-
WITAJ, czytaj i pytaj... :)
"Łuszczący" sie tynk w piwnicy
Dzień dobry,
Kilka lat temu kupiłem dom wybudowany w latach 70-tych. W piwnicy tynk w niektórych miejscach był w złym stanie (kruszył się, sypał, odpadał).
"chory" tynk usunąłem do cegły i samodzielnie zrobiłem świeży - zrobiłem to ok 3 lat temu (cegłę 2x pociągnąłem gruntem, następnie nakładałem średnio mokrą zaprawę (proporcje: 1 cześć wapna, 1 cementu, 5 piasku) następnie świeży tylnk przez jakiś czas skrapiałem wodą żeby za szybko nie wysechł; tynk ma grubość od 0,5 do ok 1,5cm)
Po tych 1,5 roku w niektórych miejscach nowy tynk zaczął się sypać (ale nie jest to pękanie czy odpadanie, "odklejanie" się od podłoża).
Wierzchnia, cienka warstwa tynku po prostu łuszczy się, wybulwia i odpada w postaci pyłu - dołączam zdjęcia (ale tylko wierzchnia warstwa, pod spodem pozostaje wydawałoby się twardy, zdrowy tynk).
Ponieważ zrobienie tego tynku kosztowało mnie sporo pracy, chciałbym jakoś to uratować. Pytanie czy się da i jak? Czym taka sytuacja może być spowodowana - to mój błąd czy taki jest "urok" budynku...?
Dodam (być może ma to znaczenie), że w piwnica nie jest pomieszczeniem suchym a raczej wilgotnym.
Będę wdzięczny za wszelkie odpowiedzi
Pozdrawiam
Krzysiek
-
-
przecież podchodzi ci woda przez fundament - tynk zawsze będzie się sypał, póki nie zrobisz izolacji.
-
-
ELITA FORUM (min. 1000)
Kobita dobrze mówi polać jej
-
ELITA FORUM (min. 1000)
Za mało cementu i cement II..
Sprawdź pomalowanie gruntem, aż tynk cały nasiąknie, potem kup szpachlę cementową i wyrównaj. Tylko rób to na małej powierzchni aby byc pewnym że wyjdzie, bo jak po gruntowaniu nadal będzie się sypał to skuj go zapłać tynkarzowi kilka setek i ci zrobi normalnie równo i następne 30 lat przeleży
-
SYMPATYK FORUM (min. 10)
Brak izolacji. Zamiast tynkować trzeba najpierw naprawić izolacje.
-
SYMPATYK FORUM (min. 10)
Jeśli cały czas woda podsiąka to stosuje się iniekcję - nawierca się otwory w murze i wstrzykuje preparaty hydrofobowe - to lepsze rozwiązanie.
Czasami szpachluje się ściany preparatami wodoodpornymi, ale to tworzy tzw. wannę - w murze dalej pozostaje wilgoć - tyle, że jej nie widać na zewnątrz.
Zanim zaczniesz cokolwiek tynkować musisz zlikwidować przyczynę nasiąkania muru, bo inaczej po 2-3 latach będzie to samo.
Tagi dla tego tematu
Uprawnienia
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
- BB Code jest aktywny(e)
- Emotikony są aktywny(e)
- [IMG] kod jest aktywny(e)
- [VIDEO] code is aktywny(e)
- HTML kod jest wyłączony
Zasady na forum