dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 5 z 94
Pokaż wyniki od 81 do 100 z 1864
  1. #81

    Domyślnie

    Na budowę przyjechał strop Teriva. Belki załadowali na mury nad kuchnią, pustaki przed domem.
    Tak wygląda front budynku:



    Tutaj z drogi lepiej widać:



    Widok na okna w salonie. Nad dużym, nieotwieranym szkleniem od strony południowo-zachodniej będzie nadproże wylewane razem z wieńcem:



    A tak to wygląda od zewnątrz budynku:

    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC00231a.jpg
Wyświetleń:	1137
Rozmiar:	97,9 KB
ID:	390244   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC00252a.jpg
Wyświetleń:	1135
Rozmiar:	99,7 KB
ID:	390245   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC00250a.jpg
Wyświetleń:	1132
Rozmiar:	95,9 KB
ID:	390246   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC00251a.jpg
Wyświetleń:	1129
Rozmiar:	92,7 KB
ID:	390247  
    Zaciszny domek pod lasem
    143m2 PU, PF-20cm XPS, ściany-20cm grafit, dach i strop-ponad 30cm PUR, poddasze nieużytkowe 15cm PUR-dach+ściany szczytowe, rekuperacja, 100% OP akumulacyjne, wszystko na prąd

  2. #82

    Domyślnie

    28.05.2017 - niedziela - znowu piękny, słoneczny dzień. Mój mąż po raz pierwszy widział postępy na budowie od czasu płyty A ja fotografowałam rozłożone belki stropowe, gdzieniegdzie ułożone na nich pustaki i komin na swoim miejscu

    Na zdjęciu szalunek nad stałym oknem w salonie, z wykorzystaniem naszego materiału po wycince :



    Belki nad salonem:



    Belki nad spiżarką i kuchnią:



    Komin wymurowany do wysokości stropu:



    Ostatecznie po konsultacjach z panem Jankiem ustaliliśmy, że wyczystka będzie z boku, od strony kominka. Nie myślałam, że te drzwiczki będą tak wysoko. Ale skoro są tak wysoko, to nie będą raczej kolidowały z niedużą kozą, która nie będzie przecież bezpośrednio przy kominie. Z przebijaniem się przez ścianę nikt nie chciał ryzykować. Jest to ściana nośna, na której opierają się dwa podciągi, a wkucie się w ścianę byłoby w miejscu dość ryzykownym. Także jest jak jest i jest dobrze .

    I ostatnie zdjęcie dnia dzisiejszego. Szalunki przygotowane na podciągi wewnątrz budynku:



    Zaraz idę na działkę cyknąć kolejne fotki. Już ułożone są pustaki stropowe w kuchni i chyba w salonie. W pomieszczeniach zakrytych stropem jest wyraźnie chłodniej (przyjemniej). No i radocha nieziemska, że coraz bardziej pomieszczenia nabierają realnego kształtu.
    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC00254a.jpg
Wyświetleń:	1132
Rozmiar:	92,8 KB
ID:	390249   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC00260a.jpg
Wyświetleń:	1131
Rozmiar:	96,0 KB
ID:	390250   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC00262a.jpg
Wyświetleń:	1133
Rozmiar:	91,9 KB
ID:	390251   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC00257a.jpg
Wyświetleń:	1130
Rozmiar:	91,7 KB
ID:	390252   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC00263a.jpg
Wyświetleń:	1131
Rozmiar:	89,6 KB
ID:	390253  

    Zaciszny domek pod lasem
    143m2 PU, PF-20cm XPS, ściany-20cm grafit, dach i strop-ponad 30cm PUR, poddasze nieużytkowe 15cm PUR-dach+ściany szczytowe, rekuperacja, 100% OP akumulacyjne, wszystko na prąd

  3. #83
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar mother_nature
    Zarejestrowany
    Aug 2014
    Skąd
    na południe od Krakowa
    Posty
    3.172
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie

    Ale tempo! Szacun dla ekipy, uwijają się z robotą aż miło
    To co, w grudniu przeprowadzka?
    "Niedbałym dwa razy płacisz" - Inwestor

    Dziennik budowy Z 7 własnymi ręcami

  4. #84

    Domyślnie

    No raczej, że w grudniu
    Mam cichą nadzieję, że do końca roku będziemy już mieszkać. Ale czy uda mi się wszystkich tak zgrać, żeby nie było przestojów? No zobaczymy. Póki co, taki jest plan i będę się go trzymała.
    A ekipa naprawdę zwinna. Jest ich tylko dwóch i pracują przeważnie do 15.00, także ładnie się uwijają. Początkowo wyceniałam u nich tylko SSO, ponieważ domy, budowane przez nich, które miałam okazję zwiedzać, kończyli na SSO. Ale po rozmowach z panem Jankiem i ustaleniu zakresu robót, jakie wykonują, stwierdziłam, że warto ich wykorzystać, do wszystkiego, do czego tylko się da. Także elewację też będą robili, przydomową oczyszczalnię, odkurzacz centralny i różne inne pomniejsze instalacje. Pan Janek to istna złota rączka. Zanim rozpoczęła się nasza budowa, spotykaliśmy się u niego, żeby dogadywać wszelkie szczegóły. Miałam okazję pooglądać jego pomysły wokół domu i porozmawiać o kosztach tych rozwiązań. Także na pewno będzie mi robił też system nawadniający, może zainstaluje PV i zrobi obejście wokół domu. Wszystko o czym piszę widziałam na żywo i jestem pod wrażeniem. Dobrze mieć kogoś takiego w okolicy, bo mogę swobodnie roboty rozłożyć w czasie i w zależności od możliwości finansowych realizować je stopniowo, bez ściągania poszczególnych ekip z dalszych rejonów.
    Ostatnio edytowane przez annatulipanna ; 31-05-2017 o 11:19
    Zaciszny domek pod lasem
    143m2 PU, PF-20cm XPS, ściany-20cm grafit, dach i strop-ponad 30cm PUR, poddasze nieużytkowe 15cm PUR-dach+ściany szczytowe, rekuperacja, 100% OP akumulacyjne, wszystko na prąd

  5. #85
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar mother_nature
    Zarejestrowany
    Aug 2014
    Skąd
    na południe od Krakowa
    Posty
    3.172
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie

    Tylko 2 osoby?? No to rzeczywiście, uwijają się jak w ukropie! Masz szczęście, że na nich trafiłaś
    Jeśli Pan Janek taki pomysłowy i rzetelny, to warto skorzystać, zaoszczędzisz nerwów i pieniędzy.
    "Niedbałym dwa razy płacisz" - Inwestor

    Dziennik budowy Z 7 własnymi ręcami

  6. #86

    Domyślnie

    Hej, hej No to beton mamy zamówiony na poniedziałek ...Będzie, oj będzie się lało...
    A na budowie już szaleńczo nic się nie zmienia. Pustaki stropowe rozłożone, stemplowy lasek w domu stoi, ogólnie ciasno i niewygodnie przeciskać się przez wnętrza budynku. No ale kilka fotek wrzucę, żeby nie było:




    Salon:



    Kuchnia:
    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC00264a.jpg
Wyświetleń:	1047
Rozmiar:	95,5 KB
ID:	390401   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC00271a.jpg
Wyświetleń:	1043
Rozmiar:	92,2 KB
ID:	390402   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC00273a.jpg
Wyświetleń:	1043
Rozmiar:	90,8 KB
ID:	390403  
    Zaciszny domek pod lasem
    143m2 PU, PF-20cm XPS, ściany-20cm grafit, dach i strop-ponad 30cm PUR, poddasze nieużytkowe 15cm PUR-dach+ściany szczytowe, rekuperacja, 100% OP akumulacyjne, wszystko na prąd

  7. #87

    Domyślnie







    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC00275a.jpg
Wyświetleń:	1044
Rozmiar:	90,5 KB
ID:	390404   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC00276a.jpg
Wyświetleń:	1041
Rozmiar:	90,8 KB
ID:	390405   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC00277a.jpg
Wyświetleń:	1041
Rozmiar:	89,3 KB
ID:	390406   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC00278a.jpg
Wyświetleń:	1041
Rozmiar:	96,2 KB
ID:	390407  
    Zaciszny domek pod lasem
    143m2 PU, PF-20cm XPS, ściany-20cm grafit, dach i strop-ponad 30cm PUR, poddasze nieużytkowe 15cm PUR-dach+ściany szczytowe, rekuperacja, 100% OP akumulacyjne, wszystko na prąd

  8. #88

    Domyślnie

    Budowa idzie sprawnie, bez żadnych niespodzianek, najważniejsze sprawy ustalone. I wszystko byłoby cudownie.... ale zawsze coś musi stanąć na drodze do szczęścia. Nam tę drogę zablokował ZWiK.
    Załatwianie wody trwa już drugi rok. Najpierw na początku roku 2016 nie wydali nam zgody na przyłącze wody mimo, że do punktu przyłączeniowego mamy chyba poniżej 50 metrów odległości. Wymusili na nas budowę wodociągu, co wiąże się z dużymi kosztami. Dogadaliśmy się z pozostałymi właścicielami 3 działek obok nas, że zrobimy wspólny wodociąg do wszystkich działek i odpowiednio rozdzielimy koszty. Spisaliśmy stosowne umowy, upoważnienia i rozpoczęliśmy procedury. Całość miała kosztować 40-50 tyś. ZWiK po wielkich negocjacjach i z wielkim niezadowoleniem zgodził się oddać nam "aż" 4,5 tyś. No dobra, na 4 właścicieli to było jeszcze do przełknięcia. Zrobiliśmy projekt wodociągu (2,5 tyś), geodeta zrobił swoje (1000 PLN) i podpisaliśmy umowę ze ZWiK. Jednak po jakimś czasie ZWiK wydał pismo, że musimy zrobić jeszcze jakiś łącznik, poza naszymi działkami, żeby ten nasz wodociąg pociągnięty z głównej ulicy połączyć na końcu z wodociągiem z innej ulicy. Oczywiście wszystko na nasz koszt. Znowu geodeta potrzebny do wytyczenia tego małego odcinka poza naszymi działkami (500 PLN), projekt został na szczęście wykonany już ze zmianami. Ale problemy urzędowe nie pozwoliły nam na uzyskanie pozwolenia na budowę tego cholernego wodociągu w roku 2016. Problem był z uzyskaniem jakiegoś papieru o użyteczności publicznej? nie wiem, dokładnie o co chodziło, bo wodą zajmował się mój mąż. W każdym razie od 2017 wprowadzili nowe przepisy i zamienili rury z PCV na rury żeliwne, co drastycznie podniosło cenę materiałów. I teraz po tych zmianach całościowa wycena tego wodociągu opiewa na kwotę 70 tyś złotych !!!
    Sprawa jest w toku, chcieliśmy renegocjować umowę i próbować zwiększyć zwrot kosztów od ZWiK, ale ostatecznie składamy pismo o wycofanie się z umowy i chyba zdecydujemy się na studnię. Właściciele sąsiednich działek nie chcą ponosić takich kosztów uzbrojenia, bo to są działki na sprzedaż i nie będą w stanie podnieść ceny działki o kwotę wydaną na wodociąg.
    Ja chciałam podłączyć się do sieci tylko i wyłącznie z wygody. Woda jest naprawdę tania i nie chce mi się brać na siebie obowiązku badania wody ze studni, wymiany filtrów, jakichś pompek, czy innych hydroforów. Studnia to dla mnie ostateczność, no ale skoro studnia ma wyjść sporo taniej, to chyba będzie studnia. I niech sobie ZWiK swoje warunki wsadzi ... Ale już tak mi ciśnienie podnieśli, że jeśli kiedyś będą coś chcieli w naszej drodze zrobić, to nie wyrażę zgody na służebność przesyłu i niech się bujają okrężnymi drogami.
    My mamy drugą działkę od drogi głównej, z której miał być ciągnięty wodociąg. A pierwsza działka ma swoje przyłącze. Sąsiad nawet proponuje, żeby się dowiedzieć, czy nie można by nas podłączyć do jego przyłącza, bo on nie ma nic przeciwko. No ale nam przyłącza odmówiono

    No nic. Teraz trzeba ugryźć temat studni. Nie mam pojęcia od czego zacząć. Gdzie składać jakieś papiery. Jak ktoś coś wie, to piszcie.
    Podobno bieżąca woda potrzeba jest na etapie tynków, także nie mamy zbyt wiele czasu. Mam nadzieję, że mój mąż zdąży się tym zająć przed kolejnym wyjazdem, a ma tylko miesiąc. Ja mogę ogarniać budowę, zamawiać materiały, dogadywać ekipy i podpisywać wszelkie umowy, ale na myśl o urzędach dostaję gęsiej skórki
    Ostatnio edytowane przez annatulipanna ; 02-06-2017 o 08:45
    Zaciszny domek pod lasem
    143m2 PU, PF-20cm XPS, ściany-20cm grafit, dach i strop-ponad 30cm PUR, poddasze nieużytkowe 15cm PUR-dach+ściany szczytowe, rekuperacja, 100% OP akumulacyjne, wszystko na prąd

  9. #89
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar mother_nature
    Zarejestrowany
    Aug 2014
    Skąd
    na południe od Krakowa
    Posty
    3.172
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie

    Przeczytaj ten artykuł: http://www.dziennikpolski24.pl/artyk...1,id,t,sa.html
    Z tekstu wynika, że "Zgodnie z obowiązującym w całej Polsce prawem za budowę sieci wodociągowej i kanalizacyjnej na konkretnym terenie odpowiada gmina. Mówi o tym wyraźnie ustawa o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków z 7 czerwca 2001 r. Dokonano w niej jasnego podziału obowiązków między obywateli i gminy (oraz przedsiębiorstwa wod.-kan.). Tekst ustawy można znaleźć w Dzienniku Ustaw nr 123 poz. 858 z 2006 r. Gmina finansuje dokumentację, materiały, robociznę - wszystko, co jest związane z projektowaniem i budową gminnej sieci.
    Każdy obywatel z mocy ustawy ponosi jedynie koszty BUDOWY WŁASNEGO PRZYŁĄCZA - rury w granicach naszej posesji."
    Powyższy tekst mam skopiowany w swoich zbiorach dotyczących budowy, ale nie pamiętam już źródła.

    Nie wszystkie firmy tynkarskie potrzebują wody bieżącej z wodociągu. Gdy podpisywaliśmy umowę na wykonanie tynków, nie mieliśmy jeszcze wtedy wody, ale powiedziano nam, żebyśmy się nie martwili, bo gdyby coś poszło nie tak, to im wystarczy woda ze zbiornika stojącego na podwyższeniu. Tak więc można przedzwonić do firmy i dopytać o warunki.
    Ostatnio edytowane przez mother_nature ; 02-06-2017 o 10:58
    "Niedbałym dwa razy płacisz" - Inwestor

    Dziennik budowy Z 7 własnymi ręcami

  10. #90

    Domyślnie

    Ale macie tempo!

    Studnia powinna raczej być na planie zagospodarowania, a jeśli oddziałuje na inne działki (promień oddziaływania 30m) to chyba należy poinformować zainteresowanych i czekać na ewentualne sprzeciwy.

  11. #91
    ELITA FORUM (min. 1000) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Bejaro
    Zarejestrowany
    Apr 2014
    Skąd
    śląsk
    Posty
    1.945

    Domyślnie

    Cytat Napisał Niechaj Zobacz post
    Ale macie tempo!

    Studnia powinna raczej być na planie zagospodarowania, a jeśli oddziałuje na inne działki (promień oddziaływania 30m) to chyba należy poinformować zainteresowanych i czekać na ewentualne sprzeciwy.

    Jeśli w PnB masz zaopatrzenie w wodę z wodociągu to trzeba niestety projekt zamienny pozwolenia, bo nie odbiorą Ci budynku bez tego.

    Jeśli zmieniasz to mapka z zaznaczeniem studni zgodnie z przepisami, pytanie czy MPZP jeśli jest czy WZ dopuszcza studnię czasem zapisy planu obligują obowiązkowo przyłączenie do sieci.

    Z kolei jeśli masz WZ i w niej zaopatrzenie w wodę tylko z wodociągu a nie np z wodociągu lub własnego ujęcia wody to czeka Cię zmiana także WZ.

  12. #92

    Domyślnie

    Cytat Napisał annatulipanna Zobacz post
    No nic. Teraz trzeba ugryźć temat studni. Nie mam pojęcia od czego zacząć. Gdzie składać jakieś papiery. Jak ktoś coś wie, to piszcie.
    Podobno bieżąca woda potrzeba jest na etapie tynków, także nie mamy zbyt wiele czasu. Mam nadzieję, że mój mąż zdąży się tym zająć przed kolejnym wyjazdem, a ma tylko miesiąc. Ja mogę ogarniać budowę, zamawiać materiały, dogadywać ekipy i podpisywać wszelkie umowy, ale na myśl o urzędach dostaję gęsiej skórki
    Tynkarzom wystarczy woda z takiego dużego zbiornika 1m3 (który trzeba będzie uzupełniać). U siebie na wiosce widuję firmy, które przywożą go ze sobą na roboty - tam gdzie nie ma jeszcze podpiętej wody.

    Co do studni to u mnie potrzebny był projekt zamienny, który szybko mi architekt zrobił i zawiózł do starostwa, po jakimś czasie przyszła decyzja zmieniająca poprzednią decyzję o pozwoleniu na budowę i w zasadzie to odbywało się już w trakcie budowy.
    Potem trzeba będzie wrysować tę studnię jako zmianę nieistotną w mapkę z projektem zagospodarowania terenu z pierwotnego projektu, który był składany z wnioskiem o pozwolenie na budowę. Po zakończonej budowie, przy składaniu dokumentów do nadzoru budowlanego, trzeba będzie też złożyć oświadczenie kierownika budowy, że dokonano tej nieistotnej zmiany, to samo od geodety.

  13. #93

    Domyślnie

    Dzięki Wam za odpowiedzi
    No więc, jeśli chodzi o WZ (nie mamy MPZP), nie ma tam nic na temat sposobu dostarczania wody. Ani słowa o studni, podobnie o przyłączeniu do sieci. W pozwoleniu na budowę, podobnie. Natomiast w PnB zaznaczyli, że przyłącze wodociągowe objęte będzie odrębnym wnioskiem i postępowaniem. I teraz właśnie byliśmy już na etapie składania papierów o pozwolenie na budowę wodociągu, co chwilowo wstrzymaliśmy. Z aktualnej umowy będziemy się wycofywać. Pozostali właściciele działek sąsiednich rezygnują z tej inwestycji. I teraz, albo będziemy starać się o nową umowę, dotyczącą przyłączenia tylko naszej działki (choć wstępna wycena wykonania przyłączenia wodociągowego do naszej działki wynosi 33 tyś. i jest to nieopłacalne), albo zrobimy studnię.
    U nas raczej ze studnią nie powinno być problemu. Mamy o tyle dobrze, że działki sąsiadujące z naszą nie są jeszcze zabudowane. Jesteśmy pierwsi i my ustalaliśmy, gdzie chcemy np. przydomową oczyszczalnię, czy teraz ewentualnie studnię. My musimy zachować jedynie obowiązujące odległości od granic działek. Sąsiedzi nic tutaj nie narzucali, bo nie wiadomo, czy sprzedadzą te działki, czy nie, czy ktoś się będzie budował, czy nie. W przyszłości właściciele tych działek będą musieli się dostosować do naszego zagospodarowania terenu i przestrzegać wymaganych odległości od ewentualnych obszarów oddziaływania poszczególnych instalacji.
    Także o tyle dobrze wyszło, że ani WZ, ani PnB nie określało sposobu poboru wody i zarówno w przypadku budowy wodociągu jak i studni trzeba złożyć wniosek o pozwolenie na budowę.
    No nic, będziemy działać. Dam znać co i jak
    Dzięki za pomoc
    Zaciszny domek pod lasem
    143m2 PU, PF-20cm XPS, ściany-20cm grafit, dach i strop-ponad 30cm PUR, poddasze nieużytkowe 15cm PUR-dach+ściany szczytowe, rekuperacja, 100% OP akumulacyjne, wszystko na prąd

  14. #94
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    kocbeat

    Zarejestrowany
    May 2017
    Skąd
    Łódź
    Kod pocztowy
    93-217
    Posty
    96

    Domyślnie

    Też miałem problem z wodociągami wiec wykonałem telefon do studniarza i w cenie niecałe 4k pln po 4,5h mam studnie z lustrem wody 11m. Do tego pompa głębinowa omnigena, zawór zwrotny, rura PE, linka żeglarska i głowice studzienna razem prawie 8 stówek. Teraz woda leci w cenie niecała złotówka za 4m^3.
    Studnie możesz wiercić bez zgłoszenia nawet jak przed domem masz wodociąg. Nie wiem jak jest w przypadku gdy masz kanalizację, pewnie zwik musi założyć i zaplombować licznik żeby liczyć kanalizę.
    Od stycznia chyba zeszłego roku do wydania pozwolenia na budowę czy zgłoszenia budowy nie jest już potrzebna promesa czy umowa ze zwikiem na dostarczanie wody, jedyne co to po budowie jak geodeta będzie nanosił na mapę budynek to dopilnuj żeby znalazła się tam też studnia co by sąsiad wiedział że musi odsunąć się od studni zgodnie z przepisami.
    Po budowie mam plan wywiercić drugą studnie żeby odprowadzać wodę która będzie przepływała przez pompę ciepła i chłodnicę w czerpni powietrza.
    Jak masz pytania odnośnie studni pytaj śmiało jestem na bieżąco.
    Ostatnio edytowane przez kocbeat ; 03-06-2017 o 08:12

  15. #95

    Domyślnie

    Dzięki wielkie za odzew kocbeat!
    No cena Twojej studni kusząca. U nas mówili mi sąsiedzi, że w 10 tyś. PLN powinniśmy się zmieścić ze wszystkim. To i tak 3 razy taniej niż podłączenie do sieci. W naszej okolicy kanaliza jest tylko częściowo przy głównej ulicy. Woda jest doprowadzona do wszystkich ulic. Jednak w planach nie ma rozbudowy sieci wodociągowej przez najbliższe lata, dlatego ZWiK odmówił nam przyłącza, bo miał do tego prawo, mimo, że wodociąg znajduję się ok. 35 metrów od naszej działki. Zgodzili się na podłączenie do ich wodociągu na nasz koszt i przejęcie wybudowanego przez nas wodociągu.
    Na ulicy prowadzącej do naszej działki (na której obecnie mieszkamy) wszyscy mają szamba lub POŚ. I jakoś nie chciałabym w takim miejscu czerpać wody ze studni. Wiadomo, jak to jest z tymi ściekami. Jedni pilnują, inni leją za dom, jeszcze inni ładują to świństwo do rzeki. No ale nasza działka jest oddalona od zabudowy i z dwóch stron otoczona lasami. W naszym ciągu jest tylko 5 działek bezpośrednio przylegających do siebie. W najbliższym czasie nie będzie sąsiadów w bezpośrednim otoczeniu, także z wodą nie powinno być problemu, ani ilościowo, ani jakościowo.
    No nic, w przyszłym tygodniu skontaktujemy się w firmą wykonującą odwierty i będziemy działać.
    Jak tylko temat studni się potwierdzi, chętnie skorzystam z propozycji i odezwę się w razie wątpliwości.
    Dziękuję i pozdrawiam!
    Zaciszny domek pod lasem
    143m2 PU, PF-20cm XPS, ściany-20cm grafit, dach i strop-ponad 30cm PUR, poddasze nieużytkowe 15cm PUR-dach+ściany szczytowe, rekuperacja, 100% OP akumulacyjne, wszystko na prąd

  16. #96
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    kocbeat

    Zarejestrowany
    May 2017
    Skąd
    Łódź
    Kod pocztowy
    93-217
    Posty
    96

    Domyślnie

    Szambo czy oczyszczalnia to nie problem że jest w okolicy, skoro nie masz kanalizacji to pewnie sama zrobisz oczyszczalnie i będzie min 15 m od studni.Woda nawet deszczowa nie przenika bezpośrednio do warstw wodonośnych. Studnia jest głębinowa czyli jakieś 20 metrów filtracji więc źródełko będzie czyściutkie, a na pewno lepsze niż woda z sieci bo bez chloru, bromu i innych takich( no chyba że abisynka). Ważne tylko żeby nie było żelaza w wodzie bo będzie trzeba zakupić filtry ale to już będzie widać po piasku z odwiertu.

  17. #97
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    własna studnia może być zażelaziona, co wymusza stosowanie drogiej instalacji uzdatniającej. Może zawierać ponadnormatywne stężenia radonu. Więc nie jest tak różowo.
    Trzeba zrobić odwiert, wysłać próbkę do Sanepidu na badania i dopiero wówczas wiadomo czy w ogóle nadaje się do picia.
    Miałam klienta, który z własnej studni wody pić nie mógł. Do mycia, prania, spłukiwania - tak. Ale do gotowania kupował wodę w baniakach.

  18. #98
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    kocbeat

    Zarejestrowany
    May 2017
    Skąd
    Łódź
    Kod pocztowy
    93-217
    Posty
    96

    Domyślnie

    To już naprawdę skrajne przypadki, ale badanie wody w sanepidzie kosztuje 15,5pln za próbkę więc warto zrobić badanie co jakiś czas. Odnośnie żelaza to zależnie od przepływu można zamontować kolumnę filtracyjną koszt około 1000-1500 przy przepływie 2m^3/1h. A kolumna może się płukać surową wodą. Nie warto jedynie inwestować w filtry siatkowe w przypadku dużego stężenia żelaza.
    Tak swoją droga znam ludzi którzy mają wodę z sieci miejskiej a biorą wodę do picia ze źródełka bo jest lepsza.

  19. #99
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    ale robią tak bo chcą, a nie dlatego, że muszą.

  20. #100

    Domyślnie

    Skoro badanie w sanepidzie to koszt poniżej 20 zł, to nie ma o czym mówić. Słyszałam, że to koszt ok 100 zł i powinno się takie badanie robić raz na pół roku. Jak już będzie wiadomo, czy działamy ze ZWiKiem, czy jednak będzie studnia, zaznajomię się z tematem bardziej szczegółowo.
    Póki co jutro zalewanie stropu
    Wlazłam wczoraj na rusztowanie, żeby zobaczyć, jak strop wygląda z góry, bo nie miałam wcześniej okazji tego obejrzeć.
    A wygląda ładnie :







    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC00281a.jpg
Wyświetleń:	915
Rozmiar:	95,6 KB
ID:	390498   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC00282a.jpg
Wyświetleń:	911
Rozmiar:	95,9 KB
ID:	390499   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC00283a.jpg
Wyświetleń:	911
Rozmiar:	94,0 KB
ID:	390500   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC00286a.jpg
Wyświetleń:	911
Rozmiar:	96,1 KB
ID:	390501  
    Zaciszny domek pod lasem
    143m2 PU, PF-20cm XPS, ściany-20cm grafit, dach i strop-ponad 30cm PUR, poddasze nieużytkowe 15cm PUR-dach+ściany szczytowe, rekuperacja, 100% OP akumulacyjne, wszystko na prąd

Strona 5 z 94

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony