dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 3 z 363
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 7246
  1. #41

    Domyślnie

    Oglądałam kiedyś taki film z Robertem De Niro i Meryl Streep (niestety nie pamiętam tytułu). Dwoje ludzi będących w związkach poznaje się i nagle działa to coś. Chemia!. Rozsądek i odpowiedzialność gdzieś przepadają. Tych dwoje nie może bez siebie żyć. Cierpią bo wiedzą, że krzywdzą; on żonę i dwoje dzieci, ona męża. Jednocześnie mimo prób nie mogą z siebie zrezygnować. Wiem, że takie rzeczy w życiu się zdarzają, ludzie zdradzają się, krzywdzą, porzucają. Patrzyłam na ten film i myślałam tylko o tym aby los oszczędził mnie i mojego męża przed takim szaleństwem. Być może są ludzie którzy pragną coś takiego przeżyć bo dom, praca, dzieci, wciąż te same powtarzające się czynności. Myślę jednak że taka przygoda to siła niszcząca, siła, która rujnuje wszystko co dotychczas wspólnie budowaliśmy, niszczy nas, powoduje rozpad małżeństwa i rodziny. Chemia po jakimś czasie przestaje działać i co wtedy? Ogrom strat musi być przerażający.
    Mam nadzieję, że ja tego typu "choroby" już zaliczyłam w okresie wczesnej młodości bo po trzydziestce mogą okazać się bardzo niebezpieczne
    MM

  2. #42

    Domyślnie

    Jareko

    chylę czoła przed szczerym konkretem.

    ( burza oklasków)


    Patrz Pan..parę słów szczerości i lada moment komitet kolejkowy będzie

  3. #43

    Domyślnie

    [quote="Teska"]własnie..... bea ma racje.....sama pomyśl co i jak....


    Jareko ma racje.....taka chemia.....mi kiedys kolana sie trzesły i nie mogłam słowa wykrztusic..
    No i co ,co było dalej...,Tesko ( zaczęłaś tak harlekinowo)
    cele budzą szacunek

  4. #44
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
    jareko

    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Posty
    17.544

    Domyślnie

    by zadoscuczynic ciekawskim
    Mam 47 lat (niestety, choc prawda jest ze zycie zaczyna sie po 40-ce) jak wygladam - Ci co byli na zlocie wiedza - taki sobie przcietny gosciu Po 22 latach rozszedlem sie z zona (ta czesc mojego zycia byla cytowana nie raz w wieku innych watkach) zyje sobie od pieciu lat z inna i jakos sie zyje Raz lepiej raz gorzej - normalka. Mam prawie 4 letniego synka - od razu powiem ze pierworodny i poki co jedyny (przynajmniej o nim wiem )
    Paty - z szacuneczkiem - ja nie jestem pogotowie sexualne By cos moglo sie wydarzyc cos musi sie najpierw zdarzyc - jak w przypadku donny. Jedna sytuacja poddala w watpliwosc czesc jej pogladow na zwiazek i tzw. zdrade.
    Czy zdradzilem? Hmmm.... jak szczerym byc to do konca - zdradzilem w swoim zyciu nie raz i nie wazna jest ilosc. Czy teraz zdradzam? No coz - moja partnerka czasem tu bywa wiec zmilcze Nie - od pieciu lat nie zdradzilem ani razu
    Rozumiem donne doskonale. Kiedys moja slubna wyjasniala mi jak doszlo do takiej sytuacji gdy przy calej milosci do mnie poszla z innym na calosc. I wiecie co? Cholera - zrozumialem ja i wytlumaczylem i wybaczylem. Pozniej bylo roznie - raz ja - ja, raz ona - mnie ale w sumie bylo OK i gadanie ze jeden skok w bok od razu niszczy malzenstwo uwazam ze miedzy bajki mozna wlozyc - wszystko zalezy od ludzi, od tego co ich naprawde laczy, od ich tolerancji, zrozumienia lub chociaz checi zrozumienia powodow jakie do takiego kroku je tknely. MOzna by wymieniac setki powodow dla ktorych uwazam ze tzw. "zdrada" fizyczna nie jest grozna dla istniejacego zwiazku - mozna tez setki podobnych argumentow uzyc ze jest jego gwozdziem do trumny. Wszystko zalezy od obu stron.
    A teraz, my mezczyzni przezywamy ciezkie czasy - spojrzcie Panowie - zewszad panienki w kazdym wieku mamia nas brzuszkami na wierzchu, nozkami odkrytymi az po ladne kraglosci posladkow, te bluzeczko spod ktorych cycuszki i brodaweczki na nasza pieszczote czekaja - jak tu zyc i wytrzymac ten zalwe bodzcow? Wszak my wzrokowcami jestemy
    Echhhh.... wiosna......wiosna......wiosna.....
    Budzimy sie wszyscy z zimowego letargu
    A kobiety podobnie nie czuja? Mysle ze ich wzrok ponetnie nasze hmmm..... dupcie odsloniete od plaszczy czy kozuszkow takze badawczo obserwuje i huc wyzwala
    Echhhh.... wiosna......wiosna......wiosna.....
    http://forum.muratordom.pl/showthrea...=1#post7383340
    http://forum.muratordom.pl/showthrea...-JAR-EKO-uwaga

    nie odbieram PW na Forum,więc proszę nie pisać bo i tak nie odpiszę

  5. #45
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar Teska
    Zarejestrowany
    Oct 2002
    Skąd
    Berlin
    Posty
    22.094
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    561

    Domyślnie

    Bea



    nie widziałam juz go więcej.... ale wiem co czuje donna i nie potępiam.

  6. #46
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar Teska
    Zarejestrowany
    Oct 2002
    Skąd
    Berlin
    Posty
    22.094
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    561

    Domyślnie

    jareko



    jestes bardzo ok.

  7. #47

    Domyślnie

    Tesiu zakładamy fanclub Jareko ?

  8. #48
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
    jareko

    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Posty
    17.544

    Domyślnie

    Mile Panie
    Dajcie spokoj - jaki tam fanclub
    Ja choleryk jestem na codzien - tu tylko jakos szczerosc i otwartosc mnie sie udziela dzieki Wam
    A poglady mam jakie mam - dla jednych OK dla innych naganne
    http://forum.muratordom.pl/showthrea...=1#post7383340
    http://forum.muratordom.pl/showthrea...-JAR-EKO-uwaga

    nie odbieram PW na Forum,więc proszę nie pisać bo i tak nie odpiszę

  9. #49
    M@riusz_Radom
    Guest
    M@riusz_Radom

    Domyślnie

    Cytat Napisał jareko
    Po 22 latach rozszedlem sie z zona (ta czesc mojego zycia byla cytowana nie raz w wieku innych watkach) zyje sobie od pieciu lat z inna i jakos sie zyje
    A to wiele tłumaczy

  10. #50
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
    jareko

    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Posty
    17.544

    Domyślnie

    Ze niby co? A dylamat donny - dac sie poniesc chwili czy pozniej po ostatnie dni zalowac ze sie tego nie zrobilo jest naprawde powazny
    http://forum.muratordom.pl/showthrea...=1#post7383340
    http://forum.muratordom.pl/showthrea...-JAR-EKO-uwaga

    nie odbieram PW na Forum,więc proszę nie pisać bo i tak nie odpiszę

  11. #51

    Domyślnie

    Jareko

    Sęk w tym, że potrafisz się przyznać otwarcie do poglądów a nie ubierasz słowa w kfiatki .
    Zaiste dziwnym jest to, iż jak szczerze się palnie coś od wątroby, to wszyscy .
    A już oficjalne wyznanie grzechów głównych każdego Faceta ( macanie wzrokiem ) powaliło przynajmniej mnie na kolana.

    Jakie tam grzechy, na ucho powiem że My też lubimy popatrzeć...

    z macaniem źrenicą to już sprawa indywidualnego podejścia , ale jeśli już, to My robimy to tak, by nie było widać ( ech te pozory ..)

  12. #52
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
    jareko

    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Posty
    17.544

    Domyślnie

    Ziaba - myslisz ze waszego wzroku taksujacego to i owo w nas nie widac? hehehee pozory - trudno je zachowac jak juz dostrzezesz kogos kto hmmm.... cisnienie lekko podnosi. Ja wtedy jezyka w gebie zapominam , nogi wrastaja w ziemie jak chocby wtedy gdy na zywo Kasiorke zobaczylem - dla mnie miss Muratora
    Czy naprawde tak trudno jest mowic o tym co myslimy?
    A moje wypowiadanie swoich pogladow - no coz....tak to juz zostalem wychowany i jesli sie moje poglady komus nie odpowiadaja - jego sprawa, nie moja. Nie bede ich zmienial tylko dla przypodobaniu sie komukolwiek
    A moje zycie hmmmm.... ciekawe czasem bylo.... ale spoko - opowiadac tu nic wiecej nie bede bo znow sie komus cos nie spodoba i Redakcja jak kiedys skraci mnie przypominajac ze jestem na forum budowalnym a nie np. sexualnym
    http://forum.muratordom.pl/showthrea...=1#post7383340
    http://forum.muratordom.pl/showthrea...-JAR-EKO-uwaga

    nie odbieram PW na Forum,więc proszę nie pisać bo i tak nie odpiszę

  13. #53
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
    jareko

    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Posty
    17.544

    Domyślnie

    Cytat Napisał Monika Malinowska
    ...Mam nadzieję, że ja tego typu "choroby" już zaliczyłam w okresie wczesnej młodości bo po trzydziestce mogą okazać się bardzo niebezpieczne
    MM
    A ja zycze Ci sasiadko moja by po trzydziestce gdy rozsadek wiekszy i poczucie z jednej strony zagrozenia taka sytuacja jak i trzezwa ocena sytuacji pozwolila ci w tym wieku (najpiekniejszym dla kazdej kobiety) nie wpasc w taka sytuacje jak w cytowanym filmie a rownoczesnie hmmm...... nie - tego na glos zyczyc Ci nie bede bo za naklanianie do zdrady zlinczuja mnie
    Powiem Ci tylko ze zdrada ma takze inne oblicze - czasem cementuje zwiazek, pozwala inaczej spojrzec na swojego partnera ktorego powoli zaczynamy uwazac za pierdole w szarosci powtarzalnych dni codziennych
    http://forum.muratordom.pl/showthrea...=1#post7383340
    http://forum.muratordom.pl/showthrea...-JAR-EKO-uwaga

    nie odbieram PW na Forum,więc proszę nie pisać bo i tak nie odpiszę

  14. #54

    Domyślnie

    Cytat Napisał Yogi66
    Ależ Was rajcują takie tematy!!!!!!
    I skład dyskutantów jest wciąż stały......
    Tak to prawda. Jestem mloda i nie znam wszystkich pulapek zycia, wole poczytac, dowiedziec sie czegos od innych niz na wlasnym przykladzie, w razie potrzeby przypomniec sobie wszystko i wypic szklanke zimnej wody zamiast, albo isc pod zimny prysznic, niz potem prosic o porady ''jak ratowac malzenstwo''

    Cytat Napisał Jareko
    A teraz, my mezczyzni przezywamy ciezkie czasy - spojrzcie Panowie - zewszad panienki w kazdym wieku mamia nas brzuszkami na wierzchu, nozkami odkrytymi az po ladne kraglosci posladkow, te bluzeczko spod ktorych cycuszki i brodaweczki na nasza pieszczote czekaja - jak tu zyc i wytrzymac ten zalwe bodzcow? Wszak my wzrokowcami jestemy
    faceci tez potrafia kusic, wzrokiem, ustami, torsem, umiesnionymi pupkami , specjalnym usciskiem dloni,
    w koncu nikt nie jest z kamienia i na cos reaguje

  15. #55
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
    jareko

    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Posty
    17.544

    Domyślnie

    agniesia - ja bym uwaga Yogi66 bym sie nie przejmowal. Jest kilka tematow ktore zawsze zainteresowanie wzbudza jak i zwiekszony udzial rozmowcow - tym jest takze SEX jak i wszystko hmmm..... powiazane z tym tematem
    Dobrze ze nie poruszamy kwesti glebszych w relacjach miedzy kobieta a mezczyzna w lozku i na codzien - to dopiero byloby wlozenie kija w mrowisko
    A co czerpania nauk z zycia innych - dobry sposob o ile wnioski wyciaga sie odpowiednie ale i tak istnieje niebezpieczenstwo, ze w krytycznym momencie, gdy nauki te beda nam potrzebne po prostu o nich zapomnimy
    http://forum.muratordom.pl/showthrea...=1#post7383340
    http://forum.muratordom.pl/showthrea...-JAR-EKO-uwaga

    nie odbieram PW na Forum,więc proszę nie pisać bo i tak nie odpiszę

  16. #56

    Domyślnie

    donna: kiedyś Ponury63 podawał linka do takiego artykułu który wg mnie pasuje do tego watku: http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/1,53302,2547274.html

    Jareko gratuluję podziwiam Twoją szczerość i znajomość tematu (zwłaszcza o tym, że Panie kierują się sercem) - nie kazdy by sie odważył tu tak pisać

    Ziaba dopisz mnie do fanklubu jareko

  17. #57
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
    jareko

    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Posty
    17.544

    Domyślnie

    dziekuje za ten link - calkiem ciekawe spojrzenie na milosc Potwierdzajace jak i zadajace klam mym pogladom w tej materii. Jak sadze prawda jest posrodku i zalezy od egzemplarza
    Pamietam jak pierwszy raz zdradzilem - byl to odwet za zdrade mojej slubnej i to w 5 lat po poznaniu sie. Wyrzuty sumienia? Hmmm.... chyba nie mam sumienia gdyz nic takiego nie czulem. Satysfakcja ze odplacilem pieknym za nadobne? Tez nie - satysfakcja - owszem ale czysto fizyczna z przezytego orgazmu. Wlasciwie coz mi to "doswiadczenie" dalo? Realnie nic - pozwolilo tylko zauwazyc ze moja psychika pozwala przezyc cos takiego bez emocji post factum (co innego w trakcie - ale to oddzielny temat)

    joanka77 - no coz - kobieta tez czlowiekiem jest choc czasem chcialbym by byla tylko kobieta

    A znajomosc tematu...hmmm.... zyje sie juz troszke na tym padole a wiedze czerpalem z literatury (Lew Starowicz - "Eros, Natura, Kulktura" czytane z wypiekami na twarzy w pierwszej licealnej) jak i empirycznych doswiadczen
    http://forum.muratordom.pl/showthrea...=1#post7383340
    http://forum.muratordom.pl/showthrea...-JAR-EKO-uwaga

    nie odbieram PW na Forum,więc proszę nie pisać bo i tak nie odpiszę

  18. #58

    Domyślnie

    A miał ktoś kiedyś frajdę z tego że jednak nie zdradził?
    Łatwo ulec emocjom z byle kim i byle gdzie.

    Patrząc na wiele sytuacji po czasie, budzi się radość, że człowiek nie zwariował i nie uległ ekscytacji.

    To wielka satysfakcja.

    Ale każdy szuka swojego żródła radości gdzie indziej.

  19. #59
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
    jareko

    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Posty
    17.544

    Domyślnie

    migota - bym zostal dobrze zrozumiany - nie naklaniam do zdrady. Wiernosc czy tez jej brak to indywidualna sprawa kazdego z nas.
    http://forum.muratordom.pl/showthrea...=1#post7383340
    http://forum.muratordom.pl/showthrea...-JAR-EKO-uwaga

    nie odbieram PW na Forum,więc proszę nie pisać bo i tak nie odpiszę

  20. #60

    Domyślnie

    Jeśli ktoś jest wierny sobie, to będzie wierny i tej drugiej osobie.

Strona 3 z 363

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony