Dzień Dobry
Mamy kilkunastoletni dom.
W wyjściu do ogrodu mieliśmy okropne aluminiowe drzwi tarasowe. Postanowiliśmy je wymienić a jednocześnie powiększyć okno tarasowe do 3m z pierwotnych 2. Firma podobno z 20 letnim stażem zamontowała nadproże stalowe oraz 3 metrowe, trzyszybowe, okno tarasowe. Jednak na moje oko laika, to okno coś za bardzo lewituje w czasoprzestrzeni.
Czy między aluminiowym progiem a posadzką nie powinna się znajdować jakaś listwa podprogowa?
Czy nie powinno tam być jakieś izolacji?
Bo jak widać na zdjęciach moje okno od spodu jest jedynie osadzone na klinach i piance.
Jako wykończenie, pod ramę na jakieś 2 cm wsunięty jest parapet granitowy.
Słupek widoczny po prawej stronie okna jest nieruchomy i z pod niego dość radośnie powiewa rześką bryzą.
Będę oczywiście to reklamował ale uprzejmie proszę o opinie co do fachowość i prawidłowości takiego montażu naszego nowego okna na świat.