Witam,

bardzo proszę Szanownych Kolegów i Koleżanki o pomoc. Posiadam studnię wywierconą 3 miesiące temu na głębokość ok. 30m. Pompowałem wodę i po jakimś czasie dałem próbkę do analizy. Badania wyszły ok. Wodą podlewałem ogród przez 2 miesiące bezpośrednio z pompy i wszystko było w porządku. Kilka dni temu przyszedł hydraulik i podłączył pompę do instalacji w domu bez ingerencji w samą studnię, Po odkręceniu wody z instalacji lała się wręcz brązowa ciecz. Po kilku godzinach pompowania jakość wody poprawiła się ale nadal jest lekko mętna. Nie wiem co mogło być przyczyną tego zjawiska i obawiam się, że może się ono powtarzać np. po burzy? Ktoś będzie w stanie mi coś podpowiedzieć/pomóc?

Pozdrawiam