzymywały ten dom.


    Cytat Napisał meserchmit
    Niestety sprawa robi się dość poważna ponieważ niedzieli się skóry na niedźwiedziu (a trzy siostry już to robią) a żona moją chciałaby uczynić wszystko żeby nie doszło do sprzedaży domu chociaż tam nie zamieszkuje z powodu takiego żeby chronić siostrę która tam mieszka.
    No, to już powoli kumam na czyją "stronę" kombinować rozwiązanie! Nie napisałeś, kto jest poszkodowany w tym ambarasie więc nie wiadomo, jakiego rozwiązania szukasz...

    Cytat Napisał meserchmit
    Proszę o podpowiedzi jak taki konflikt rozwiązać jakie są prawne wszystkie kruczki i w jaki najprostszy sposób to wszystko rozwiązać i do kogo z przepisywaniem i załatwianiem iść żeby wszystko prawnie pozałatwiać??
    Najpierw napisz, jaki stan chciałbyś uzyskać. Ile ma być i dla kogo? Na kogo masz wpływ a z kim w ogóle nie rozmawiasz. Kto się na co zgodzi itd...

  4. #4

    Domyślnie

    Mariusz chyba nie do końca o to chodziło.
    1. Spadek po jednym z rodziców (jeśli nie ma testamentu i w Twoim przypadku intercyzy) dzielony jest w ten sposób, że małżonek otrzymuje 50 %, a resztę do równego podziału między dzieci. Ojcieć może swoją część przepisać testamentem na dowolne osoby, a dzieci pominięte w testamenicie mają prawo do tzw. zachowku nie pamiętam jaki to jest % masy spadkowej, ale chyba 20.
    2. Jeżeli nieruchomość jest współwłasnością to żaden ze wspówłaścieli nie może sprzedać swojej części bez zgody pozostałych, musiałaby to być część wydzielona, a tak nie jest w tym przypadku.
    3. Nie bardzo rozumiem wzajemnych zależności w tej rodzinie, ale bieżące utrzymywanie nieruchomości, a nawet zwiększanie jej wartości np. poprzez remont i modernizację, nie zwiększa procentowego prawa do spadku. Chociaż sąd po przedstawieniu dowodów np. rachunków może postanowić inaczej.
    Nie jestem prawnikiem, wiem to tylko z doświadczenia, bo moja mama miała też skomplikowaną sprawę z majątkiem po rodzicach.

  5. #5

    Domyślnie

    No tak trochę pokręciłam. Sorry. Tak to jest jak niefachowiec zaczyna się wymądrzać.
    Następnym razem poczekam na wypowiedź Ani.

  6. #6
    M@riusz_Radom
    Guest
    M@riusz_Radom

    Domyślnie

    Cytat Napisał Jolka
    Mariusz chyba nie do końca o to chodziło.
    Generalnie napisalismy o tym samym

    Ja tylko wskazałem najprostszą drogę do rozwiązania problemu. Sprzedać którejś z córek udziały ojca (albo każdej z nich po równo - do ustalenia) <- z tym nie powinno być kłopotu bo jak rozumiem wszystkie chcą się zabezpieczyć i wpisać ojcu prawo do dożywotniego korzystania z pokoju wraz z dostępem do kuchni i łazienki.


    Z tym odrębnym majątkiem to nie do końca jest tak łatwo. Część należąca do ojca prawdopodobnie będzie co jakiś czas remontowana - prawdopodobnie kasa na to będzie szła z majątku wspólnego - czyli ojca i jego nowej żony. Nie wiem jak to jest teraz, ale znane były przypadki, kiedy nowa "mamusia" zaczynała bruździć domagająć się zwortu częsci poniesionych kosztów.

  7. #7

    Domyślnie

    Ania najlepszym rozwiaząniem chyba byłaby sprzedaż tego domu - choć nie wiadmomo czy zgodzi się na to zwłaszcza ta siostra, ktora tam mieszka. No i przede wszystkim nie mamy wpływu na ojca i cały czas prawnie nie wiadomo co zrobi ze swoją częścią...... Podejrzewamy że przyszła (to ponoć jeszcze nic pewnego) żona ojca nie da się tak łatwo "wysiudać" Bo to że miałyby dziedziczyć wszystkie córki to jeszcze mały "problem" w porównaniu do tego gdyby prawo do domu miała mieć obca baba.....!! W końcu to także praca matki......

    Czy w sytuacji jeśli siostra która tam mieszka nie bedzie chciała sprzedaży domu można na nią przepisać (lub jej dzieci a siostrzeńców żony) pozostałe części aby pozbyć sie obowiązku utrzymywania domu? Bo dla żony nie jest priorytetem wywalenie siostry jak już pisałem, ale pozbycie się obowiązku jego ewentualnego utrzymywania.

    Jak ew. najpewniej zabezpieczyć te dwie córki (bo pozostałym dwóm rodzice budowali dom choc one zmarnowały szanse i dlatego ojciec postanowil że swoją cześć odda dwóm młodszym żeby było w miarę sprawiedliwie) tzn jaką formą żeby obiecane przez ojca niegdyś części prawnie im się należały?? Bo wtedy jak już czytam bedą mogły z nią zrobić co im się bedzie pdobało.

    Dzięki za pomoc Pozdrawiam Tomek i Karolina

  8. #8

    Domyślnie

    Mariusz o częste remont to teścia raczej bym nie podejrzewał.......... Nie ten typ człowieka Czasem nawet nam nie pozwala nic zrobic co mu sie np. nie podoba i niestety przez to z roku na rok dom popada w coraz wieksza ruine tracac tym samym na wartosci.... No chyba ze "nowa mamusia" okaze sie "nie w ciemie bita" i bedzie go do tego namawiac po ew slubie

  9. #9
    ELITA FORUM (min. 1000)
    abromba

    Zarejestrowany
    Sep 2004
    Posty
    1.705
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    58

    Domyślnie

    Przepraszam że tak to ujmę ale dziewczyny tak pokręciły że nie wiem jak to odkręcic. Aniu, nie obrażaj się proszę, tylko spokojnie przeczytaj to, co niżej.
    Opiszę to tak trochę łopatologicznie.

    Po pierwsze. Z ustawy druga żona jak najbardziej będzie dziedziczyć po ojcu, tak samo jak i wszystkie dzieci. Udział żony w spadku będzie wynosił :

    Art. 931. § 1. kc W pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek; dziedziczą oni w częściach równych. Jednakże część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż JEDNA CZWARTA całości spadku.
    Połowę spadku dziedziczyłaby w zbiegu z rodzeństwem lub rodzicami zmarłego.
    Sąd wyda postanowienie, w jakich częściach ułamkowych i kto nabył prawo do spadku, nie wnikając w to, co dokładnie do Spadku wchodzi i ile jest warte.
    Będą oni dziedziczyć to wszystko, co nalezy do spadku. 60% domu też wejdzie w skład masy spadkowej. To, co jest majątkiem odrębnym jak najbardziej podlega dziedziczeniu. Gdyby nabyli te 60 % udziału w domu w trakcie małżeństwa, to do spadku de facto weszłoby 30%, bo 1/2 z 60 % czyli 30 % należałaby do żony.
    To wszystko jednak będzie rozliczone dopiero w postępowaniu o dział spadku (które może być robione razem z postępowaniem o stwierdzenie nabycia spadku - tym w ułamkach). Tam będzie się rozliczać kto i jakie nakłady poniósł. Będzie się też rozliczać darowizny spadkodawcy. Jak rozumiem Twój ojciec chce te swoje 60 % "przepisać" na dwie córki - czyli zapewne dokonać na ich rzecz darowizny.
    Wtedy przy dziale spadku istotne będzie, 1) czy coś jeszcze pozostanie do podziału i jaką będzie mieć wartość 2) czy darowizna będzie dokonana z zaliczeniem na schedę spadkową. To regulują:
    Art. 1039. § 1. Jeżeli w razie dziedziczenia ustawowego dział spadku następuje między zstępnymi albo między zstępnymi i małżonkiem, spadkobiercy ci są wzajemnie zobowiązani do zaliczenia na schedę spadkową otrzymanych od spadkodawcy darowizn, chyba że z oświadczenia spadkodawcy lub z okoliczności wynika, że darowizna została dokonana ze zwolnieniem od obowiązku zaliczenia.
    § 2. Spadkodawca może włożyć obowiązek zaliczenia darowizny na schedę spadkową także na spadkobiercę ustawowego nie wymienionego w paragrafie poprzedzającym.

    Art. 1040. Jeżeli wartość darowizny podlegającej zaliczeniu przewyższa wartość schedy spadkowej, spadkobierca nie jest obowiązany do zwrotu nadwyżki. W wypadku takim nie uwzględnia się przy dziale spadku ani darowizny, ani spadkobiercy zobowiązanego do jej zaliczenia.

    Darowizna czy tez nie obdarowanie nie ma nic wspólnego z wydziedziczeniem w rozumieniu prawa. Wydziedziczenia mozna dokonać tylko w testamencie. I polega ono na tym, że nie tylko danej osobie nic nie zapisujemy w testamencie, ale ją wydziedziczamy - to znaczy że nie będzie miała prawa do zachowku ( Ania napisała dokładnie na odwrót).

    Art. 1008. Spadkodawca może w testamencie pozbawić zstępnych, małżonka i rodziców zachowku (wydziedziczenie), jeżeli uprawniony do zachowku:
    1) wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego;
    2) dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci;
    3) uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych.

    Przy sprawie o zachowek to, czy były przesłanki do wydziedziczenia podlega naturalnie ocenie sądu (zeby nie było jakichś bezpodstawnych złośliwości).

  10. #10

    Domyślnie

    Cytat Napisał meserchmit
    Ania najlepszym rozwiaząniem chyba byłaby sprzedaż tego domu - choć nie wiadmomo czy zgodzi się na to zwłaszcza ta siostra, ktora tam mieszka. No i przede wszystkim nie mamy wpływu na ojca i cały czas prawnie nie wiadomo co zrobi ze swoją częścią......
    Tak, ale do aktu sprzedaży musiałoby stanąć 5 osób - ojciec i 4 córki. Czy jesteś w stanie przekonać ich wszystkich do sprzedaży? Z tego co piszesz, Ojciec jest raczej "chaotyczny" w swych decyzjach. No i czy znalazł by się kupiec na ten dom?

    Można by jeszcze rozważyć - jeśli dom jest duży - możliwość ustanowienia odrębnej własności lokali tj. fizycznie urządzić samodzielne 2 mieszkania i wyjść ze współwłasności na zgodnie ustalonych zasadach. Zastanów się i powiedz, czy fizycznie dom dałby się tak podzielić?

    Dziękuję abrombie za wyczerpujące objaśnienia. Z tego co napisała wynika, że najlepiej byłoby nie czekać aż powstanie masa spadkowa tylko uregulować sprawę własności przed śmiercią Ojca. Czyli doprowadzić do zabezpieczenia Owej Nielubianej Siostry.

    W kwestii zachowku napisałam - być może trochę na skróty - że będzie siostrze przysługiwał, gdyż w opisanej sytuacji nie ma podstaw do wydziedziczenia (wręcz przeciwnie!) i chyba w przyszłości już nie będzie... Oczywiście, że o tym zdecyduje Sąd, ale - na litość boską - musiałby się trafić kompletny szarlatan w todze, nieprawdaż?

    Pozdrowienia.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony