Co za temperament , gdyby bliżej sam zrobiłbym aby teściom sie podchlebić
.
Czy ja wiem czy temperament, raczej wkurzenie. Bo jakbym miała kase to ja bym wiedziała co z tym zrobić i oczywiste jest, że dałabym nowy
!
Drzwi się otwierały dobrze , teraz mamy nowe drzwi i też się dobrze otwierają. Ściany w tym ganku są małe także myślę, że nawet jak wynajmę kogoś to może nie zbankrutuje
.
Nie wiem czy tak ciągle pękał.. bo już nie pamiętam. Ale wydaje mi się, że od kilu lat tak pęka.
Na zewnątrz ten ganek jest cacy, ale w środku się takie coś robi
Materiały drogie nie są, ale robocizna już tak.
No pogadam z fachowcami żeby mi coś na to poradzili.
Dziekuje za rady