Kurcze, zarejestrowałem się na forum bo Pan Dariusz Nowak optymistycznie pisał na temat buforu ciepła jaki mnie interesuje i jego wyliczenia były bardzo zadowalajace
ale...
jak przez pomyłke wpadłem na ten temat (jądrowe) i czytam o tachionach syjonach i jądrowych pompach to mnie smutek dopadł i czar prysł.
Ogólnie tyle co mogę powiedzeć na temat tego co tu zobaczyłem że przypomina mi to bardzo popularna jakieś 20 lat temu jedno stopniową pompę kawitacyjna która w tedy była bardzo zachwalana ale temat jej umarł ponieważ miała wiecej wad niż zalet.
Z tego co pamiętam to pompa przez efekt kawitacji "uzyskiwała "energie punktu zerowego co efektem było podgrzewanie wody przez obniżenie ciśnienia wadą była chyba temperatura max 60c i hałas a sprawność, chyba 110% suma sumaro wiecej wad było i projekt został porzucony .
tyle w temacie
Pozdrawiam