Zalecenia są takie same u wszystkich tzn. 5 do 25stC i wilgotność względna powietrza nie więcej niż 70-75%. I to ostatnie jest właśnie najważniejsze.
Tzn. sama temperatura nawet poniżej 5st., oczywiście powyżej zera nie zrobi krzywdy wysychającemu tynkowi, gdyż jeśli nie nastąpi "scięcie" łańcuchów polimerowych, czyli zmarznięcie tynku to tak naprawdę wszystko będzie z nim ok. najgorsza jest niestety wysoka wilgotność, która w w tym przypadku znaaaacznie wydłuża czas schnięcia i może powodować tzw. mlecznienie żywicy, lub innego typu wykwity.
Dlatego też, w okresie jesiennym istnieje duże ryzyko związane z prowadzeniem tego typu prac na zewnątrz.. Wszystko zależy jak masz zaizolowany cokół, czyli czy istnieje ryzyko, że woda będzie podciągana do góry i to będzie dodatkowo wpływało na jakość wiązania żywicy.
Z mojej strony mogę jednak zasugerować, jeśli możesz poczekać wstrzymaj się z pracami do wiosny, wówczas temp i wilgotność będą na dobrym poziomie
Pamiętaj, że jeśli w ciągu dnia temp, osiągnie nawet do 10st. to w nocy lub nad ranem może spaść do zera
Pozdrawiam
Adam